czwartek, 30 kwietnia 2015

kumulacja wiosenna!



Tym razem wpis o kontynuacji mojej walki z sektą pedoli. Miałem ostatnio kumulacje ich
szykan i szyderstw. Internetowo: komunikaty głosowe i taki pojawiający się komunikator, ikonka;
a co w nich?; głównie szydzenie ... no i kto kogo uczy! ... i tak cie zniszczę! ... nie możesz
pisać prawdy! ... nie pisz tego czy tego itp ... czyli tak czy inaczej tym opowiadaniem
"sutenerzy z bożej łaski" trochę ich ukłułem. Nawet mi przekazali usłużni że mam
śmiertelnego wroga ... strach się bać! mam już ich tylu że warto przypomnieć co powiedziałem
jeszcze na misji jednemu ... dzwoni zboczek religijny i do mnie: obserwuje cię! jesteś 
skończony! zastrzelę cie! ... ja nie wiele myśląc odpowiedziałem mu: chłopie masz jaja czy jesteś
baba? masz jaja to przychodzisz i strzelasz - nie! to nie dzwoń więcej ... to było w styczniu 2011,
od tamtego czasu nie dzwonił ... ani nikt nie strzelał do mnie ...
Ale za to w życiu codziennym ostro szydzą, niedawno (wiosenne odchyły, ten miesiąc)
 kilka razy mnie wyśmiali za to rysowanie i pisanie. Trudno.
Tubylcy-bossowie czasem zajdą to i dowiedziałem się:
Ci z samej góry są na Ciebie wściekli! 

szkoda że zdrowotnie i ekonomicznie nie mam
żadnych możliwości; bo! prawdziwy efekt to byłby gdybym mógł ich nagrywać i wstawiać
tu w internet ... ich miny, głos i to jak do mnie mówią to byście się uśmiali nieźle.

Ale jak już wiecie mam zasiłek socjalny (500 złoty miesięcznie) bieda!


 nigdzie nie chodzę;
nie ćpam; nie pije ... to od czasu do czasu coś zostanie ... i tak postanowiłem jeszcze
raz u tubylców spróbować laptop zabezpieczyć ... no i udało się po latach (cud gorlicki)
 kupiłem porządne zabezpieczenie, podobno usunęli wszelkie wirusy i zabezpieczyli go ...
ciekawe czy teraz zboczki-religijne będą dalej się włamywać?!
(Czyli jeszcze dziś wracam do pisania tamtego opowiadania i ciekawe czy tym razem
skasują mi cały rozdział? ... hahaha)
Niestety przy okazji usunęli mi kilka programów i zdjęcia których nie zabezpieczyłem-moja wina;
przy okazji okazało się - jestem za biedny by korzystać z tak drogiego programu jak
 Adobe Psh 6 - już go nie mam.

ostatnia praca w Adobe ... już takich nie zrobię :)

Ale mam za to już do dyspozycji polskie litery na klawiaturze i dobry program
zabezpieczający! resztę czas pokaże! ... czy mam się choć trochę z czego cieszyć,
czy zboczki i tak mnie wyszydzą! i będą się włamywać i manipulować?! - czas pokaże!
No niestety bogowie orzekli że musi być tak jak oni chcą ... to ja kontynuuje bojkot
i olewanie systemu: nie idę do wyborów! i nie biorę udziału w tym systemie ... skoro
urzędniczka może na mnie kłamać i wpisywać że jestem "jednostka aspołeczna" i
nie mogę mieć prawidłowego leczenia po operacji kręgosłupa i im wolno mnie eksterminować
przez 40 lat;  ...
to OLAĆ SEKTĘ PEDOLI i SYSTEM!  

ps: tak k'woli ścisłości ... ten mój bojkot to żaden wyczyn czy heroizm ... każdy krok sprawia
 mi coraz większy problem ... coraz częściej tracę świadomość i coraz częstsze paraliże odczuwam.
Ostatnio doszedł coraz mocniejszy stres i ataki serca. Przez dwa lata mocno mi ropiały oczy.
Trochę ostatnio lepiej widzę ale coraz trudniej skoncentrować się. Zawroty głowy,
halucynacje, oddychanie nawet już sprawia problem ... czyli to z mojej strony nic wielkiego
po 30 latach z uszkodzonymi kręgami i z szykanami sekty! zwyczajnie zaadaptowałem ich
szykany jako formę mojego bojkotu :D:D:D!