sobota, 21 maja 2016

z pogranicza para-happy-end-u!

ostatnio wykonane moje prace 

               Podsumowałem wam ostatnio szkołę życia i należy się faktycznie wszystkim
w tym co opisuje "happy-end" .... i takie coś mnie kiedyś spotkało takie dwa szczęśliwe
trafy ... pierwszy:  próbuje pomimo bólu chodzić na zakupy, stoi "obca" osoba tak bym jej
twarzy nie zobaczył i nie zapamiętał, ocenia mnie i słyszę jak do kogoś mówi:
"...otruły go, jego organizm nie wytrzyma podróży! źle to wygląda..." 

to było kilka dni temu, a wcześniej rasowy w takich historiach element co godny jest
"happy-end-u"; drugi:
idę ulicą, mija mnie przechodzień i z spokojem mówi:
"...ja bym na twoim miejscu kupił świnię; powiesił ją w drzwiach kościoła i wypruł jej flaki
i rozrzucił po tym ich syfie jaki robią..." 

to by było cudowne zobaczyć, sekta pedoli wściekła bo "wyprute flaki" to wymowna i genialna
metafora na ich zwyrodnialcze "obyczaje" ... patrzeć jak miotają się w syfie jaki robią.
Niestety to nie wyrówna krzywd ofiarom ich działalności na tym terenie.
Sekta okrutna i mściwa, ale to nie znaczy że ludzie powinni do ich poziomu
się zniżać. Można za to ich podsumować odpowiednio i jako "happy-end"
ogłosić ich zwycięstwo nad sierotami i inwalidami ... zgodnie z moją wiedzą:
sekta działa od wielu lat na terenie południowo-wschodniej Polski, ma
strefy okupacyjne w różnych regionach świata  (Holandia, Anglia, USA, Grecja itd);
posiadają nielegalne przejścia graniczne na południowej i zachodniej granicy Polski
(do czasu powstania UE i zniesienia granic prężnie funkcjonowały; chcieli przed laty
stworzyć "szlak karpacki" do przemytu z ominięciem legalnych społeczności  i legalnych
granic); przemyca sekta
ludzi i towar na skale przemysłową (potrafią wynająć do 100 autokarów z ludźmi
do przemytu); handlują ludźmi i przerzucają ich nieświadomych do stref okupacyjnych
gdzie ściągają z nich haracz, ubezpieczenia i wymuszają niewolnictwo po usługi
seksualne. W zmowie z nimi policja i sądy karzą za nielegalne przekraczanie granicy
osoby przeznaczony do niewolnictwa.
Pieniądze zarobione w ten sposób piorą w reklamie i RTV, organizują
też wymuszenia i szantaże na osobach spoza sekty. Inwestują od wieków w bimbrownie
i narko-biznes ... mają wpływowych ludzi u władzy i dziennikarzy, ich "A.S." ...ważniak!
(AS dziennikarstwa :D:D: niezależnego :D:D po bimbrowni rodzinnej
to chyba niezależny tylko od procentu :D:D; jak chcecie dotrzeć do tych co ich
chronią i pomagają być im nietykalnymi i bezkarnymi to obserwujcie tego "A.S.-a")
Sporo pilnuje i załatwia im, mają wykupione spore udziały w wydawnictwach i gazetach.
Sekta inwestuje w media i w informatykę i portale internetowe; (już od lat 80-tych szkolą
swoje bojówki do walki w internecie; mają specjalne komunikatory i tworzą
przekierowania; tworzą "cień"-to komputer sprzężony z spreparowanym komputerem
ofiary; dzięki przekierowaniu manipulują jego klawiaturą i tym co jest wyświetlane
i tworzone; ty piszesz swoje i dajesz do zatwierdzenia do publikacji a oni zmieniają
treść na im potrzebną do oskarżeń czy do kopiowania, w ten sposób też włamują
się do systemów informatycznych banków i innych instytucji z danymi ludzi, tu tylko
obserwują co piszą i jak kody zmieniają ... klawiatura zdublowana i można se zmieniać
kod dostępu i inne kody!!!).
W strefach okupacyjnych tworzą siatkę prostytucji i wymuszeń, wiele kobiet
zmuszają szantażem lub knują intrygi i tak zwane "przekręty" organizują.
Jeden z większych jakie zorganizowali to "przekręt z Downem" ... jego "czas świetności" to
lata 70-te i później (po 2006 już to ukryli bardzo dokładnie to nie wiem czy wciąż
to funkcjonuje)  sporo kobiet
z sekty stosuje osoby z Downem jako broń psychologiczną do wymuszeń
i ataków na ludzi. Najdrobniejsze uchybienie jest powodem ogłoszenia przeciwnika
chamem dyskryminującym chorych. Wiele z nich jeździ na ich misje religijne by
zdobyć "geny" ... oni wpadają na pomysł odurzania prostytutek i znakowania ich
w ten sposób; sporo kobiet chce też kupować geny od zdrowych, a ci im wmawiają
że tylko po odurzeniu ... te się zgadzają i kupują od "dawców" a dostają gratis
od "Downa" geny; tu przy okazji wymyka się sekcie spod kontroli jeden z Down-ów;
wie gdzie trzymają narkotyki i rozpoczyna nocną działalność samowolną.
Sporo kobiet skrzywdził zanim się nie zbuntowali ci co płacą w burdelu jaki
stworzyli (jedni płacili grubą kasę, a ten za darmo i ile chce i z którą chce).
Dlatego ich urzędnicy na misji takie pretensje do mnie mieli o to dawanie
prostytutkom za nic pieniędzy ... oni mieli uzgodnione z bossami że płacą oficjalnie za co inne
a potem mogli korzystać z nich ile chcą. (prawdopodobnie te opłaty 200 euro miesięcznie
za prąd to ukryta opłata za możliwość korzystania z prostytutek i to ubezpieczenie 200 euro
to też związane z opłatą za możliwość korzystania z nich ... w ten sposób wymuszali by każdy
mężczyzna płacił za seks; uważajcie na misjach, montują wszędzie kamerki i szydzą z
prostytutek i liczą im każdego klienta i wypominają co zrobiły).    
Dzięki pieniądzom potężnym zarabianym (do ~1000 euro miesięcznie mają na niewolnikach
i niewolnicach) tworzą obyczaje i struktury stada. Organizują oprócz misji religijnych,
obyczaje typu "próba czasu" (co najmniej trzy lata próby i całość zysku idzie dla sekty).
Ich geniusz jedynie objawia się w przekrętach i w handlu ludźmi; próbują
przy okazji prania pieniędzy zrobić coś co przypomina działalność ludzką,
ale kiepsko to im wychodzi ... sporo pieniędzy inwestują w reklamę i PiaR by
choć z boku to wyglądało że są normalni.  
Wpadli na pomysł że udając religię będą karać ludzi za grzechy wymyślone przez nich.
Tak oficjalnie od dziesiątek lat osoby przeznaczone na ich misje oficjalnie są
karane za grzechy. Ich fantazji nic nie ogranicza, "świadek" widziała dwie osoby "grzeszące"
(np: Barbara R. i Andrzej P.) a ona widziała mnie bo wtedy grzech konkretniejszy i wart
kary lepszej dla mnie.  
Czy tak jak ten gwałt rytualny organizuje kilka osób z bojówki religijnej i klecha,
ale to ja jestem winny i muszę odpokutować ich dewiacje i zboczenie.
Czy tak jak "Wioleta P." grzeszyła z księdzem i z innymi, a oskarżała mnie - za to
większa kara (dla ciekawostki ten sam klecha który z nią "grzeszył" twierdził że
to ja robiłem - sekta ma swój system sprawiedliwości bardzo specyficzny).
To samo ci co molestowali dzieci (klechy i z innych para-religii rywalizujących
z nimi w zboczeniu) ich grzechy i czyny przypisują ofiarom i skazują na karę-misję.
Czasem udaje się coś zepsuć, jeden z bojowników religijnych "Pa....icz" zalicza
spektakularną wpadkę ...
jego mocodawcy tuszują sprawę, na nim wymuszają "powieszenie się" (to podał mi ktoś
uczciwy, że to zemsta za niego i że sekta na mnie poluje - czy faktycznie? nie wiem!
ale ich działania i wymuszenia są w tym stylu i to wygląda na to)
a ofiary jego działalności są prześladowane i eksterminowane społecznie.
Dzięki współpracy sekty i pedoli z dziennikarzami i działaczami RTV szykują
intrygę i szyderstwo by w ramach TV wyszydzać ofiary pedofilii. Pomagają ją
im wydatnie zorganizować informatycy i hakerzy (duże portale i przeglądarki zatrudniają
sporo bojowników sekt i pomagają niszczyć ofiary pedoli).
Ich mściwość nie do opisania, bojówki klech i innych para-religii organizują każdą
możliwą prowokacje i z zemsty są gotowi na wszelkie działania ... trucie ... bicie po kręgach ...
okaleczają psychicznie i fizycznie ofiary swoje ... wykluczają ekonomicznie ...
manipulują danymi osób ... wyszydzają  ... okradają ... podsypują nieświadomym
narkotyki i substancje psychoaktywne ... puszczają zatrute powietrze ... niszczą psychicznie...
puszczają hologramy po nocach... komunikatory głosowe z presją puszczają ...

i na Happy-end tego wpisu ... komunikaty od dewiantki z sekty:
"...wcale nie urodziłeś się lewo-ręczny; byłeś oby-ręczny i miały cie prawo 
dewiantki niszczyć psychicznie i robić prawo-ręcznym"  (ciekawostka; dopiero
gdy miałem 9 lat to zauważyły dewiantki moje anomalie wymagające interwencji zboków;
wcześniej pisałem lewą ręką i nie było problemu, byłem zwykłym lewusem - zwyczajnie
sporo zadań manualnych było mi wygodniej lewą ręką wykonać)

"...powiemy że ten lekarz się pomylił i źle zrobił prześwietlenie kręgów..." 
(ciekawostka: 8mm zapadniętego kręgu do środku jest niezauważalne dla konowałek;
a zgodnie z faktami tamten lekarz robił mi powtórne badanie i sprawdzał ten kręg
rękami ... pod palcem czuć było ten uskok i był widoczny ....
sam nie wierzył że z takim uszkodzeniem chodzę - ciekawe czy go zastraszyły?
w razie czego nie będę miał do Pana pretensji; doktorze te dewiantki są
zdolne do wszelkich zbrodni i mszczą się latami i nie potrafią się nasycić ... zrozumiem
jeśli Pan się wycofa z korzystnej dla mnie opinii ... mi to zdrowia nie wróci, a te dewiantki
są podłe i nie mają honoru ... szkoda się z mendami użerać)        

dewiantki coś szykują; od lat przebywam nielegalnie w Gorlicach; nie mam ubezpieczenia
i zameldowania (od operacji kręgosłupa w 2011 knują jak mnie eksterminować i uniemożliwić
prawidłowe leczenie kręgów ); co raz szydzą że zostałem na niczym.
Ich bojowniczki fałszują dokumenty i cały czas twierdzą że zajmuje pokój i jest mi dobrze;
mam wszelkie dobro od nich, cały czas one to nazywają "udzielaniem pomocy";
druga ich grupa prześladuje mnie i szydzi że mam wypieprzać pod most żebrać, grożą
mi wywaleniem na bruk, fałszują wszelkie dane i próbują za wszelką cenę zamknąć
w psychiatryku; twierdzą: symuluje że byłem operowany i wcale nie mam implantu na kręgach
i wcale nie miałem uszkodzonych kręgów;
była tydzień temu oszustka co pisze fałszywe protokoły
i szydziła żebym się zapisał do biura pracy jako bezrobotny.
Dewiantki cały czas szydzą, mam być szczęśliwy z tego co mam ... ale i szydzą że
oskarżą mnie o nielegalny pobyt ... to ich wiocha.
Oskarżą mnie że te dokumenty co one fałszują to ja oszukuje, a nie one.
Przypominają o moim dzieciństwie w ich stadzie i o śmierci mojego Taty w 1980 roku i
za co się mszczą ... od tego przerabiania na prawo-ręcznego po tych pedoli!
Miały prawo mnie przerabiać bo one są zboczone i im wolno.
Wszystko wywlekają co robili, czy ci z klanu: "Artur P." czy "Robert P" ... one są z nimi
w zmowie i oskarżają że to ja robiłem nie oni (te przekręty z majtkami, czy przekręty
z podrywaniem kobiet i inne ... przypomniały mi przepowiednie z 1986 że będą ze mnie
"tulipana" robić i przepowiednie z 1980 że wyszydzą mnie jako pedała).
Dogadały się z klanem klechy i
klanem "pal....icza", wspólnie więcej mogą i są wiarygodniejsze, lepsze intrygi mogą knuć.
Przypominają że mszczą się też za to co byłem świadkiem ... było wydarzenie z czasów gdy byłem
dzieckiem ... brali w nim udział "Krzysztof R. i Staszek M. i Robert S. i A.P." (po latach moja wina)
 ... zemsta sekty i urzędników obejmuje wszystkie wydarzenia.
Przypominają mi, co mi robiły jako dziecku te z sekty (kilka kobiet, nie da się opisać co robiły)
  i jak skończę jak będę kontynuował opisy ich "obyczajów". Wywlekają i szydzą ... wywlekają
nowy motyw, o jakieś listy co ktoś pisał ... komunikat brzmiał:
"...to ty pisałeś takie fajne listy do mnie..." 
 (jedyne co sobie przypominam z listami to takie ... dewiantki z tymi z klanów
dorwały adresy i pisały listy o treści dość "oryginalnej" no bardziej o specyficznej treści;
 podszywali się pod inne osoby jako nadawcy by zmylić trop gdyby się ktoś wkurzył
i szukał nadawcy).    
Przypominają też jak po śmierci Taty planowały intrygę i co mnie czeka
za bunt i przeciwstawianie się sekcie. Wyciągają z pamięci spotkania i co przepowiadały.
Puszczają jakieś gazy halucynogenne, potem puszczają komunikat głosowy sugerujący
co mam sobie przypomnieć i co mnie czeka za karę, jeden z komunikatów:
"...spodziewaj się najgorszego..." - szydzi męski głos      


i oszustka-dewiantka taki mi przesłała komunikat ostatni:
"...pamiętaj! my odstępujemy od oskarżania cię ..."    


a ja kontynuuje "OLEWAM WAS" (nie: "mam was w dupie", wasze lobby homoseksualne
wciąż aktywne to tyko was olewam :D:D:D)

skromny ten happy-end ale po uszkodzeniu mi implantu zamocowanego na kręgach
to nawet olewanie mi sprawia ból ... ale zawsze coś: olać ich!  

***********************************
niedziela dwudziesty drugi maj

ps do happy-end-u

                     Okazje się, że nowe przesyłają materiały "sugerujące" co i dlaczego.
Nie spodziewali się organizatorzy systemu że dziady z fali i urzędnicy-sutenerzy się
tak zemszczą na mnie. Cóż?! wiem, co to "mięso armatnie".
By reszta świata trochę więcej zrozumiała: ten przemyt i zorganizowane struktury
stada jakie tu w regionie funkcjonują to wynik przemian w strukturach społecznych
z lat 50-tych i 60-tych poprzedniego stulecia. "Fala dziadów" opanowała wiele struktur
od księży po wojsko i sporo instytucji. Ich fala funkcjonowała dzięki istnieniu firm
sponsorowanych przez dziady ... tam oprócz zatrudniania hierarchów z fali, zajmowano
się prześladowaniem buntowników.
Po latach rabunków w latach powojennych dziady zainwestowali skradzione majątki
w enklawy ... wykupili ziemie i zakładali firmy by ukryć faktyczną działalność
w poszczególnych państwach.
Szybko biznes z przemytem ludzi do enklaw i zarabianie na "opłatach" stał się
ich super dochodem. Dlatego ten pomysł ich z utworzeniem "szlaku karpackiego";
chcieli utworzyć sieć nieoficjalnych przejść granicznych do przemytu.
Gdy w 1984 roku trafiłem przy "uzdrowiskach" na ich struktury to mieli już sporo
uzgodnione ... ich kurierzy od lat kontaktowali się na linii Turcja, Grecja, kraje bałkańskie,
Polska i zachodnia Europa po Anglię i USA. Planowali cały system przemytu i "opłat",
dlatego ich bojówkarz mi wprost powiedział wtedy że robią usługi dla rządu i będę
zapłatą. I to co odmówiłem urzędnikowi-sutenerowi usług dla włodarzy zbiegło
się w czasie z wystawieniem mnie handlarzom ludźmi.
Dzięki wydatniej pomocy religijnych dewiantów sporo ofiar do handlu wystawiali
im plebani, to dziady egzekwowali misje i kary za grzechy wyimaginowane.
Zwyczajnie chcieli się kogoś pozbyć i złamać psychicznie to go oskarżali
na bezczelnego o "grzech" po "grzech śmiertelny" i wystawiali dziadom na misje.
Tu sprawdziła się fala wśród księży, ich wymyślone "obyczaje" typu
- "próba czasu" ... dla pojedynczych osób
- "próba miłości" ... do rozbijania małżeństw
- "próba wiary" i inne próby
- misje dla sierot (osoby objęte pomocą "społeczną" po śmierci rodzica, były
zmuszane do misji by zwrócić dziadom "ich pieniądze")
- "misje religijne" ... karne zsyłki do enklaw by nawracać dziady
(jak sprawdzicie nagrania z misji mojej to tam wiele razy rezydenci się wściekali
że wszystko z hierarchami było uzgodnione, a ja psuje wszystko)
ich system karania za grzechy i pokuty napędzał setki ofiar dla handlarzy;
mieli dzięki nim niewyczerpalne źródło ofiar do przemycania i przetrzymywania
po "dziuplach".

dobra! tyle na dziś: podsumowanie para-happy-end-u  to komunikaty od organizatorów:

"...nie spodziewaliśmy się, że tak zemszczą się na Tobie..." 


"...hahaha, te sprawy oni zgłosili że sami rozwiązali i nagrody dawno wzięli ... temu chcą cie zamknąć w psychiatryku,jesteś jedynym świadkiem, kto był faktycznym organizatorem i kto to rozwiązał..."        

 przetrzymywania
****************************************
poniedziałek: dwudziesty trzeci maj

ps do ps: kontynuuje opisy para-happy-end-ów

             mam nowe trzy "happy-end-y" umożliwiające reszcie świata zrozumienie
systemu w tym regionie:

pierwszy z wczoraj ... po tym co opisuje puścili mi komunikat z rozmową włodarza z kobietą:
"...- mieliście to odkręcić! a wy im daliście czas by się >ustawili< i poprzekręcali wszystko!
    - spadaj! nie trzeba było w to się mieszać! ..."  

z sekty i włodarze wiedzieli gdzie trafię po powrocie z misji, zamontowali wcześniej wszelkie potrzebne
instalacje by truć i niszczyć mnie psychicznie! wcale nie chcieli rozwiązania sekty i ich bojówek
i funkcjonujących na misjach zasad ekonomicznych. Podział łupów z handlu ludźmi jest
dla urzędników-sutenerów zbyt lukratywnym dochodem by z niego rezygnować.

              drugi super *happy end* to starsza moja wiedza z konfliktu organizacji przestępczych
walczących o kontrole w terenie: >banda< i >kontr-banda<
jedni zrobili sobie przepisy i przywileje dzięki którym mogli robić co chcą, a w wieku
45 lat przechodzili na emerytury i organizowali swoje >kontr-bandy< ;
oburzeni uczciwi z faktycznych >kontr-band< żądali sprawiedliwości i dla wyrównania
szans chcą przywilejów i podobnych możliwości ... by mogli przechodzić na emerytury
przestępcze w wieku 45 lat i w ramach gratyfikacji dostawać prace jako urzędnicy.
Tu na para-happy-end ich okrzyk i hasło:

"...precz z nieuczciwą konkurencją! urzędnicy - psujecie nam reputacje!
    to nasze organizacje mają pracując: oszukiwać i handlować ludźmi!..."         
(ps do tego; zapomniałem odmienić ... to dokładny cytat z tego co usłyszałem
jako instrukcje od organizatora)

                Trzeci to mego-happy-end ...
"...o cholera! jak on zacznie pisać o ubezpieczeniach to ludzie nas zjedzą..."

*********************************

wtorek: dwudziesty-czwarty maj

kontynuuje ps do ps po ps o happy-end-ach

         Mam nowe para-happy-endy dla czytelników. Pierwszy z gatunku:
fantastyka naukowo-urzędnicza. Cytuje komunikat jaki mi puścili:
"...my myśleliśmy, to co ci robimy i robią oni to pozytywne! ..." 
 wypada odpowiedzieć: tak! wy myślicie! i jeszcze rozumiecie co czynicie ludziom!
 Cóż! reszta świata by zrozumiała ich ... myślenie to bolesny proces gdy sekty zaprą się
i nie chcą zrozumieć ... sztuczka z wytypowanymi do wyszydzenia polega na podwójnej
rzeczywistości i obyczajowości ... dubluje się dane wydarzenia i to co sekta robi ofierze
ogłasza jako pozytywne i jest to udzielaniem pomocy.
Można to podzielić na działania: propagandowe, dzięki którym można postronnym
tłumaczyć ... patrzcie to pozytywne i to dobrowolne i to zaszczyt być w takim para-obyczaju;
równolegle do działań propagandowych prowadzona jest działalność faktyczna
związana z intrygą i para-obyczajem ( i przysięgam wam, to nie jest dobrowolne i nie
ma w tym nic pozytywnego ... tylko dla hierarchów i dla włodarzy to pozytywne ...
dla ofiar to tragedia życia i okrutne męczarnie psychiczne i fizyczne).
Tu nawet organizator mi to dobrze określił w latach 80-tych "...nikt tak nie chce żyć,
dlatego tak to organizujemy..."

             Kolejny para-happy-end jest też z pogranicza ludzkości ... sekta jest fenomenalna;
przesłali mi komunikat z pretensjami dlaczego nie piszę vel cytuję w całości komunikatów
jakie mi przesyłają? ... no cóż! nie po to mnie tu równocześnie szprycują trutkami i tracę
świadomość by wszystko pamiętać dokładnie ... dlatego już parę razy tłumaczyłem
że jest to cytowanie i czasem wprost pisałem przy cytacie że może być niedokładny
bo niedosłyszałem. Przesłali to po tym co napisałem o rozmowie kobiety z organizatorem;
całość puścili w niedziele ...wczoraj zapisałem na blogu!

Ważna, nawet bardzo ważna była reszta rozmowy jaką puściliście ... jednak sens tej rozmowy
jest inny ... reszta świata nie rozumie układów w hierarchii i jak działa sekta. By zacytować
tylko dwa wasze zdania musiałbym sporo opisać dodatkowo.
By reszta świata choć trochę miała wiedzy to opiszę to w kolejności jaką ja znam ... w kwietniu
2016 roku spotkał się "klan Pa..łów", uzgodnili co sekta ma robić i jak reagować i ustalili
wersje jakiej mają się trzymać. Po tym spotkaniu "Artur P." objechał wszelkie instytucje i
uprzedził rezydentów/tki o ustaleniach i jak mają postępować na przyszłość.
Sporo urzędników i funkcjonariuszy działa w strukturach sekty i jest uzależniona
od instrukcji jakie dostają.
Ta rozmowa jaką odbył organizator była ustalona wcześniej i uzgodniona.
"klan Pa...łów" i "klan St...iczów" mają podsłuchy i monitorują wiele osób i wiedzieli
z czym przyjedzie ta kobieta i co im powie.
Czyli cytowanie jej zarzutów i waszych mija się z celem.
Nadmienię że zaproponowali tej kobiecie przyznanie się do zbrodni jakich oni dokonali
i ich ojcowie ... a za to jej ustąpią! cwaniaki niezłe!

jako para-happy-end taki z nich cytat starszy:
"...nie możemy dopuścić do tego by ludzie mieli jakieś szanse w rywalizacji z sektą.." 

 i taka inna rozmowa jaką mi podesłali komunikatorem; podsumowująca wiele
o systemie sekty:

"...tylko mendy z Gorlic są złe? 
dlaczego nie opiszesz co robiłeś mojej matce?
- ciii, to nie on; to Bogdan mi robił 
- cicho bądź; ale jego oskarżamy ..." 

             Tu reszta świata musi zrozumieć, sekta opiera swoje oskarżenia o faktyczne
wydarzenia sprzed wielu lat ... jako mendy gorlickie jednak mają swój system wypaczonych
wartości i nie musi się u nich zgadzać tok: zbrodnia - winnym jest ten kto to zrobił;
dla nich liczy się tylko ta sama liczba skazanych przez sektę i zbrodni jakie sami
dokonali. Tu moje kpiny z organizatorów; "klan Pad..ów" jest bogaty i mają spore
możliwości technologiczne, mają swoich ludzi na urzędach ale i podsłuchy na wszelkich
szczeblach hierarchii i wiedzą wcześniej o każdym waszym ruchu i tym co planujecie.
Stąd moje kpiny ... wątpię w wasze możliwości i zapowiedzi rozliczenia się z nimi, choćby
ta rozmowa organizatora i kobiety jest świadectwem że realizujecie ich plan.
Czyli typowy para-happy-end, cytat z tej rozmowy kobiety i organizatora:

"...jeśli się przyznacie, że to wy uknuliście intrygę i prześladowaliście ludzi,
 to mu pomożemy - Nie! to kontynuujemy!..." 
*******************************
sobota: dwudziesty-ósmy maj

kontynuacja tematu happy-end-u w para-cywilizacji

              Jest wiele ciekawych nowych motywów, coś w stylu "imperium kontratakuje". 
Jak już wiecie "władza" dała czas sekcie i ich bojówkom na odpowiednie
ustawienie się i wymyślenie nowych zarzutów na mnie by zbagatelizować to co oni
wyprawiają. Na przykład:
-puścili mi materiał o tej diasporze której pomogłem przy okazji karnej misji jaką mi sekta
zorganizowała. Takie specyficzne ... najpierw od nich ważniak i komunikat:
"powinieneś wiedzieć" i jaką intrygę uknuli w odwecie ... podobno doprowadzą i tak
by kobiety z tej diaspory im "służyły" vel "usługiwały"! (materiał był brutalniejszy realizmem -
 ocenzurowałem);
pomimo to nie żałuje, że im próbowałem pomóc; zrobiłem co dałem rady; teraz nie mam
siły ... choć znów coś knują ... znów bym im "napsuł krwi"! i psuł co możliwe! ...  i chciałem
przypomnieć tym z diaspory: sprzedawali was i donosili kacapom i ten "Bartosz Sz."
i z "klanu Pa..łów" i z "klanu Ty..o"; o mnie wiedzieli od początku i sporo napsuli by
się zemścić  ...
prawdopodobnie ktoś z otoczenia "Pig...ia" już w 1984 doniósł waszym przeciwnikom
o planach waszych i misji)
- przesłali mi materiał też z komunikatem "powinieneś wiedzieć"; stawałem w obronie
pewnej kobiety ...  przeciwniczka ideologiczna (nie przeszkadzało mi to
stanąć w jej obronie; walczyła o swoje - trudno, chciałem okazać szacunek)
ale wiedziałem z szkolenia sekty o jej roli w intrydze i dlatego jej broniłem ... dla mnie
ma różnicę kolosalną: motywacja. Dla was tylko się liczy okazja do pokazowej kary
za winy jakie chcecie widzieć u swoich skazańców. Ja mam inną wiedzę i kieruje
się raczej innymi aspektami zachowań i staram się nie oceniać pod kątem własnych
korzyści. Uważam że to co zaprezentowaliście jako karę dla niej: nie fair!
- sporo ataków też komunikatorami; sekta tak to zorganizowała przed laty by nic i nikt
ich nie zaskoczył ... zaplanowali nawet i przewidzieli że będę próbował ich opisać ...
puścili mi wiadomości od organizatorów i okazuje się że ta kobieta-szefowa
co organizowała ten przemyt na skalę przemysłową kpiła ze mnie; nic jej nie zrobią;
i nic im nie udowodnią ... to samo rezydenci z sekty na misjach są bezkarni i szydzili
że im nic nie udowodnią (nie byli nigdy na misjach); już wcześniej zorganizowali sobie alibi.
- wracają też do starych zarzutów jakie eks i sekta preparowała by mnie zdyskredytować,
to wszystko wedle nich za to że jestem pedałem (nie ma znaczenia że to zemsta jej i
ich za tych gwałcicieli ... to byli jej kumple z bojówki religijnej; nie ma znaczenia że to też zemsta
za pedoli: klechy, kleryków i tego "Pal....icza"); dlatego ich hakerzy tak się wściekają że
blokuje pornografię ... a mam tylko się tym interesować i robić to co sekcie potrzebne
do oskarżania mnie. Ich lobby homoseksualne sporo próbuje manipulować i nasyła
swoje bojówki religijne; i prowokacje organizuje; i wymuszenia próbuje realizować.
- co bardziej przykre ciągle atakują psychicznie i starają się mi pokazać jak jestem
  niepotrzebny ... puścili mi tylko komunikat jak wydawali polecenia bojówkom:
"...on ma siedzieć tylko w mieszkaniu! nic mu nie wolno! rozumiecie!..."

- Też sekta ma tu swoją ekipę miejscowych; ci co polowali na mnie ... podobne osoby
spotkałem i szydzili ... cieszy ich że dało skutek to uszkodzenie mi implantu na kręgach
w 2011 ... szydzą i cieszą się że tyle lat potrafili z urzędnikami mnie więzić i niszczyć.

Jako finałowy para-happy-end opisze takie wydarzenie sprzed kilku dni:

najpierw słyszę komunikat:
"...Slawrys uważaj! coś ci będą dziś puszczać, widziałam jak mieszają trutki..."

po kilku godzinach ... słyszę kasłanie i komunikat:
"...o rany! to mi puścili!..."  

*********************************************
niedziela: 29 maj

ostatni ps:   ostatni para-happy-end w tym wpisie

nawet dość głos męski w komunikatorze nieobrażony, tak z przekąsem w głosie wypowiada
takie zdanie:
"...czyli uważasz że pomagamy prześladować i niszczyć ofiary pedofili?!..."

odp: tak! tak właśnie uważam, dlatego ostrzegałem by ofiary pedofili nie ufały wam;
wśród was jest wielu szyderców i "kretów" pracujących dla sekt. Dlatego opisuje
wszelkie ich metody działania i w jaki sposób oszukują i mordują ludzi.
To przykre, że oficjalnie głosicie pomaganie ofiarom ... a w rzeczywistości pomagacie zabijać
za życia ofiary pedofilom z sekt ... to w końcu świadkowie możliwości waszej
cywilizacji cierpienia/śmierci!

                                                     
Ostatnio  też zrobiłem taką serię rysunków z Irysami.
Taki inny happy-end; wciąż coś tworzę. 


sobota, 7 maja 2016

szkoła życia - szkołą zbrodni doskonałych! ... część czwarta

taki w internecie przykład znalazłem o tym systemie ... i przy okazji
tu warto zwrócić uwagę "o co kaman" w wojnie sutenerów z społeczeństwem;
Ich cel główny wojny to doprowadzić do niewolnictwa za pomocą
zasiłków i jałmużny; dlatego niszczą i okaleczają ludzi mogących pracować
by ich wyeliminować; zaradny pracuje i wypada mu zapłacić uczciwie
...a tu nikt w tym systemie nie zapłaci uczciwie! ludzie dla nich
nie mogą być samodzielni ekonomicznie... oni mają łaski szukać u zwyrodnialców!

                  Nie ma ognia bez dymu(celowo przestawiony szyk, w oryginale: nie ma dymu bez ognia)
 ani pisania bez kontry sekty; wczoraj oberwałem
za to co napisałem w poprzednich wpisach ... gaz bezwonny puścili, potęgował huk
w uszach i głowie; (chwilę wcześniej komunikat od bojówkarza: "...to za to co napisałeś...")
 przywoływał wspomnienia najgorsze związane z relacjami z stadem.
Zgodnie z ich przepowiednią ... będzie mną targać: "...k*rwica, nerwica, brak pieniędzy!..."
po tej dawce wczoraj nie tylko wspomnienia mnie wykańczały, ale i nerwica, no i
bardzo kląłem (znaczy trochę tak zwanych "wiązanek" poszło w eter).
Dewiantki z sekty się cieszyły - klnę! ... to mogą mnie oskarżyć o szał i przeklinanie itp itd.
A na nagraniach na pewno nie ma  tego co puścili ... no chyba że ci nowi co mają kontrolę też
nad ich system wiedzą co mi puścili! - teraz na sto procent nie był to gaz rozśmieszający
ani zapach śmierdzących starych jaj.
Miałem podniesione ciśnienie, gorączka, zawroty głowy i znów widziałem mocno rozmazane
kontury, całe pomieszczenie praktycznie pływa w oczach. W tych chwilach wracało najmocniej
to co związane z dzieciństwem ... co dewiantki szydziły i mściły się ... i ten co wiązał dzieci ...
i to co związane z tymi klerykami; wracały wspomnienia, twarze i to co mówili.
A po latach; wczoraj
szydzili przez komunikator że mi zmienią więzienie na lżejsze ... ale im nie ucieknę!
Trudno. Nie zależy mi już na niczym.
Też dla wiedzy czytelników, spotkałem z sekty kiedyś organizatorów i poinformowali
mnie że już mnie nigdzie nie przemycą, tak jak ta konowałka ... też orzekli że się do niczego
nie nadaję ... będą mi organizować "pracę" szydzili.
Nikt mnie nie chce i nigdzie nie wyjadę, nie znajdę miejsca ... szydzą mendy gorlickie.
Zbrodnie doskonałe wymagają, ale i są efektowne!

Teraz by i tak o ekonomi pisać; to teraz sami rozumiecie ile sekta pedoli potrzebuje
pieniędzy na tak zorganizowaną misję religijną i eksterminację; to nie tylko pieniądze,
to i logistyka, to też łapówki na jakie potrzebują!  ... to wielka kasa; i mają ją.
Znacie z moich opisów na blogu ich struktury ... od przemytu po misje i opłaty jakie
obowiązują skazanych na eksterminację.
W opowiadaniu:
http://slawrys.blogspot.com/2015/05/dno-bez-widoku-na-niebo-opowiadanie.html

opisywałem tych co oferują pranie kasy i za ile i na jakich zasadach na najniższym
szczeblu społeczeństwa.
To lata na przełomie 2000 roku ... trochę minęło ... ale system nie sądzę by się zmienił;
przysłowiowe 10% od obrotu jako gratyfikacja za załatwienie klientów płacących gotówką
jest pewnie wciąż aktualne. To ten niższy szczebel społeczny przestępców, też wypada
wspomnieć o banksterach i agento-bandach i opłatach: od haraczu po ubezpieczenie.
Tu trzeba wrócić znów do przykładu ... o co cały problem? ... tak zwane
sieroty otrzymują w tym systemie renty po śmierci rodzica na ukończenie szkoły;
elity! urzędnicy i ich pociotki i wazeliniarze ... uważali i uważają  ... że to niesprawiedliwe
dostawać za nic pieniądze (tak jak w moim przypadku, po śmierci Taty w 1980 roku
dostałem rentę na ukończenie szkoły ... za to musiałem sekcie i sutenerom odrabiać,
bo to z ich pieniędzy i podatków jakie płacą żyłem;
fakt! dopiero miesiąc temu (po prawie 40 latach od śmierci mojego Taty)
jeden z sekty zrozumiał że to jednak nie z ich podatków są renty dla sierot - ale
cóż! ja mam co mam od lat i nici z życia i wymyślili z zemsty te misje i wymuszenia by
powetować sobie koszty. Spotkałem sporo osób na misjach co płaciły straszliwą
cenę za to że pomogli im urzędnicy i sekty po śmierci rodzica ... wiele wymuszeń
nie nadaje się do opisu publicznego!
Takie co się nadaje to opiszę ... dewiantka jeszcze około miesiąca temu przypominała mi
jak po śmierci Taty wszyscy chcieli sobie mnie wziąć na parobka ... jako sierotę
do utrzymania, a nie do szkoły i by zgłupieć z czytania itp itd ... czyli jak widzicie
prawa człowieka i sprawiedliwość to dość specyficzne twory i raczej warto
zapomnieć o uczciwości i że się nażrą mendy i nasycą z elit ... tak jak od 1980 do dziś
nic się nie zmieniło, wciąż trzeba do śmierci spłacać za łaskę!
Nie pomoże informowanie sądu ... gdy 5 lat temu na rozprawie rozwodowej
opowiadałem co knują mendy to do dziś urzędnicy traktują mnie jak przestępcę;
a z sekty pedole atakują o koszty życia w ich systemie. Niestety sprawdza się
co i urzędnicy-sutenerzy przepowiadali jak się zemszczą  i ten klecha co przepowiadał
że nie dopuści bym był na ślubie swoich córek ... bo on nie mógł być na swojej ślubie
(musiał udawać księdza celebranta by być na jej ślubie). Cóż! zemsta systemu
najważniejsza dla alfonsików.
Z sekty wymyślają biznes lub pracę dla "beneficjenta" i wymuszają takie super okazje
z 10% od obrotu; ja jako że odmówiłem ... skończyłem jak skończyłem! pisze to
dla was jako ich świadectwo możliwości!
Takie haracze i opłaty podsunęły wielu z elit-zaradnych biznes w postaci naciągania
dorobkiewiczów na "stratę doskonałą - 10%"; to ciekawy biznes bankowy i nie tylko
(usługi bankowe, usługi ubezpieczeniowe, giełda, hazard).
Sztuczka polega na zdobyciu zaufania ofiary i zaoferowania jej ryzykownych operacji
finansowych w wysokości 10% dochodów ... dla takich osób taka strata
to żadne ryzyko ... a przy kilkunastu już klientach jest to opłacalne dla bankstera;
przykład:
klient Alfa ... zarabia 3000 tysiące miesięcznie ... oferują mu ryzykowną grę o
możliwości wielokrotnego zysku, ale o ryzyku możesz stracić wkład - w tym przykładzie
będzie to 300  ... takie kwoty są do zapomnienia, a w 3/4 inwestowania tych 300-stu
organizatorzy tworzą je jako stratę  ... ale ten co organizuje
taki biznes już przykładowo przy 10 osobach tracących ... ma już sam dochody 3000 miesięcznie.
Mało kto zwraca uwagę na tak niewielkie straty, to przeważnie oferta jest niezauważana;
a i przy stracie nie ma czym się chwalić. (poznałem ten przekręt pod koniec lat 90-tych)
Jednak organizatorzy przekrętu chwalili się nieraz sporymi osiągnięciami,
większymi jak jednorazowe oszukanie jednej osoby na cały majątek. W taki sposób
podobno wiele organizacji banksterskich i ubezpieczeniowych stworzyło sobie
genialne źródło lewych dochodów (to są ukryte straty w ubezpieczeniach; funduszach
inwestycyjnych i poliso-lokatach  i innych ich pół-produktach).
Oferta usług zawsze po wywiadzie i po określeniu ile może ofiara stracić nie zwracając
uwagi na to ... spece od przekrętów orzekli że maksymalnie nie może strata przekraczać
10% dochodów by klient się nie kapnął i czegoś nie zwęszył!
Zbrodnie doskonałe mają swoje wymagania ... ale można je tworzyć!

*******************************************
niedziela: ósmy maj

ps w ramach kumulacji

              Zbrodnie doskonałe to nie tylko drobne naciągania, to i potężne intrygi i wielkie
przedsięwzięcia. Można je porównać do kumulacji w grach losowych.
Wszędzie na świecie by los się "uśmiechnął" stworzono system w którym ma się
szansę na cokolwiek.
Tak ostatnie dni to wysyp rekordowych wygranych w takich grach losowych.
Ja mam prywatną kumulację ... wczoraj padł komunikat głosowy o przyczynach mojego
losu ... cytuję:
"... to ten co wiązał dzieci się powiesił, dlatego się tak mszczą na Tobie!..." 

nawet nie wiecie na świecie co to los w strukturach stada mend, to nie los
jak w grach szczęśliwy ... tu w tym regionie gdzie sekta pedoli mści się latami los
jest jeden ... szczęśliwa śmierć ... dla mnie choć jedno się wyjaśniło, dlaczego sekta
pedoli 40 lat temu uknuła intrygę i mści się do dziś na mnie z swoimi dziennikarzami
i urzędnikami na czele ... ich członek stada, ważny bojownik działający na tym terenie
"łapał dzieci i wiązał je ... do krzeseł najczęściej"; co więcej robił dzieciom nie nadaje się
do opisu ... ten bojownik ważny gorlicki powiesił się jakiś czas po tym jak jego
działalność została dostrzeżona ... pozostali z sekty pedoli i bojownicy z stada mend
dlatego taką intrygę uknuli i tak mszczą się na mnie!
Teraz pewnie cały świat zrozumie dlaczego urzędnicy w Gorlicach i wszelkie
instytucje tak chcą bym za wszelką cenę jego los podzielił ... teraz pewnie
zrozumiecie ich intrygę ... teraz już wiecie dlaczego tak zawzięcie starają się zrobić ze mnie
pedofila i bym krzywdził i gwałcił jak oni!

jeden czynnik choć się wyjaśnił ... pewnie reszta i tak nie ma znaczenia ... te lata wymuszeń;
poniżania i oszczerstw i oskarżeń przez zboczone klechy i ich kochanki!
-czy to co dewiantki zwyrodniałe wyprawiają by mnie zaszczuć psychicznie
i zamknąć w psychiatryku! - to już bez znaczenia
-czy to co klan pedoli z eks i bojowniczkami z sekty przygotowali by mnie
zniszczyć i wyszydzić w ramach misji religijnej! - to pewnie też bez znaczenia
-ten donosiciel w wojsku też z sekty pedoli, też się okazało tu z Gorlic ... to szyderstwo
w wojsku i intrygi jakie tam uknuli to na podstawie właśnie zemsty za tego
co się powiesił! - to też nie ma znaczenia już
- to lobby homoseksualne w ramach religijnej dewiacji co mnie prześladuje - to pewnie też
bez znaczenia

Można rzec że błogosławieństwem trafić na tak uczciwych naciągaczy
co opisałem ... co się zadowolą 10% tego co ktoś ma ... mendy gorlickie biorą
wszystko i nie zostawiają nic. Przypomina mi się jak 2 lata temu okradli mnie z ostatnich
pieniędzy i jeszcze debet na koncie zrobili by zabrać i wymusić żebranie i proszenie
o łaskę ... powstał dług i by zlikwidować konto musiałem pożyczać i prosić!
Sekta pedoli ma swoje zasady ekonomiczne i nie mogą pozwolić na ekonomiczną
niezależność przeznaczonych do samobójstwa.
Przypomnieli mi wczoraj bojownika tam na misji religijnej; to był pierwszy rok misji 2008 rok;
 pedol z sekty zaprowadził mnie pod dom kobiety ... tamta też dostała stypendium by skończyć
szkołę i studia zrobić ... bojownik twierdził że tam też wszyscy uważają to za
niesprawiedliwość! takie osoby mają oddawać sekcie pedoli to co dostali
niesprawiedliwie by chodzić do szkoły ... to dzięki ich podatkom sieroty mogą
istnieć i należy im się taka rekompensata jak mi zrobili tu rezydenci sekty i dewiantki!
Czyli to taka prawda poza-ustrojowa i niezwiązana z propagandą i tym co głoszą
oficjalnie ... intryga tak uknuta by nikt się nie kapnął
że ich oskarżenia sfabrykowane ... cywilizacja dość marna, ale choć propagandę mają
porządną ... Konstytucja! Prawa człowieka! wszelkie religie miłości i organizacje pomocowe!
Fundacje pomocowe! ... takie: WOW wszystko WOW

a potem się okazuje że dostałem pieniądze za nic po śmierci Taty i nie mam praw; muszę
sekcie pedoli odrobić straty jakie ponieśli ... skrzywdziłem w dzieciństwie kilku pedoli, w tym jeden
się powiesił to muszę mendom gorlickim to wyrównać i odpokutować!
Mam być jak oni gwałcić i prześladować i się powiesić by mendy gorlickie poczuły
ulgę i satysfakcję i wyrównały straty moralne po tamtym bojowniku i dewiantach.
Tu brzmi fajnie z sekty pedoli dewiant ... gdy mi przesyłał komunikaty:
"...musi być jakaś kara za grzechy..."
"...teraz dopiero jest sprawiedliwie..."
i taki szczególny z wczoraj komunikat od tych z sekty; jedna z trutek jaką puszczają
ma związek najpierw z utratą pamięci, a potem z sekty przesyła informacje by
tylko ten fragment przypomnieć ... ten komunikat dobrze oddaje dlaczego sekta
pedoli tak nienawidzi takich jak ja i dlaczego szprycuje psychotropami i wymusza
za pomocą substancji narkotycznych swoje zboczone obyczaje

"...więcej grzechów nie pamiętam ..."

czyli podsumowując ... to co opisuje to są moje grzechy a nie sekty pedoli; to nie
mendy gorlickie organizują oszustwa i intrygi lata się ciągnące ... to kara za moje grzechy!
pewnie mogłem brać dobrowolnie udział w ich porypanych obyczajach ... a skoro
nie chciałem ... to tym bardziej mój grzech! i zasłużona :)) kara za grzechy :))
Tamten się powiesił to i ja mam to samo zrobić ... rozumie teraz sektę i ich przesłanie miłości!
Tym bardziej cieszę się że istnieje śmierć i wolność od tego społeczeństwa i od ich intryg!

a tak będę opisywał wciąż co sekta knuje i informował świat o genialności sekty pedoli
i mend gorlickich.

Co wymyślą?
ekonomia? oskarżą mnie pewnie i skażą bo nie mam pieniędzy by płacić haracz
i nie mam zdrowia by uciec stąd.
Przypomina mi się coś jedno z szkoleń sekty z lat 80-tych; jak planowali co będę
pisał na ich portalach internetowych ...jeśli nie uda im się mnie przemycić (a nie uda,
czyli odpada przemyt do UK i USA) to mają plan rezerwowy ...
 jak to na koniec, gdy już mnie zniszczą
ekonomicznie i psychicznie ... jako niepotrzebnego wywalą mnie i jakąś tam z dech
szopkę zbiją bym miał swój dom i usypią górę pisaku bym jej pilnował bo do niczego
się nie nadaje innego.
Będą blokować z ich urzędniczkami wszelkie moje dokumenty bym nie miał możliwości
na jakąkolwiek pomoc z zewnątrz. Pamiętacie! ... z misji i ZUS-u odmówili mi świadczeń
po operacji kręgosłupa ... mija teraz 5 lat od tamtych wydarzeń ... pewnie niedługo
sekta coś wykombinuje ... skoro mi przypominali piekło dzieciństwa i co robili
pedole by mnie zniszczyć i wyeliminować przez te lata ... wczoraj jeszcze podali
za którego ich przyjaciela, tak się mszczą ... pewnie niedługo sekta
dokończy dzieła zniszczenia ... czas pokaże ... jak co to będę tu relacjonował !

tu ciekawostka ... oprócz gazów trujących i halucynogennych jakie mi puszczają,
mam przez dewiantki podsuwaną zatrutą żywność ... od potraw nadpsutych
po cukier z dodatkami.
Kilka tygodni temu odwiedził mnie z sekty organizator i miałem ubaw ... oni mają
swój cukier i wszystko swoje oddzielnie pochowane; a ja przez pomyłkę poczęstowałem
 go tym co oni dla mnie mają ... przysięgam wam! w życiu takiej miny nie widziałem u
organizatora, jak wtedy ... miałem ubaw niesamowity! co on wyprawiał by się
wymigać z tego co ja mam spożywać zgodnie z sekty intrygą!
ważne że przeżył to :))  jak i ja :));
dewiantka kiedyś mi na ulicy powiedziała: "...jakoś chodzisz! i jakoś żyjesz!..."

ich zbrodnia doskonała i zemsta genialna ... jak i cała: mordercza szkoła życia!

*****************************************
poniedziałek: dziewiąty maj

kontynuuje ps po ps

nowy tydzień i nowe komunikaty od działaczy sekty; najnowszy:

"...spodziewaj się najgorszego..." -bełkotał ich dewiant, jakieś jeszcze
groźby wypowiadał i więcej było w komunikacie głosowym  ... ale niewyraźnie było słychać

a z wczoraj

"...nie zapominaj że masz dzieci do stracenia ..."

dobrze tak tydzień zacząć; wiem że żyje ... przynajmniej nie muszę się przejmować!
Straciłem dzieci 30 lat temu ... gdy sekta organizowała mi misję religijną to przepowiadali
że nie pozwolą mi na posiadanie domu, miłości ... a z dziećmi się nie spotkam! raz
ma się spotkać ze mną córka i mi ma powiedzieć że nigdy mnie nie było przy niej
gdy potrzebowała ... i nigdy mnie nie było w jej ważnych chwilach życia!
Cóż? taki system i polityka pro-rodzinna i polityka miłości jaką krzewią!

Czym jest niewolnictwo ekonomiczne i uczuciowe w stadzie tak religijnych dewiantów?
-jest strasznym uczuciem! nie ma słów by to opisać ... straszne są konsekwencje
urodzenia się tu w tym systemie ... a jeszcze straszniejsze konsekwencje gdy
masz swoje dzieci i chcesz coś dla nich zrobić! a sekta wie lepiej gdzie masz być
i co robić by ich zboczenie i dewiacja odczuły satysfakcje - misja najważniejsza ...
a system już dawno je zabrał i zniszczył wspólny świat!
i egzekwuje swoje możliwości jako rządzący i dominujący ekonomicznie!

*****************************************

Środa: jedenasty maj

kontynuuje opis zbrodni doskonałych

                Czego się może spodziewać ludzkość po sektach żerujących na człowieku
jako jednostce przeznaczonej do wyszydzenia i do niewolnictwa.?
Wszystkiego ... od ekonomicznego okradania po niszczenie psychiczne, aż po trucie i
eliminacje fizyczną wytypowanych.

Ekonomia to ich podstawy ... dzięki niej mogą pozostałe kierunki działalności prowadzić.
Ich okrucieństwo jak chodzi o pieniądze jest porównywalne ... takie jak i w pedofilii;
czy wyszydzaniu seksualnym! takie też jak w znęcaniu się psychicznym! ... ich manipulacje
są nie do przeskoczenia ... sądy i organy władzy są zawsze po stronie
oprawców i przestępców działających jako ich bojówki; dlatego choćby ta zemsta
na mnie za nich ... po tym komunikacie:
"... to ten co wiązał dzieci się powiesił, dlatego się tak mszczą na Tobie!..." 

kolejne komunikaty to już reakcja urzędnika-sutenera:
"...kto to powiedział? po co mówicie wszystko! nie musi cały świat wiedzieć za co go
niszczymy ... to słychać wszędzie ..."

ktoś mu odpowiedział:
"...no i dobrze! niech wszyscy wiedzą jacy jesteście!..."  

Wojna z urzędnikami-sutenerami jak widzicie jest zawsze przegrana; jak i z sektą pedoli
przegrywa się gdy oni wytypują do swoich misji religijnych i skarzą za grzechy które
im pasują do kary jaką mogą wyegzekwować. Choć tyle że po cichu wszyscy będą
wiedzieć że to kara na mnie za tych pedofili (klechę i "Pal...icza") i za to że byłem
świadkiem tego gwałtu rytualnego i za odmowę w wojsku aresztowania kobiety
przeznaczonej do prostytucji i za odmowę udziału w "teście głupiej dziwki" ...
też za nazwanie debilem publicznie donosiciela w wojsku ...
sporo więcej mam grzechów wobec władzy sutenerów i wobec sekty pedoli ... choćby
to co sutener-urzędnik wymyślił że dałem prostytutce 200 euro za nic ... czy za to
że dostałem rentę po śmierci taty na ukończenie szkół! ... akurat
tych grzechów nie żałuje ... ale urzędnicy mają przygotowane zarzuty na mnie
odpowiednio przez lata preparowane i odpowiednio wymuszone ... to pewnie
kiedyś zgodnie z ich planem trafie w zapisy urzędowe, że za co inne mnie prześladują
i okradają z życia ... ale taki system i władza ich ... dziękuję tym co przekonali się
że prawdą jest to że przeszedłem gehennę z bandytami urzędnikami od dziecka i
to zemsta ich na mnie za pedoli z sekty!

Proszono mnie też o opisanie przekrętów z ubezpieczeniami. Nie wiem o które chodzi?
czy o "ubezpieczenia" - takie jak na misjach pobierali ich "urzędnicy" jako haracz
ze przebywanie na ich terenie?
czy przekręty z ryzykiem ubezpieczeniowym?
czy o organizacje przestępcze piorące kasę w ramach ubezpieczeń?

tego jest na prawdę sporo do pisania ... jeśli będę miał zdrowie i możliwości to opiszę
wszystko po kolei!

Taki jeszcze ekonomiczny fajny przekręt jaki wymyślili ci z sekty i sutenerzy ...

Kiedyś w ramach misji stoję na targu i mam wystawiony towar; podchodzi
bojowniczka i z krzykiem na mnie ... miejscowi ją oszukali i nie zapłacili za koncert
(artystka podobno) to musi sobie powetować i zabiera towar jako haracz.
Gdy ją próbowałem powstrzymać ... zaczęło się szantażowanie ... jej sekta
ma możliwości i mnie zniszczy jak nie pozwolę się okraść.
Naśle na mnie wszelkie kontrole i poda na policję i do US.
Odmówiłem zapłaty haraczu; a bojowniczki jej podobne do dziś mnie niszczą  itp itd

druga bojowniczka; inny przekręt ekonomiczny ... prosi bym ją podwiózł na targ
bo ma towar do sprzedania.
Stanęła na targu koło mojego towaru i znikła ... po chwili przychodzi policja i
mi wmawiają że to ten towar ukradłem ich bojówkarce! próbowali wymusić
zapłacenie mandatu.
Po wyjaśnieniu z innymi ludźmi-świadkami musieli odejść; ale zaczęli
przysyłać kontrolę z US, wedle donosicielek z sekty handluje kradzionym
towarem.

ich bojówki to ekonomiczni geniusze szantażu i prób wymuszenia haraczu ... mają
swoich policjantów i urzędników i zwyczajnie robią co mogą by oficjalnie
spreparować zarzuty by mogli zemścić się i ukarać wytypowaną osobę.
Godni  następcy pedofilii za których się mszczą.
System wart symbolicznej krwi i życia ich ofiar. Choć to ekonomicznie kosztowne
to sekta nie odpuści sobie satysfakcji wyszydzenia i oszukania ludzi.
Już wiecie teraz inni wytypowani ... tacy jak ja gorszego sortu ... to jest tak organizowane,
i odpowiednio wymuszają ... sekta i ich rezydenci wcześniej planują gdzie będziecie!
pomieszczenia są  monitorowane! montowane są instalacje umożliwiające wpuszczanie
trujących lub halucynogennych substancji! montują komunikatory i egzekwują
presją i komentarzami zaszczucie psychiczne. Za pomocą psychotropów manipulują
pamięcią i zachowaniem.
Mają swoje konowałki które wykluczają z faktycznej medycyny ... by trutki i psychotropy
pozostały niewykryte, by manipulować dokumentacją medyczną i robić
głupiego z wytypowanego i umożliwiać odpowiednie trucie sekcie a nie zostać wykrytymi.
Montują urządzenia kontrolujące wodę i prąd i inne nośniki, by choćby tak jak
w moim przypadku puszczać spreparowaną wodę ... albo te hologramy puszczają.
Ekonomicznie wykluczają i pozwalają na poruszanie się i bycie tylko tam gdzie mają
pełną kontrolę i mogą jako sekta bezkarnie presje narzucać.

podsumowując: genialność szkoły życia to zorganizowanie zbrodni doskonałej pod
pretekstem rywalizacji i bezkarne wyegzekwowanie jej, pomimo że wszyscy
wiedzą że sekta tak organizuje system bo nikt tak nie chce na ich zasadach żyć!

*************************************************

czwartek: dwunasty maj

tym razem tylko pozytywy

                    Ktoś oburzony przesłał komunikat głosowy z pytaniem:
- czy coś pozytywnego mnie spotkało w stadzie?

spróbuję sobie wyobrazić i odpowiedzieć:
                       Pozytywne efekty życia w stadzie i skutki pozytywne misji religijnej (moim zdaniem):
- od kilku miesięcy mam spokój i nie nękają mnie klechy z sekty (lobby homoseksualne)
  podobno osiągnęli swój cel i nie mam szans na związek z kobietą i na swój dom
-pozytywne jest na pewno to że pedole nadal znęcają się psychicznie i wyszydzają seksualnie ... ataki
pornografią i nakłanianie do seksu z nieletnimi to standard
- po 40 latach też się pozytywnie wyjaśniło; to "klan ks.M...y i ks.Sz...ra" mnie prześladuje
i niszczy od dziecka
- pozytywne jest też wyjaśnienie zemsty mend gorlickich że ten pedol co prześladował dzieci
 to się powiesił i  ta intryga sekty to zemsta za to co z nim się stało  ... dlatego tam na misji i tu mnie
  oskarżały z sekty o pedofilie i wymuszają od lat samobójstwo
- pozytywne jest to że od miesiąca przestali mi zatrutą wodę dostarczać
- pozytywne też jest to że dewiantki są szczęśliwe bo wszelkie urzędniczki uważają
że mi jest dobrze tak i nic więcej nie potrzebuje i im pomagają mnie izolować i zaszczuć
- pozytywne też jest moje inwalidztwo (bo to sprawia radość dewiantkom) ... jestem świadectwem
   że operacje kręgosłupa nie pomagają przy uszkodzeniach kręgów
- pozytywne jest że mi uszkodzili mocowanie implantu na kręgach i resztkami sił chodzę
- pozytywne jest i to że dewiantki mają dla mnie dobrą tabletkę; tylko tabletka jest
potrzebna do leczenia i wystarczająca
- pozytywne jest i to że sekta mnie wyeliminowała ekonomicznie, nie mam od 5 lat
   ekonomicznych szans na życie i leczenie i na przyszłość jestem wykluczony
- pozytywne jest zwycięstwo w rywalizacji ze mną stada mend  i że wyegzekwowali
  bycie pierwszymi we wszystkim ode mnie (oni/one muszą pierwsze być we wszystkim)
- pozytywne jest i to ... dostałem wczoraj komunikat od sekty "...można cie bezkarnie okradać
   bo nic nie możesz...";
a w poprzednie lata
"...biorę twoje teksty, ty masz talent to sobie jeszcze napiszesz..."
- pozytywne jest że tak potężne organizacje i sekty musiały mnie wykluczyć ekonomicznie
  i zniszczyć fizycznie (uszkodzone kręgi i uszkodzili celowo po operacji mocowanie
implantu) by ich pupile i protegowani mogli wygrać rywalizacje ze mną
- pozytywne jest i to, że urzędnicy będą mogli mnie ukarać niedługo zgodnie z spreparowanymi
dowodami jakie sami stworzyli
- pozytywne jest i to ... że jak to dewiantka-bojowniczka sama określiła:
  "...wiocha z wiochą trzyma i dlatego wolałam pomóc *Arturowi P.* cie wyszydzić..."

- bardzo pozytywne jest to że po prawie 40 latach od śmierci mojego Taty, ktoś inteligentny
z sekty zatrybił że renta po jego śmierci jaką dostałem na ukończenie nauki w szkole
to nie są jego pieniądze i nie są one z podatków (tu moja inicjatywa-pytanie retoryczne:
ciekawe czy też jemu {i jemu podobnym} tyle lat zajmie zrozumienie że sekty nie płacą podatków
w Polsce i bimbrownicy i narkobiznes i  inne organizacje ... z ich pieniędzy z podatków
nie dałoby się wykształcić jednej sieroty! ciekawe ile lat zajmie im zrozumienie tego?)

-bardzo bardzo pozytywne jest że dewiantka-bojowniczka uznała że już rozumie
co inni "przeszli" (prawdopodobnie chodzi o gehenne jaką tworzą pedofilki swoim ofiarom);
a inna z bojowniczek zrozumiała że mi zniszczyła życie i to co mi robią to nie pomaganie
tylko eksterminacja

- najbardziej pozytywne jest to że sądy i urzędniczki stoją po stronie sekty i dewiantek;
  są dewiantki bezkarne i mogą swoje zboczone obyczaje i misje organizować i truć
i okaleczać ludzi do pełnego zaspokojenia potrzeb stada mend.

- super pozytywne ... mam nowe wieści z misji religijnej (i czytelnikom należy się wiedza o
wszystkich aspektach mieszania genów) ... wedle dewiantek religijnych, one mieszały
uczciwie geny i uczciwie płaciły ... a oszuści za pomocą manipulacji narkotykami
i ich świadomością ... oszukiwali je! z swoimi  genami dodając im bonusowo coś
 od mężczyzny z zespołem Downa;
Wedle organizatorów (źle mnie poinformowały; ten brunet to nie "ściema", ale byłem blisko)
 i to nie było uczciwe
mieszanie genów, to one oszukiwały ... a oni tego Downa tylko przyprowadzali do tych
co były prostytutkami na misji.
Wedle mojej wiedzy innej (nie od kobiet i nie od organizatorów) ... wiele kobiet było
ofiarami nieświadomości totalnej; oferty religijne nie uwzględniają intencji organizatorów ...
nie wiedziały że tam jest burdel i nie wiedziały że w nocy puszczają im narkotyki ...
i nie wiedziały o mieszaniu genów itp;
a temu Downowi się takie nocne harce bardzo podobały i sporo działał samodzielnie
(poza standardowym mieszaniem genami z "albinosem" i "brunetem"); wyczaił gdzie
boss-y trzymają narkotyki i od czasu do czasu im podkradał i sam szastał genami.

- a takie genialne pozytywnie co się dowiedziałem ... po tym jak napisałem to opowiadanie
http://slawrys.blogspot.com/2016/02/gdy-umieraja-uczucia-opowiadanie-proza.html 
to przesłali mi komunikat jacyś pozytywni i okazuje się ... że faktycznie ... na potrzeby
rozwodu sekta i eks opłacili wtedy konowałów i tę dziewczynę by mnie wyszydzić i mieć
o co obciążyć ... ale co najważniejsze pozytywne, podobno ta dziewczyna zmieniła
zeznania i wycofała się z oskarżania mnie i nie współpracuje już z eks ... to nawet
by było pozytywne super dla mnie.  

dzień później piszę po nowych komunikatach głosowych
- mega pozytywne ... ktoś przesyła komunikat
"...no i nie ma się co dziwić! jeśli one tam jeżdżą jako prostytutki, to i nie dziwne
że robią z niego głupiego i chcą zamknąć w psychiatryku!..."  

i drugi komunikat, kobieta - jedna z bojowniczek sekty
"...trzeba się było nie zgadzać na rozwód..."
"...po to wymusiłyśmy sporo na Tobie, mamy twoje zdjęcia i je opublikujemy..." - tu szydziła
co nagrywały i gdy robiły zdjęcia  ... gdy mnie na-szprycowały, ale to się nie nadaje do
opisu tu na blogu ... jeśli spełnią dewiantki swoje groźby i moje zdjęcia opublikują
to zrozumiecie tym bardziej dlaczego im się nie podporządkuje i nie mam zamiaru
"zamilknąć"; one są tylko oszustkami i nic nie zmieni to że mnie wyszydzą.

i takie mega starsze a pozytywne:
"...teraz żałuje że ci nie pozwoliłem pracować w spokoju!..."


sporo tego jeszcze mógłbym wpisać ... ale po co? ja ta wolę pozytywnie o wolności
pomarzyć  i śmierci  :D:D:D

jeszcze taka wyliczanka pozytywna ... nie tylko miałem komunikaty i presje negatywną
i trucie i niszczenie psychiczne ... było i sporo pozytywnych komunikatów ... ale dobro
trudniejsze od zła i dlatego urzędnicy i mściwe klechy wolą czynić zło ...  i dlatego
 nigdy się nie doczekałem czegoś dobrego, ale miło sobie powspominać i pomarzyć
- przepraszamy że to tak długo trwało; tamte dziuple im zlikwidowaliśmy ... wtedy co
   Agnieszka R. (Lania z opowiadania) im zlikwidowała ten burdel, żebyś wiedział
   jaki ty im dopiero większy zlikwidowałeś, super; (dobrze że choć przeprosiliście)
- mamy wszystko nagrane, tam był program na żywo kręcony i nie wyprą się tamte
  oszustki tego i kłamczuchy ... (niestety, spotkałem z sekty dewiantki ... szydziły że tych
  nagrań nie możecie używać i szydziły że mogą dalej robić co sekta karze bo są bezkarne)
- przepraszamy że im uwierzyliśmy; jeszcze się z "Pad....mi" rozliczymy! (raczej wątpię;
    intrygę już knuł ich ojciec i inne stare UB-ki; oni są nietykalni i bezkarni ... to potężne
   lewe pieniądze i układy z innymi służbami handlującymi ludźmi - ale życzę powodzenia!
   może się choć wam uda)  
- to dlatego mają zawsze pieniądze na towar, one piorą kasę z tych burdeli i z przemytu -
   (najważniejsze że już wiecie; gorzej gdy się dowiecie i przekonacie że z przemytu i burdeli
   kasa prana jest też w reklamach i RTV)
- wszyscy chcą by twoja historia miała "happy end" (nie będzie mieć, przykro mi - sekta
  nie pozwoli mi na życie; nie doczekam się niczego pozytywnego ... za późno dla mnie)
- dokończysz wszystkie opowiadania, będziesz mógł pisać na nie spreparowanym
  komputerze i bez przekierowań; spodziewaj się nowego sprzętu  (nie doczekałem się,
   trutki coraz mocniejsze puszczają mi do pomieszczenia i nie mam siły pisać
    tamtego - prawda jest dla sekty pedofili niewygodna; one mszczą się i nie pozwolą
  by dobro zwyciężało)
- policzą ci każdy dzień pracy i doczekasz się innej decyzji ZUS! (nie doczekałem)
- zostaniesz zrehabilitowany, przecież byłeś świadkiem przestępstw i ratowałeś im życie
   (nie doczekałem się; no i bojowniczki orzekły że będę karany za każdy dobry uczynek)
- nie będziesz zapłatą dla handlarzy ludźmi (nadal jestem zapłatą dla handlarzy ludźmi -
  nie doczekam się wolności od nich)
- przecież musisz mieć po operacji kręgosłupa kontynuacje leczenia (nie doczekałem się)
- a nam się udało ustalić że masz uszkodzone kręgi od 1985 roku; a w listopadzie 1993 roku
miałeś całkowity paraliż ciała i w jego wyniku upadek i utratę świadomości (cóż? dla polemiki
przypomnę konowałki opinię z 2006 roku że nic mi nie jest i symuluje i takie uszkodzenie kręgów
nie wymaga leczenia; no i wcześniejsze choćby z wojska z WKU z lat 1987-89 gdzie też
nie zauważyli 8mm zapadniętego kręgu, choć byli na tyle w porządku że powiedzieli kto zapłacił
by mnie do wojska wzięli i nie zauważyli uszkodzonych kręgów ... aaa! i tu jeszcze sekret:
kazali mi opisać pewne wydarzenia z WKU ... ale to było nie do napisania na blogu, a skoro
opisałem "test głupiej dziwki" bez skrupułów ... to tamto było dopiero ostre!)


- nigdy nie dopuścimy do tego byś miał pieniądze, dom i miłość! (to dali radę wyegzekwować)

bo w szkole życia nie chodzi o dobro; a  o egzekwowanie przepowiedni i wymuszanie
i o eksterminacje niepotrzebnych! to ich świat i szkoła ... i nie ma  miejsca dla mnie w ich świecie!
co nie ukrywam cieszy mnie! nigdy nie chciałem żyć w ich systemie i świecie!
Szkoła ich życia była i będzie zawsze zbrodnią doskonałą!

wtorek, 3 maja 2016

szkoła życia - szkołą zbrodni doskonałych! - część trzecia


          Zbrodnie to nie tylko ekonomia, dlatego mi nie uda się zakończyć tego tematu
na dzisiejszym wpisie. Jednak zamiast o 10% ekonomicznej zbrodni doskonałej, jeszcze o
strukturach i o metodach pedoli. (będzie czwarta część o tym co w ekonomi potrafią).
Wczoraj wchodzę do pomieszczenia gdzie przebywam i bojownicy z sekty puścili
jakiś zapach, a z komunikatora zamontowanego przesłali wiadomość:
"... a tak kadziło czuć! ..."
czy faktycznie puścili dym z kadziła? nie wiem! ... gryzący zapach, w odróżnieniu
od tych co poprzednio puszczali powodował tylko zawroty głowy i senność.

