Koniec tego roku ... tego 2015
nie wiem czy warto przeżyć w tym systemie społecznym choć jeden dzień!? ale skoro musiałem
to i opiszę ten rok ... zaczął się on standardowego komunikatu od hakerów z sekty
-"...kontynuujemy..."
no i działo się sporo; i twórczo z mojej strony ... oprócz rysunków i sporo wierszy i opowiadań
napisałem ... ale ten rok to i ujawnianie hakerów za co mnie szczują od 40 lat, czyli mam
taki komplet podsumowań: twórczość ... świat wirtualny ... świat wirtualny/rzeczywistość ... no
i świat rzeczywisty!
zacznę od grudniowego szyderstwa z świata rzeczywistego jakie pod swoim adresem usłyszałem:
-"...cztery lata w jednych spodniach przechodził - hahahaha..."
No i tu sprostowanie, wcale to tak nie wygląda, najpierw miałem ponad 4 lata temu operację kręgosłupa
i w listopadzie 2011 roku miejscowi rezydenci sekty skutecznie mnie wyeliminowali z "chodzenia".
Moje chodzenie przez te 4 lata to walka o każdy krok, poruszanie sprawia mi ból i przy
równoczesnym wyszydzaniu przez miejscowych zwyczajnie nie chodzę, to i jedne spodnie wystarczyły.
Na nieszczęście przestępcy-urzędnicy w akcie łaski udzielili mi pomocy ekonomicznej i dzięki
zasiłkowi socjalnemu zakupiłem kilkanaście dni temu 2 pary spodni ... tamtych nie zniszczyłem i
zostają na pamiątkę.
Czyli ... przechodzę następny czas już nie w jednych spodniach ... mam dwie pary nowych.
Moją obroną od lat z chorobą (uszkodzone kręgi) i z nienawiścią band i sekty pedoli jest
tworzenie; czyli moje hobby: rysunek i poezja
powstało w tym 2015 roku ... sporo:
kolaż z niektórymi pracami powstałymi w tym roku |
portret harfistek ... ołówki na A3 200g/m2 |
w tym roku też zrobiłem 10 rysunków zwierząt i do prezentacji wybiorę ten:
motyw roślinny i zwierzęcy wykonany ołówkami i węglem |
no i wykonałem też sporo ilustracji do moich wierszy; to 24 prace z pogranicza fantazji i realnego
świata ... wybiorę do prezentacji rysunek z stycznia:
ilustracja do wiersza "kwiat niejednej myśli" |
ten rok to też moja współpraca z sklepem internetowym zaopatrującym rysowników w
artykuły potrzebne do tworzenia ... muszę pochwalić produkty tam dostępne, dzięki
zasiłkowi powoli też kupowałem tam kolorowe ołówki Graphitint, po skompletowaniu
zdążyłem w tym roku jeszcze zmierzyć się z kolorowym światem barw;
wykonałem 6 prac tymi ołówkami, a tak się one prezentują;
efekt pracy z ołówkami graphitint |
do wydawnictw pogodziłem się z werdyktem z realnego świata na mój temat
"...pieprzony wierszokleta..."
dlatego już dałem sobie spokój z próbami wydania czegokolwiek i zrozumiałem że nic szczególnego
to co piszę .... ale że dla mnie to wciąż zmaganie z utratą świadomości i pokonania paraliży ciała
to kontynuowałem pisanie w tym roku ... dlatego powstało ponad 50 wierszy; są do przeczytania
na blogach i stronie FB-wej.
Choroba i presja przeciwników spowodowała że tylko w tym roku zacząłem kilka opowiadań;
nieskończone tu do przeglądnięcia na blogu;
Czyli przechodzimy do podsumowania granicy między światem wirtualnym a rzeczywistym!
tu jest coraz gorzej ze mną; sekta pedoli atakowała w tym roku zaciekle i z wprawą
godną mojego ich nazewnictwa: sekta pedoli! ... stado mend!
Wojna psychologiczna jaką mi zorganizowali pedole jest okrutna ale i skuteczna;
psychicznie jestem wykończony; szkoda że przy okazji dzięki pomocy bandytów-urzędników
wyeliminowali mnie ekonomicznie ...bo nagrania ich ataków i moich reakcji byłyby dla was
wielką nauką o tej zbrodniczej organizacji i jakie stosuje ona metody by zabijać za życia
swoich przeciwników.
Dlatego tylko tak to opisuje byście wiedzieli ... może się te zapisy na blogu i na coś przydadzą
gdy was pedole zaatakują; oby nie!
Mnie zaatakowali skutecznie, nie piszę już od dawna komentarzy ... opowiadania musiałem
przestać pisać ... wierszy coraz mniej też piszę; coraz trudniej pokonać mi organizm schorowany;
Na szczęście po 30 latach prześladowania pedole odwołali mi wymuszenie powieszenia się
i usunięcia miejscowym pedolom (nie lubią widoku inwalidy nie z ich struktur).
Jeszcze mi zostało czekanie na odwołanie "leczenia" narkotykami i przedawkowania.
Część hakerów chyba przejrzała na umyśle i zaczęły się oprócz szykan i złośliwości
pojawiać przeprosiny ... od co najmniej trzech osób otrzymałem komunikat
że nie wiedzieli że pomagają pedolom z sekty w prześladowaniu mnie i eliminacji.
Dziękuję i za to ... nie zwróci mi to zdrowia i szans na życie ... ale zawsze to odbudowuje
wiarę że są też ludzie!
Świat wirtualny mój się kończy ... praktycznie istnieje do ostatecznej awarii laptopa; mocno
uszkodzony ... nie stać mnie na nowy a i walka z sektą pedoli nie ma sensu w internecie.
W realnym świecie rok 2015 to moja totalna porażka; sekta i miejscowi pedole praktycznie
wyszydzili mnie totalnie ... nie istnieję prawnie jako człowiek!
choć wyjaśniły się ich motywy ... mszczą się na mnie za pedofili działających
w latach 1975 do 83 w tym regionie w ramach ich struktur.
No i musieli się zemścić za mojego Tatę ... uciekł im w 1980 i szczęśliwe zmarł;
i ujawnił się ten polityczny i jego kompani z tamtych czasów ... wciąż mają wpływy i władzę
to się mszczą skutecznie.
obraz tego podłego systemu uzupełniają normalni ludzie ... spotykam się czasem
z osobami co rozumieją i wiedzą do czego są zdolni bandyci na urzędzie i ich siepacze w mediach.
Dają oznaki wsparcia i zrozumienia.
Niewielka to osłoda dla mnie ... rozwiedziony, bez szans na dom i uczucia pozytywne
z moimi dziećmi ... mam wypaczony obraz systemu i nadzieję na śmierć i wolność
od oprawców i uwolnienie się od paraliży ciała i choroby ... ponad 30 lat z uszkodzonymi kręgami
to stanowczo za długo - za duży bagaż; na szczęście utrata świadomości i utrata zmysłów
coraz częstsza u mnie, to jest szansa na całkowitą wolność od pedoli.
na koniec ... by ostatni komunikat od hakerów tu zacytować
miałem przez chwilę w tym roku iskierkę nadziei, ktoś pozytywny mi ją dawał
ale ją zdławili kilka dni temu ci z sekty tym komunikatem:
-"...już cie nie potrzebują bo nas mają ..."