poniedziałek, 19 października 2015

Proza życia w realiach nie tylko internetu!


ilustracja z internetu 

                     Taki ten świat internetowy jak go ci ważni z realnego wykreują. Nie wiem co bardziej
ważne ... udowadnianie manipulacji informacjami? czy manipulacji psychiką "odbiorców"?
czy manipulacji służącej szantażowi i zbieraniu haków przez tych na "górze" na tych na "dole" hierarchii
i na odwrót? sam już nie wiem!

Co jest w tym wszystkim smutne? wszystko. Przy okazji jak pisałem w dzienniku i na blogu
o programach podpiętych pod legalne oprogramowania, miałem ostrą wymianę wieści z hakerami.
Opisywałem to ... komunikatory głosowe i ikonki z wściekłymi ich bossami.
Jest jeszcze jedno co powinni ludzie wiedzieć ... ich system jest tak skonstruowany że mogą
podglądać co robicie na komputerze i manipulować tym co macie w historii i na poczcie itp itd.
Ale wielu z nich wpadło na okrutniejszy plan, zaczęli podglądać ludzi za pomocą ukrytych kamerek.
Ich komunikaty głosowe miały wywierać presje i wymuszać na ludziach odpowiednie zachowania.
Gierki słowne w połączeniu z szczuciem w realnym świecie ich środowisk są często bezwzględne.
Wymuszą co chcą! lub przynajmniej stworzą wrażenie że to ich ofiara sama tego chce i ona to
zrobiła!
Wraz z czasem taka inwigilacja i presja nie wystarcza tym co to zawiadują; ich zboczenie i dewiacje
potrzebują czegoś mocniejszego. Tak wpadli na jeszcze okrutniejszy plan.
Nie tylko monitoring i manipulacja przez internet. Zaczęli montować podsłuchy i kamerki w ubikacjach
i w łazienka ludzi. Odzierali ludzi nieświadomych z godności.
Pisałem wam o tych komunikatach głosowych ... jednym z ich pechowych rozwiązań jest to
że gdy mówią  ... czasem ktoś w tle się zapomni i doda coś od siebie ... i raz tak haker mi
przesyła komunikaty z wymuszeniami a tu w tle słychać jak ktoś wchodzi do tego pomieszczenia
i słychać
- "... to wy tu siedzicie ..."
- "...jezus-maria to wy macie nawet podglądy w łazienkach i ubikacjach! jak się o tym
policja i ludzie dowiedzą to już nigdy nam nie zaufają ..."

tu się to urwało bo wyłączyli sprzęt; czyli sami widzicie jak to jest z tym światem realnym
w ramach internetu. Chcą kogoś przekręcić to jacyś zawsze z "administracji" odwiedzą
czy jacyś "monterzy" i coś podstawią do manipulacji. Moje z nimi wymiany zdań
też opisuje w dzienniku:

http://truml.com/profiles/49949/ dziennik\; wiem co powiedziałeś Timea!

http://truml.com/profiles/49949/diary/205328 granice cierpienia i goryczy!

fajne czasem są wymiany zdań (ta wymiana zdań dotyczy wydarzeń sprzed 5 lat, w ramach
misji sekta i manipulatorzy ich chcieli wymusić coś na mnie; ich ofiarami miały być osoby
takie jak Agnieszka R....a; Timea B....ki; Anna L....a czy Paulina S....t - te kobiety powinny
wiedzieć, oni was nagrywali i wcześniej i później)
- "... wiem co powiedziałeś Timea ..." - wściekły głos hakera od nich
- z tego co pamiętam to nic takiego nie powiedziałem ... odpisałem w dzienniku, haker zaraz
  mi przesłał komunikat
- to nie chodzi o to co powiedziałeś, ale co nie zrobiłeś ... wściekle skomentował

tu byście troszkę zatrybili, zanim te osoby spotkałem ....
wydarzenia poprzedzające opisałem w opowiadaniu:
"efekt deja vu, ruletka kacapów" ... opowiadanie w linku:
opowiadanie; proza; "efekt deja vu; ruletka kacapów"

nie opisałem wtedy wszystkiego, zwłaszcza manipulacji na mieszkaniu tej "agnes" (Agnieszka D....cka)
 i tej czwórki co przyszła mieszkać niby ze mną a w rzeczywistości manipulowali wydarzeniami
i o czym się rozmawia itp itd ... współpracowali z tymi co nagrywali wszystko i chcieli wymuszać.
 ... wiedzieli że tamte mnie odwiedzą i miałem te osoby wciągnąć w hazard i inne sprawy nie godne
opisywania (chodzi o wykorzystywanie ludzkich słabości, opisałem system wymuszeń
sutenerów w opowiadaniu "efekt alfonsa"; no i teraz rozumiecie dlaczego szykany i presja bym
nie ukończył opowiadania "nibygwałt na sumieniu" ... tam miałem to opisywać, a tu presja, szykany i
nie dam rady tamtego pisać)
a oni mieli mieć haki i okazje do szantażowania
tamtych ... przy okazji wyjaśniam jak oni to po latach robią ... atakują was treściami
z wtedy (o czym rozmawialiśmy i co niby się wydarzyło)
wy myślicie że to ja i atakujecie mnie ... ja nie mam wyboru i chcąc się bronić
muszę coś podać z wtedy ... a oni manipulują informacjami, kilka osób z nich to ważni
dziennikarze i politycy z bogatych i wpływowych środowisk  to uważajcie.
Oni wykorzystują nie tylko to co rozmawialiśmy ale i fantazje i o czym się myśli a niekoniecznie
co się faktycznie wydarzyło; temu tak się wściekają bym nie pisał tych opowiadań i nie
opisywał jakie metody stosują ... to cwana gierka psychologiczna i nie dajcie się wmanipulować.
Wystarczy że ja nie zrobiłem tego co chcieli i że na mnie się mszczą i eliminują.

Co na koniec ... nic wielkiego ... takie z realnego świata dla odmiany; słabo się poruszam i czasem od nich
ktoś podejdzie tak bym nie mógł dojrzeć kto to i coś powie ... tak usłyszałem niedawno:
- "... nikt nie chciał byś tak strasznie cierpiał ..."

czyli dla nich są jakieś stopnie cierpienia i można dręczyć i wyszydzać i to mniej lub bardziej
wywołuje cierpienie! ... oj dziwny ten świat, a jeszcze dziwniejsi ludzie! oj dziwni ...
czyli sami widzicie ... jaki bezsens towarzyszy wymuszaniu "cierpienia" i "cierpieniu" wytypowanych!

ilustracja z internetu 



niedziela, 4 października 2015

ostatki z jesieni życia!



                        Kontynuuję opis mojej konfrontacji z sektami i organizacjami przestępczymi i
urzędniczkami-sutenerami  i ich hakerami i przedstawicielami w ramach mediów i internetu.

 Afera-Volkswagena-Oprogramowanie- dezinformacja

Afera_Volkswagena_manipulacja!

Opisuje i w opowiadaniach i na w wpisach na blogu jak hakerzy i bandyci-urzędnicy                                     włamują mi się do komputera i prześladują i przesyłają komunikaty głosowe albo wyświetlają takie
ikonki z osobą i się wściekają o opisywanie ich "obyczajów" czy intryg;
(ale te ikonki  rzadko)... a tu niedawno obiegła świat informacja o specjalnym oprogramowaniu jakie
 montowano w samochodach (przykładowe artykuły w linkach powyżej) i zrobiłem wpis w dzienniku
gdzie jako naiwny opisywałem moje konfrontacje z systemem
(link poniżej do niego)

oprogramowania do manipulowania i dezinformacji

a haker przesłał mi komunikat głosowy: "... nie kapną się jak to robimy i skąd nadajemy - a nawet! to
nie mogą nic nam zrobić..."

niestety! dlatego są cwani: mają bogatych sponsorów i ochronę urzędników to się czują bezkarni.
Nie  nadają się treści od nich z przekierowań tu na blog, mógłbym zrobić kilka zdjęć i opublikować,
ale są ohydne i bardzo wulgarne ... jedynie mogę was zapewnić że to najokrutniejsze szyderstwa seksualne
czy też psychiczne z ludzi.
Opisywałem wam w "efekt alfonsa" czy wpisie na blogu "piekło jest tam gdzie krzewią miłość"
o mojej gehennie od dziecka z środowiskami dewiantów i pedofilek i ich plebanami; mściwość
tych środowisk jest nie do opisania ... przy okazji kolejnych wspomnień i wpisów

http://truml.com/profiles/49949/diary/204714

przesłali mi komunikat głosowy:

 "... to za P.....ewicza..."   (lata jego "działalności": to około 1975-79)

(nazwisko nie pisze całe, nie będę ich reklamował za darmo)  .... sekta tu funkcjonująca w regionie
 miała go za ważnego "członka";  byli konkurencyjni
do klech i kleryków i chyba bardziej brutalni od nich jak chodzi o prześladowanie i molestowanie!
.... choć to! nie ma znaczenia, ból zostaje bólem!
To  co w sektach: pornografia i jeszcze raz atak pornografią, wiązanie, przetrzymywanie, wymuszenia,
zastraszanie, prześladowanie! ... jak widzicie po mnie nawet: 40 lat zemsty ich nie satysfakcjonuje.
A ich zboczone obyczaje podparte zamiennie albo trzy lata "próby wiary" albo pięć lat "próby czasu"
są liczone kilkakrotnie i nigdy nie wiadomo kiedy się zaczyna a kiedy ma skończyć ich szydzenie i próba.

      Skoro to za niego, to mam kolejnych ... najpierw sekta od klechy, teraz oni, potem niech jeszcze się
ujawnią ci pozostali ... to się nie dziwie i pewnie i wy nie dziwicie że chcą mnie zaszczuć psychicznie
i wyszydzić za wszelką cenę i zamknąć w psychiatryku.
Gdy w latach 90-tych ich ludzie szkolili się do pisania programów komputerowych i takich przekierowań
w przeglądarkach i komunikatorach nie spodziewałem się że są w stanie aż tak manipulować
i oszukiwać ... fakt wymaga to ochrony! i to na wysokich szczeblach zarówno w sektach jak i w
strukturach władzy urzędniczej ... ale mają taką ochronę i dlatego latami mszczą się i są bezkarni!
Tu jeszcze by fajnie było gdyby się ujawniły wojujące-dewiantki, ich nienawiść i chęć zniszczenia
mężczyzny jest równie nienasycona co samców w ramach likwidacji konkurenta!
Poczekam cierpliwie ... na sprawiedliwość nie liczę i nie chcę; po tylu latach prześladowania
i wyszydzania i niszczenia ekonomicznego i tak to nie ma znaczenia - i mi to zdrowia i życia
nie wróci!  Chodzi mi tylko o pozory uczciwości!
Trudno! jak widzicie ... kowalem swojego losu to się jest tylko propagandowo!
Nie mam żadnego wyboru! brutalne realia niewolnictwa ekonomicznego i niewolnictwo
w ramach struktur sekt! brutalne realia, braku sił i zdrowia do walki .... !!!

hmmmm to jeszcze czarny humor na koniec:
"... jakie niewolnictwo ekonomiczne? co ty piszesz? ..." cytat z komunikatu głosowego

trzy lata bez grosza po operacji kręgosłupa i potem 500 złoty zasiłku to dla nich nie jest
zniewolenie ekonomiczne!? ponad 30 lat od śmierci mojego Taty ekonomiczne wykluczenie
i wymuszenie życia z miesiąca na miesiąc (często praca na umowy śmieciowe lub na czarno)
to nie jest ekonomiczne niewolnictwo? cóż? zostaje tu podziękować uchodźcom z terenów
spoza Europy ... sprawdźcie ile oni mają otrzymywać by godnie żyć! ... a tu chcą zagryźć za to że
w ogóle żyjesz i że pracowałeś za 800 złoty pomimo uszkodzonego kręgosłupa przez 30 lat!!!
Po latach na szczęście to jedno się nie zmieniło ... dla nich jestem tym samym symulantem i wcale nie miałem
operacji kręgosłupa. Cóż! zostaje pośmiać się i nie przejmować, trwać na ile los skarze!
czekać na śmierć-wolność!


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ps: oj i podrażniłem tych co obsługują przekierowania i te programu podpięte pod system;
od razu miałem komunikaty głosowe po opublikowaniu tego wpisu:
"... już jednak coś zrobili ...."
"... jednak nie jesteśmy tak okrutni jak oni ..."
"... to tobie przyznamy Nobla za debilizm obyczajowy ..." (to pewnie jeszcze dotyczy starego
mojego opowiadania z konfliktów z sutenerami-urzędnikami i za przymuszanie do prostytucji
określiłem ich obyczajowość dość ostro i napisałem: powinni im przyznać Nobla za debilizm
obyczajowy" ... szukają odwetu i są pamiętliwi :) cóż!

co do okrucieństwa to moim zdaniem jesteście tacy sami, nie można krzywdy ludzi mierzyć
przepisami religijnymi, wam wolno a innym nie!

tu jeszcze dodam ilustrację jaką mi kiedyś podesłali od nich, po praniu mózgu i szczuciu
psychicznym przez 40 lat moja kondycja jest kiepska i nawet udaje się im na mnie wymusić
to co tu napisali ... to wam też i wyjaśni moje wykluczenie ekonomiczne od dziecka i dlaczego
mi uniemożliwiają leczenie uszkodzonego kręgosłupa od 15 roku życia!



i mam jeszcze jedną ilustracje; ten "P....iewicz" miał wielu przyjaciół i kontynuatorów
"obyczajów" (wcale nie polskich) tu w regionie, gdy okazało się, że to mszczą się
za niego na mnie pomyślałem o pokazaniu wam czegoś ... trudno udowodnić przez
internet trucie halucynogenami czy psychotropami, trudno też zdobyć nagrania
jak kumple-dewianci tego pedola mówią do mnie: jesteś głupi! czy urzędników
szydzących ze mnie itp itd ... przez wykluczenie ekonomiczne często muszę korzystać
z ich oferty jedzenia i ubrania ... wielu rzeczy wręcz nie wypada publikować w internecie
(spleśniałe jedzenie; nadgniłe produkty spożywcze; ubrania czy koce zakażone)
ale wczoraj przyniosła mi osoba od nich poczęstunek z szyderstwem i ostro obśmiała
gdy odmówiłem  zjedzenia czegoś takiego:

sami zobaczcie jak się mszczą i co chcą wymuszać:




cóż! to przy wymuszaniu leczenia marihuaną jak przeciwbólowym środkiem wydaje się
i tak mało drastyczne.
Boje się że szykują kontrę dziennikarze powiązani z nimi, już w latach 80-tych mi przepowiadali
że wyszydzą mnie w ramach telewizji i portali internetowych! Trudno; ile łez goryczy
przełknąłem to moje ... ich zemsta okrutna a że haker od nich planuje że to mi
przyznają nagrodę za debilizm ... to pewnie po to ten trans hipnotyczny na mnie stosowali by nagrywać
jak robię coś co będzie godne ich szyderstw i zemsty! Trudno! Cwani są: wykluczenie ekonomiczne,
okaleczenie fizyczne i seksualne prowokacje i pewnie coś im się udało ... oby się nasycili i
co najmniej orgazmu dostali z radochy że dali radę mnie zaszczuć i wyszydzić!
Uff boję się, czasem w TV występują ci dziennikarze i dziennikarki co mnie nienawidzili i to organizowali;
(pamiętam spotkania z nimi i co wymuszali)
nie boje się zboków, dewiantów; ale oni są okrutni i bez skrupułów ... oby się nasycili i choć
pozwolili umrzeć w spokoju i godnie!
Czekam na to co zrobią! trudno!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ps: do ps:

no i okazuje się że te przekierowania to sporo osób już ma, oprócz tych co je montowali i razem
z laptopem miałem od 2009 roku dołączyli nowi ... wygląda na to że to nie udziałowcy sekty pedoli.
Przesłali komunikat że to nie do mnie ... to z Noblem za debilizm obyczajowy, i to z frajerem
i kilka innych ... tylko do tych co organizują te zboczone "obyczaje" ..
W takim razie wypada z mojej strony przeprosić, nie wiedziałem że już tak jest ... te komunikaty
głosowe są dość sugestywne i trudno ich nie brać do siebie ...
- tak na przykład padło pytanie: dlaczego ostatnio nie piszesz wierszy? ... zakładam że to do mnie i
   odpowiadam:
 trudno mi to wyjaśnić, mam tysiące pomysłów i rozwiązań zarówno do rysunków jak i wersów
 ... zwyczajnie!
nie mam siły, 30 lat uszkodzone kręgi, szczucie psychiczne i wyszydzanie od 40 lat; wiem
że dla wielu to nic takiego ale jestem wycieńczony psychicznie i fizycznie. Huk w uszach, bezustanne
paraliże ciała (nogi i tułów szczególnie) i zwyczajnie nie daje już rady.
Rozpacz po stracie możliwości bycia kimś ważnym dla moich dzieci ... jest sporo tych elementów
i intrygi szyderców i pedofilek są bardzo okrutne w moim odczuciu i bardzo nieprzyjemne.

tu taki ciekawy komunikat głosowy dotarł do mnie "... to ja Artur, czarna sukienka! przypomnij sobie ..."
i związane z tym co opisuje wspomnienia o wymuszeniach z dzieciństwa ... jakie świństwa właśnie
ten Artur robił i jemu podobni i jego przyjaciółki są nie do opisania na otwartym forum.
Trudno! trzeba czekać na to co dalej!

no i też komunikat nowy ... mam nie opisywać wszystkiego bo się wszyscy kapną że to oni mnie
oszukali z samochodem, i wszyscy się kapną jak to oni robią!

Pozdrawiam te osoby co uważają sektę z regionu Gorlic, Krosna po Kraków  za zboczków
i psychopatów! życzę wam owocnej walki z nimi i dla dobra następnych pokoleń życzę wam
zwycięstwa w konfrontacji z nimi. Cieszę się że dysponujecie już tymi samymi możliwościami co oni.
Wykorzystujcie to czasem do "dobra" a nie tylko do "zła" jak tamci.
                                                                                      ~Slawrys