Pytanie też padło o to czy więcej osób odmówiło udziału w fali dziadów "teście
głupiej dziwki" i dlaczego tak na mnie się zawzięli.
To związane z strukturami dziadów i zawziętością sekty pedoli. Tu trzeba wytłumaczyć:
wojsko za komuchów to była kara i budowanie struktur stada przez sztuczną rywalizację.
Do wojska z musu szli wszyscy wytypowani i zobowiązani rywalizacją z elitami dziadów.
Typowali wśród osób które nie mają z  nimi szans ekonomicznych i społecznych ofiary
do wyszydzenia publicznego i społecznego. Takich osób jest niewiele ... sekta pedoli
i mendy na przykład tu gorlickie nie są w stanie walczyć i rywalizować z wszystkimi
to robią pokazową rywalizację i szyderstwo by nastraszyć zwykłych ludzi.
Tu nawet kilka tygodni temu puścili mi komunikatorem rozmowę tych z sekty z ludźmi.
To przykład po co to robią.
Głos kogoś z sekty:
- to co? dajecie ludzi do rywalizacji! ... szydzi
odpowiada człowiek
- a co zrobiliście Slawrysowi? zniszczyliście go; to nie fair, to nie rywalizacja! ... rozgoryczony głos
(ta osoba coś tam więcej tłumaczyła, ale nie jestem w stanie zacytować dokładnie)

I o to głównie chodzi sekcie pedoli ... taka pokazowa eksterminacja i wyszydzenie
mnie ... pokazuje ich możliwości jako zwyrodnialców! już każdy wie, że oni
zrobią wszystko by eksterminować konkurencję do życia ... rywalizacja tu tylko
przykrywką i pretekstem! Ich zbrodnie doskonałe są latami knute i organizowane.
To co w wojsku mnie spotkało, to było zwykłe poświęcenie jednostki dla stada.
To lata 89-90-te; jako osoba z uszkodzonymi kręgami stanowiłem dla ich systemu
obciążenie ... a odmowa w 1984 sutenerom na urzędzie, była czarą goryczy jaką
nie przełknęłaby żadna władza na świecie ... wątpię czy znajdziecie kraj na świecie
w którym podobny sierota jak ja odmawia urzędnikowi-bogowi prostytucji i
ten urzędnik nie mści się za to ... system jest wszędzie taki sam!
Jest przeznaczenie w stadzie i mendy nie odpuszczą nigdy i nie pozwolą by
ktoś im uciekł.
Mendy gorlickie które tam były w wojsku nienawidziły mnie od dziecka, chcieli się
mnie pozbyć i wyszydzić jako najgorszego elementu! Ot - pokazówka!
Takich osób jak ja jest niewiele i są wytypowane dużo wcześniej i odpowiednio
szkolone (szczute od dziecka); dlatego to przerabianie mi zorganizowano na
praworęcznego w dzieciństwie i dręczenie miałem przez pedoli i pornobiznes.
Potem choćby skutek, pajacowałem przy oddawaniu honorów przełożonym,
a oni mogli szydzić że idiotę wysłali do sztabu i nie wie którą ręką się salutuje
 ... (odruchy lewa-prawa ręka - która dominująca)
choć to nie moja wina i nie chciałem; ale system zapewniał na przyszłość sekcie
możliwość egzekwowania szyderstw; to nie przypadek ... wszystko zaplanowane
przez nich.
Tu znam może kilka osób którym podobnie zorganizowano rywalizację
 i eksterminowano. Czasem spotykam osoby co mówią:
 "...mi też tak zrobili; jesteśmy po twojej stronie..." itp itd.
Czy ten spotkany normalny gorliczanin co przepraszał wprost:
"...przepraszam za tych świrów co ci to robią!..."

Zwykli ludzie nic nie mogą; to tak jak w poprzedniej części opisywałem o tym
przemycie organizowanym przez "zaradnych" z elit, im wolno bo to ich system.
Nawet przesłali komunikat:
"...Gorlice! już wam nic i nikogo nie przemycimy!..."
W tym systemie jest odwrotnie, oni-bogowie są dobrzy i zaradni; im wolno!
tacy jak ja są przestępcami bo wchodzą w drogę im i psują interes i zabierają
miejsce zdrowym.
Gdy zaczęliśmy nabijać się z tego przemytu wtedy to celnicy i urzędnicy
zaczęli ostro mnie prześladować ... zaczęły się kontrole po podrzuceniu
kradzionego towaru, oskarżanie o najgorsze zło ... preparowanie dowodów,
od posypywania psychotropów po fałszywe oskarżenia i próby zamknięcia w
zakładzie psychiatrycznym.
Praktycznie od około 2000 roku nie mam możliwości posiadać prawidłowych relacji
z moimi dziećmi i mieć z nimi dom. Nic mi nie wolno co byłoby pozytywne;
opisywałem wam ... mam leczyć się narkotykami jako środkami przeciwbólowymi i
posłużyć sekcie do przemytu i do ich fałszywego świadectwa ... mam być przykładem:
"... leczenie rehabilitacyjne i operacje kręgów są złe ... dobre są tylko tabletki i
leczenie narkotykami! ..."

To samo jest z bogatymi bimbrownikami; system się chwali drobnymi pijaczkami
którzy pędzą kilka litrów alkoholu jako przestępcami i że ich łapią.
Zaradni mają po lasach ukryte fabryki o najwyższych standardach, i produkują
najwyższej jakości bimber. Brutalność ekonomi; potem stać ich na studia i
domy i wycieczki i wczasy.
Biedni nie mogą nic przeciw takim potężnym "zaradnym", prócz żartów:
pierwsza kpina ludu jaką znam:
"...bimbrownicy po kolejnej podwyżce akcyzy na alkohol zbierają na pomnik
dla swojego ukochanego ministra! będzie stał w regionie o największym
zagęszczeniu bimbrowni! ..."
(czasem dochodzi do wybuchu "baniaka" z zacierem i by straty nadrobili bimbrownicy
to minister podnosi akcyzę ... wyższa akcyza, to wyższa cena alkoholu i bimbrownicy
mogą podnieść cenę bimbru i odkuć się)
Tu z tymi wybuchami "baniaków z zacierem"; jest taki żart:
"... spotyka się dwóch leśników, jeden z Bieszczad drugi z Puszczy Białowieskiej; 
i chwalą się co się dzieje w ekosystemie po wybuchu "baniaka z zacierem" ...
- a u nas! ... chwali się ten z Bieszczad ... to jak baniak wywali, to zacier się 
po lesie rozchodzi i są same hece; to się najpierw zacierem uraczą drzewa, potem
ich nasiona! i tu się zaczyna ... potem wszystko co żywe chodzi po tym zacierze 
wesolutkie; ale raz mieliśmy pecha i się myszy takich "modyfikowanych nasion" 
najadły ... posnęły i dorwały je rysie! a te tak poszły po bandzie narąbane po tych myszach;
stwierdziły że są krewnymi króla dżungli i to oni tu rządzą ... łomot spuściły
niedźwiedziom i wilkom bo to ich rewir i mają im haracz i ubezpieczenie płacić! 
a nam się kazały ogłosić symbolem Bieszczad! 
Mocny bimber robią u nas! ma moc! nawet zwierzęta się silniejsze stają .... chwalił się. 
- a u nas! ... chwali się ten z Puszczy Białowieskiej ... to jak baniak wywali, to tak się zacier
po lesie rozchodzi, że wszystko nim przejdzie ... a jak korniki się go najedzą, to potrafią 
nawet dzięcioły pogonić z Puszczy, musiały zwiewać i założyć "dziuplę" na "wiejskiej" 
i walą dziobami w styropian by nie budzić skacowanych korników w Puszczy!
Są legendy że czasem można dzięcioła w puszczy zobaczyć, ale to na  palcach jednej ręki
można  te odważne policzyć. 
Taką moc nasi w zacierze stosują! ... z dumą dodał... a w zacierze i moc taka, że się 
po tym i szare myszki* nocnych wilków* nie boją...".   



ilustracja z internetu

tu ciekawostka jeszcze ekonomiczno-społeczna ... kilka tygodni temu spotkałem
jednego z organizatorów intrygi ... a ten szydzi:
"...my mamy pieniądze i sobie dom zbudujemy! a ty sobie rysuj..." ... wyśmiewał mnie;
oni dla rywalizacji wmówili jednej osobie kilkanaście lat temu, że ma pomóc przekonać
utalentowaną jego wnuczkę (lub córkę) że sztuka, malarstwo, rysunek to coś wartościowego.
Ta osoba pomogła im mnie zniszczyć i umożliwić jedyne hobby ekonomicznie
dostępne: rysunek! ... mój przykład miał ją przekonać do rysunku i sztuk plastycznych.
(nie chciała w tym kierunku nic robić)
 ... a gdy się dowiedziała ta osoba co organizator powiedział
to kilka dni temu szła wściekła i powiedziała:
"...to ona miała rysować i przekonać się do sztuki, a nie on..."

Cóż! spryt stada! ich dzieci i wnuki ważniejsze i wiedzą jak rozegrać rywalizację!
Oni pracują, mają pieniądze, żyją itp itd.
Oni też w tym czasie  organizują rywalizację: mam przez ich hakera z firmy telefonicznej
blokowany numer telefonu ... wymuszają zmiany kart co kilka miesięcy!... napuszczają
dzieci i młodzież z bojówek sekty do prowokacji i wyszydzania seksualnego
i psychicznego ... bezrobotny ... rozwiedziony ... nie mam zameldowania, dokumentów ...
rysunki moje mają zwabiać dzieci ... przez internet bezustanne podsuwanie
pornografii, mam nawet zakaz wyłączania i blokowania stron pornograficznych
bo inni lubią i mam polubić  ... ataki psychologiczne sugerujące że tylko tabletki są lekiem
i narkotyki ... wymuszanie popełnienia samobójstwa ... wymuszanie gwałcenia, jak nie - to
wyśmiewają od pedała ... podobno mam na wszystkich portalach randkowych
konta założone ... mam żebrać o litość i o środki do życia ... nie wolno mi swojego
faktycznego wykształcenia podawać - tylko mam szkołę podstawową podawać ...
... puszczają mi do pomieszczenia trutki, gazy trujące, hologramy... komunikator
praktycznie codziennie przesyła głosowe polecenia i presje negatywną wywołuje ...
mam zakaz stałego związku z normalną kobietą ... wymuszanie leczenia psychiatrycznego! ...

Jak wam się podoba to co mendy gorlickie i sekta pedoli  preparuje? ... jak dla mnie, sugerują
wyraźnie co planują na mnie wymusić i o co oskarżyć  i chyba kierunek ich intrygi jest dla
wszystkich jasny ... cóż! szkoła życia?
Ale tak oni organizują zbrodnie doskonałe! - szkoła życia trwa!  

**************************************************
środa : czwarty maj

kontynuuje temat ...

            Szkoda że mnie wykluczyli ekonomicznie i technologicznie, nagrałbym wam
wczorajsze komunikaty jakie mi przesyłali ... mielibyście to co jest sekt esencją
i sensem szkoły życia i ich zbrodni doskonałych.
Dlatego opiszę tu w formie słów i relacji.
Najpierw gdy opisywałem wam wczoraj, że odmawiałem udziału w gwałtach
i przestępstwach sekty i że wyłączam pornografie ... od nich mi przesłał komunikat:
-"...żebyś ty wiedział jak super z dwunastolatkami ..." (dosadnie określił co się
z nimi robi, ale ocenzurowałem)

potem kolejny wczoraj komunikat głosowy wysłuchałem:
-"...teraz już wiesz co my przechodzimy i jakie mamy życie..." 

jak widzicie sekta ma zasady proste i skuteczne jak chodzi o eksterminacje przeciwników,
ma też genialne wytłumaczenie ... to jest genialność zbrodni doskonałych ich bojówek;
to wszystko oni robią bo mam odczuć to co oni przeszli od przestępców
i band na urzędzie  (zmyślają! - nawet połowy
nie przeszli tego co robią mi czy mi podobnym ... to chodzi o danie czasu ich dzieciom
na zrobienie kariery i ustawienie się w społeczeństwie! opisywałem wam jak klecha
życzył sobie względów dla swojego syna bo on "przeszedł w życiu", zgodnie
z obyczajami w stadzie ... bojówki sekt są nietykalne i są bezkarne
pod względem prawnym)
tu to dobrze podsumował ktoś pozytywny: za gwałty i morderstwa i oszustwa ... dla
bojówkarzy 5 lat zsyłki na emigracje+hulanki+swawole+kasa ... a za drobne pyskówki
i niesubordynacje wobec klech lub sutenerów na urzędzie: prześladowanie i eksterminacja
społeczna do śmierci winowajcy i ekonomiczne wykluczenie.


tu taki przykład kolejnego komunikatu wczorajszego:
-"...tak; to co? tylko niewykształceni nadają się do pracy fizycznej?!..." 

głos kobiety był oburzony i wściekły, to związane z tym że mam podawać tylko
jako wykształcenie szkołę podstawową i urzędnicy nie uznają mojego faktycznego
wykształcenia i stanu zdrowia. Dlatego urzędniczki nie uznają mojego uszkodzonego kręgosłupa
i operacji kręgosłupa ... potrzebują zabić, to zrobią to skutecznie i w prosty sposób.
Mam pracować fizycznie by mocowanie implantu uszkodzić całkowicie i nieodwracalnie
zniszczyć fizycznie mi zdrowie
(to już osiągnęły, tak czy inaczej ... wrak pod tym względem jestem).

sekta pedoli uważa że symulowałem ten zapadnięty kręg;
a ta operacja w klinice była niepotrzebna ... dlatego
uniemożliwiają leczenie i uszkodzili mi ten implant
wtedy zamontowany ... (niezgodne to z ich prawem bożym,
miałem uciec wtedy z kliniki i nie poddać się operacji) 


i tu kolejny komunikat głosowy otrzymałem po tym jak opisałem  tego lekarza uczciwego
co mi zrobił prześwietlenie kręgów i się okazało że mam zapadnięty kręg L-5 8mm;
-"...powiemy że się tamten lekarz pomylił, operacja nie była potrzebna i on symuluje..." 

Tu dodam że rezonans i prześwietlenie robiłem w Holandii (w 2010) i im też wyszło, że mam
uszkodzone kręgi. Też im wyszło że mam zapadnięty kręg L-5 8mm. Wszystkich
nie przekupicie i nie oszukacie.
Nie uda się wam sutenerzy na urzędzie to kłamstwo, a konowałki co pomagają wam
mordować ludzi i fałszować dokumentacje medyczną kiedyś będą żałować swoich
przestępstw na ludziach.

Teraz mam nadzieję rozumiecie szkołę życia i zbrodnie doskonałe sekty w ramach niej
zorganizowane! Dlatego przez lata mogą mnie niszczyć psychicznie i truć bezkarnie.
Ich cel ogłupić i doprowadzić do tragedii (stąd podżeganie do gwałcenia i do samobójstwa
i do leczenia psychiatrycznego).
To sens ich rywalizacji i zasady społeczne i szkoła życia.

Tu kolejny komunikat:
- "...teraz rozumiesz dlaczego nikt z tobą nie rozmawia, jesteś do niczego!
  Twoje pisanie nic nie warte, jak i rysunki nic nie reprezentują .... to wszystko
  co robisz nic nie warte!..."

Tam coś jeszcze szydził przez komunikator że wydawcy i ci co się na sztuce znają
z takimi jak ja nie rozmawiają i nie tolerują takich.
Mi zostaje hobby i pasja i nieprzejmowanie się ... trudno! robię co daję radę!
Jako komentarz do waszego systemu pasuje to co mi wczoraj zrobiliście puszczając
kolejny "zapach" ... z sekty puścili mi odór do pomieszczenia i przesłali komunikat:
-"...a tak śmierdzą stare jaja..." 

To nie tylko świadectwo że tak śmierdzą ... ale to też wspaniałe podsumowanie
waszego systemu i technologicznych możliwości i co reprezentujecie jako
społeczność dzięki dostępowi do ekonomicznej i prawnej dominacji.
Genialność społeczeństwa: przy równoczesnym puszczeniu śmierdzącej substancji
komunikat głosowy przesłali że tak śmierdzą stare jaja! - WOW! ale cywilizacja!
cywilizacja genialnych pedoli!
ja was podziwiam jako sektę pedoli i stado mend - geniusze! miliony lat ewolucji
organizmów żywych i tysiące lat ewolucji ludzi, a oni są tylko w stanie puścić
gaz i szydzić! cóż!


tu jeszcze jeden fajny komunikat z ostatnich dni jaki mi z sekty przesłali, a dobrze
określający czym jest to społeczeństwo:
-"...po tym co napisałeś o podrywie "na agenta" już wszystkie wiedzą że jestem
  ch...j nie policjant i żadnej nie da się już poderwać na ten numer..." 

oni się tam na misjach poświęcają i ukrywają i złościł że wsypałem ich że udają
siatkę agentów by zaliczać panienki naiwne ... jeszcze szydził że ja nie byłem kurierem.
To wyjaśniam. Moim główną częścią misji była pokuta i kara za grzechy jaką
wymyślili klechy z sekty w 1973 (tak jak ta "Wioletta Paw....ska" co uprawiała seks
z księdzem, a mnie oskarżyli i we dwoje prześladowali że to ja zrobiłem i ja mam
pokutę za nich!
i ten gwałt rytualny co obraził się "ks.Sz..r" i "Bożena Z." bo ucierpieli przeze mnie
jej koledzy i dobrzy bojówkarze religijni - też ja byłem winny a nie oni, to ich przywilej
gwałcić i mordować na tym terenie - a ja mam pokutę za nich);
takich grzechów mam sporo od dziecka za które kogoś  musieli ukarać ... tu
przypomnę słowa mojego kata "...nie mogliśmy wybrać pierworodnego, bo by się
wszyscy kapnęli o co chodzi..."! ... czyli nie byłem kurierem, miałem w ramach sekty
misję karną od dziecka ... przy okazji poproszono mnie w 84-tym o pomoc z tym kodem i
ludźmi z diaspory; jako że nie chciałem nic od nich ... robiłem to w ramach ludzkiego
gestu i w ramach wartości ogólnoludzkich ... to i nie chcę nic nadal.
Tylko by ci coś udowodnić nie poproszę ich o potwierdzenie że byłem ich kurierem;
mi wystarczy że podziękowali ... a ty możesz szydzić na cały świat że nim nie byłem!
nie przeszkadza mi to!
ja i oni wiedzą i to wystarczy!

Zbrodnia doskonała trwa w najlepsze, sekta skutecznie swoimi bojówkami
osaczyła mnie i dąży skutecznie do prowokacji i sfabrykowania dowodów by mnie
ukarać i zniszczyć całkiem zgodnie z ich przepisami.
Zbrodnia trwa ... i ja trwam ... a co dalej?
będę? to opiszę! :)  

********************************************
piątek: szósty maj

kontynuuje coś w stylu: ps do ps po ps

                   By zrozumieć szkołę życia i zbrodnie w ramach niej czynione trzeba
nie mieć jak jej miłośnicy sumienia i żadnych wartości. Ja ich nie rozumie, ale
opisuje dalej. Tu co rusz rezydenci z sekty robią mi przekręty i szydzą ... jedno
z ich mistrzowskich posunięć to choćby wymuszenie tu publicznie opisanie
ich metod działania ... włodarze i hierarchowie dają czas im na przygotowanie się
i zatuszowanie sprawy ... a jedyne co da się udowodnić to że tu pisałem te
ostrzeżenia o metodach ich działania.
Oni niewinni bo nie mam dowodów ... a lata uciekają, a jak wiecie to czasu
nie da się cofnąć!
Czyli! ci co natrafią na sektę pedoli i ich para-obyczaje: szkoła życia,
próba miłości, próba czasu ... vel ...  "rywalizacje" jakie organizują to uważajcie,
im chodzi o kradzież życia i czasu! ich nikt nie skarze i niczego nie udowodni,
to ich system!
Tu ciekawostka walki z sektą pod względem uczuciowym ...wczoraj dużo
komunikatorem przesyłali mi informacji ... mieli dzień miłości ... non stop
atak; miłość nie istnieje! nie kochaliście się! to nie miłość!  i takich sporo
o podobnej tematyce.

Warto tu przypomnieć, dewiantki z sekty i zboki z hierarchii nie uznają uczuć
(tylko cierpienie uznają); dlatego nie chcieli bym pamiętał i opisał wam
jednego z piękniejszych uczuć jakimi jest miłość pozytywna ... to co spotyka
ludzi, gdy budują wspólnie razem uczucie dla dobra obojga!
Moim zdaniem istnieją dobre uczucia, pomimo istnienia cierpienia jakie
tworzy sekta pedoli.
Szkoła życia ... to przykład czym się różni miłość od *pier....lenia* w ramach sekty
i ich obyczajowości;
gdy dewiantki i pedole z sekty szczuli mnie od dziecka to atakowali pornografią i
niszczyli społecznie;
po śmierci Taty w 1980 nawet przepowiedzieli że to oni mnie zdemaskują jako pedofila
po latach i wyszydzą jako pedała;
ich bojówki religijne atakują od lat, gwałty rytualne organizują, próbują
wymusić gwałcenie, i wymuszają oglądanie pornografii; fabrykują dowody i wydarzenia;
... i tu przykład by się z wczoraj przydał jak atakowali treściami pornograficznymi!
nie przypadek to wszystko, ale nie zrobię fotografii i nie wrzucę tu ze względów etycznych.
Mogę wam zaświadczyć że sekta nie na darmo uważa że miłość nie istnieje;
oni wszystko zniszczą ... ich religijność nie przewiduje niczego co pozytywne.
Warto pamiętać ... to oni zadają cierpienie i niszczą miłość! cierpienie jakie odczuwamy
to efekt ich działań; tak jak miłość odczuwamy gdy tworzymy ją z kimś obdarzanym
tym uczuciem.
Dlatego ich zbrodnie takie doskonałe! nie ma się z nimi szans ... tu komunikaty
z wczoraj sekty na mój temat:
"...zobaczymy ile wytrzyma!..."
"...tamtych dowodów że oszukujemy nie mogą użyć, jesteśmy bezkarne;
    możemy go oskarżać nadal..."
"...ciekawe jak sobie poradzi bez internetu!..."
"...teraz wie co inni przeżyli..."
"...już nie ma szans..."
"...ile on jeszcze wie i co opisze?!..." - tu mogę od razu odpowiedzieć ... jeszcze kilka lat
byłbym w stanie opisywać wasze zbrodnie doskonałe w ramach para-obyczajów ... dla mnie
temat rzeka!
Było też sporo komunikatów wyszydzających mnie i co zrobią ci z sekty żeby mnie okpić;
ale niecenzuralne to nie opiszę. Zastowie sobie to na relacje ... na bieżąco ... z wydarzeń
jakie zorganizuje sekta pedoli.

Tu taki przykład nawiązujący do bimbrowni, sporo zbrodni doskonałych sekt
opiera się o wymuszenia i stosowane przy tym substancje narkotyczne.
Dużo tych substancji produkowanych jest (tak jak bimber) od małych szklarni (na przykład
pod małymi altankami lub małymi szklarniami) po olbrzymie zakłady produkcyjne
ukryte pod ziemią (różnie: czasem po lasach ukryte, a czasem są budowane pod
"osiedlami"; tu fantazja tylko ogranicza organizatorów ... gdzie chcą to organizują).
Sporo istnieje możliwości do przekręcania ludzi i systemu by tylko zaradni z elit
mogli manipulować wraz z hierarchami. Muszę sobie zostawić jednak coś
na przyszłość ... jeśli mi nadal pozwolą pisać to będę tu i opiszę.
Choćby nie opisałem wydarzenia z dzieciństwa w którym brały udział cztery osoby,
a po latach wszystkie mnie niszczyły jako świadka i pomagały "klanowi Pal...icza" mnie
wyszydzić i oskarżyć po latach ... zemsta doskonała w wydaniu: A.P. i R.S. i S.M. i K.R.!
uda się wam pewnie! wasza zbrodnia i zemsta będzie z tych doskonałych!
Choć nie dorównacie zbrodni doskonałej "klanowi P...łów"; oni doskonalej to zorganizowali!
Na dziś tyle ... dziękuję za czytanie i zapraszam do części czwartej ... pisana od jutra
jeśli się da.