"przecież to nie cierpienie"
spójrz jaką doskonałość osiągnęli
to co kiedyś było dobrem
stało się
ususzonym kwiatem wspomnieniem
pięknem
zawartym w jednej łzie co jak rosa
odpłynęła
w taki świat marzeń gdzie kolce
wbijając się
nie zadają bólu a tylko przypominają
o świecie budowanym na krwi bliźnich
okupionym miłością tych co nie mogą
spotkać tamtych serc zagubionych
w obyczajach tworzonych by nigdy
cierpienie nie zanikło w przyszłości
teraz możemy wyobrażając sobie sen
obudzić się
pobiec wśród wrzawy tych co krwawią
chowając
własne rany i krople krwi co niczym łzy
zaschły tam
wtedy gdy ktoś ostrzegał że miłość
nie sięga dna
czasem tylko ją zepchną w przepaść
usłużni kaci
upadając pamiętaj że zepchnęli myśląc
że poprosisz o szansę wyparcia się
prawdziwy koniec jednak jest wtedy
gdy zostawisz po sobie to wspomnienie
aksamitnej róży co wolała zasnąć
"... W myślach jest się bohaterem, ale gdy idzie się po ciemku pustą drogą każde światło to strach. To nie nadzieja, to może być zwiastun kolejnego wyboru mniejszego zła. Ciemność! gest dobrej woli świata przyrody dla tych, co w ramach systemu ludzkiego przeklinają kolejny dzień ..." ~Slawrys
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz