Wegetacja w tym systemie to nie tylko walka z organizacjami przestępczymi i ich
przedstawicielami w mediach; to taka poezja walki o byt i przeżycia kulturalne.
Ostatnio oglądam media i >szok<: podobno istnieje w ramach mediów:
LEGALNA KULTURA!
Ale kit! (przez chwilę zacząłem spekulować: a może to prawda)
Na szczęście wyjaśniło się wszystko ... nadawany po chwili materiał sugerował gdzie
i jak szukać dopalaczy. Ja tam mam usłużnych z sekty i mi podsypują to nie muszę
się wysilać i kupować; kilka tygodni temu znowu przy okazji trucia psychotropami
powróciły wspomnienia z transu hipnotycznego i misji. Życie!
dziennik para-literacki ... codzienność w pigułce
Po co to? wymuszenia! pisałem w poprzednich wpisach o specjalnych komunikatach
i sugerowaniu o czym mam myśleć i co robić; nie tylko się powiesić!
Jako jednostka znienawidzona przez "kulturalnych" i religijnych dewiantów
muszę im udowodnić ich zarzuty wobec mnie są słuszne.
Czyli szczucie psychiczne i wymuszanie agresji, przekleństw, prób
samobójczych itd czyli wszystko co pomoże oskarżyć o aspołeczną postawę i
destrukcyjną postawę .... i bezkarnie zamkną w psychiatryku i wymuszą ćpanie ... to
kulturalnych plan przynajmniej; mam im posłużyć do przemytu narkotyków i oskarżenia
że biednym nie wolno osiągnąć coś w życiu pozytywnego.
Teraz wiem co oznaczało wiele poleceń. Ci z sekty nie tylko manipulują przez internet
i telewizję, ale i odwiedzają mnie i odpowiednie pranie mózgu robią! Trudno.
Po usuwaniu wielu treści z opowiadań gdzie opisuje wszystko, dali sobie spokój
już mogę pisać prawdę bo niestety sekta i tak >zrobi ze mnie głupiego<
i tak nikt nie uwierzy w treść i jak sekta manipuluje ludźmi biednymi.
Ale trzeba być sprawiedliwym i publicznie podziękować tym kilku osobom co przyłączyły
się do komunikatów ale nie do sekty i ich treść inna; od słów wsparcia po jeden najpiękniejszy:
- przepraszam że ci nie uwierzyłem!
Dziękuję publicznie tym kilku osobom, nie poznaje po głosie (rozróżniam je i kilka rozpoznałem
ale nie wszystkie) ale jesteście moimi jedynymi dobrymi duchami.
No i tym osobom co od początku wspierają mnie bym pisał i rysował bo to coś
wartościowego i są zawsze w ramach lajków; +1 i komentarzy i wiadomości - DZIĘKUJĘ.
Jest jeszcze jeden ciekawy przypadek; szydercy i hierarchowie z sekt to nie jedyni
kreatorzy "kultury" ... jest i przytrafia się kultura trochę inna.
Tak przydarzyło mi się zderzenie z przeżyciem wyżej kultury:
to takie wyższe odczucie i wydaje się że bardzo kulturalne (i to bardzo kulturalne).
Przytrafiła mi się znajomość internetowa i kulturalna wymiana zdań z wokalistką
Anną Marią Adamiak ... zrobiłem jej z serca portret (ekonomicznie nic nie mogę, to
choć tak chciałem się zrewanżować) wysłałem portrety na podany adres
a tu proszę:
zrewanżowała się ta osoba: przesłała płytę z dedykacją.
Dlatego oficjalnie przepraszam przedstawicieli mediów i ich kreatorów.
Są wśród was kulturalni ludzie i potrafiący się zachować.
No wiadomo nie każdego stać na okazanie kultury i szacunku wobec takich jak ja.
Jednak to świadczy o takich jednostkach jak najlepiej, bo prawdziwa kultura to nie tylko
umiejętność wyszydzania i >robienie głupiego< z inwalidy ale i okazanie serca.
Bardzo dziękuję Anno Mario ... to dla mnie zaszczyt.
Ekonomiczna eksterminacja od wielu lat nie tylko uniemożliwia mi prawidłowe leczenie
uszkodzonych kręgów ale skutecznie uniemożliwia rozwój intelektualny, uczuciowy
i kulturowy. Praktycznie nigdy nie miałem swojej płytoteki, czasem kupowałem książki
ale intrygi i szyderstwa hierarchów i elit stada skutecznie mnie dołowała i usuwała
z wszelkiej edukacji i wiedzy. Tylko szykany i szyderstwa i trucie.
A teraz taki pozytywny gest i odczucie.
No i mam taki zaczątek "płytoteki" i to z autografem.
A to coś z repertuaru tej wokalistki ... udostępnione w ramach You Tube i tu dodaje:
a na zakończenie wpisu ...kilka moich wersów jako podziękowanie:
chwila z życia!
i choć zabili mi duszę
a z uczuć zostawili:
tylko marzenie o śmierci
to spotykam czasem ludzi
i wiem wartych: ziemi.
nie śpiewam, nie nucę
w ciszy klika słów ważę
i zaczynam żyć przez chwilę
spotykam ludzi co czas tworzą
są warci i nieba i ziemi
piszę dlatego, zostawiam ślady
swoich myśli; swoich słów
dzięki wam może będą warte: ziemi!
.......................................Slawrys...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz