oby ostatki polemiki z sektą!

dlaczego oni wolą mieć niewolników ekonomicznych?
bo by pewnie nie mieli kim pomiatać i wysyłać na swoje
misje i wymuszać zboczone obyczaje!!! 

                  Sekta vel sekty mają swoje zasady i hierarchie i musi być tak jak oni chcą.
Po poprzednim wpisie znów mi przesłali kilka komunikatów głosowych; opisałem je
w dzienniku para-literackim ...

http://truml.com/profiles/49949/diary/206562

ale tu jeszcze pewnie by je opisać szerzej;

sekta pedoli to nie tylko handel ludźmi i szyderstwa z nich ... to głównie wymuszenia i haracze
by tacy jak ja nie dorobili się niczego ... mam być biedny i chory i najlepiej to mam się powiesić
i nie blokować miejsca zdrowym mendom i pedolom.
Ale stał się cud i pedol z ich sekty przesłał mi komunikat że już nie muszę się wieszać ...
nie wiem czy wiecie ale sekty w tym regionie rzadko pozwalają osobom do wyszydzenia
i zaszczucia na takie akty łaski ...
To i spytam się publicznie: czy marihuaną też już się nie muszę leczyć? i mam nie przedawkować
psychotropów? .... ups .. no to po 40 latach byłby niezły cud.

Ale i trzeba byście wiedzieli, u nich nie kradnij! to wcale nie oznacza że ma być uczciwie ... oni
okradają a zwalają winę na osobę wytypowaną ... u nich jest wina i kara odgórnie ustalona,
są bogaci i wpływowi to im wolno. To tak jak z tymi pedofilami z mojego dzieciństwa i
odwetem i zemstą ich środowisk po TV i dziennikarki.
Miałem oprócz pobytu w Holandii trafić do Anglii i USA ... sekta tam ma swoje strefy okupacyjne
i przemyca "ofiary" i swoich agentów. Mieli ich rezydenci mnie zwerbować w ramach profilu
na Google plus ... nawet miałem naciski by ten profil usunąć w wygodnym dla nich czasie ... ale
już też dostałem odwołanie polecenia i nie muszę tego konta na G+ likwidować.
               Gdy okazało się że wybudzam się z transu i robię im na złość postanowili się zemścić
i na bezczelnego fałszują rzeczywistość że to ja robię.

Mam tu taki przykład mojej "kradzieży" ... w Holandii kupiłem komputer w sklepie z legalnym
oprogramowaniem - za uczciwie zarobione pieniądze na legalnej umowie o pracę
... ale tu wpływowi z sekty stwierdzili że ukradłem i jako biedny nie mam
prawa mieć ani takich programów komputerowych ani komputera i ich nie obchodzi
że mam rachunki ... nawet ich haker mi przesłał komunikat głosowy:
- to za nielegalne oprogramowanie!!!

windows oryginalnie zakupiony z laptopem

Zlikwidowali mi nawet Adobe Psh bo to nie dla mnie taki drogi program :)
czyli sami rozumiecie? nie godnym salonów pedoli elit. Ale skoro trwam w ramach ich
szyderstwa i intrygi zarówno w realnym świecie jak i wirtualnym - to kontynuuję swoje wpisy.

Tu pojawia się oprócz choćby wymuszeń i handlu ludźmi .... to co opisałem z tą dziewczyną
spotkaną na ich misji (ten dopisek w poprzednim wpisie blogowym).
Tam od lat funkcjonowali rezydenci sekty i śledzili wytypowane osoby. Gdy trafiłem na misje
to byłem z nimi na pewnym targu i ona ukradła zegarek z stoiska który miał być
dla dobrych ludzi ... handlarz oskarżał nie tę
osobę, potem nawet przez chwilę dobrze podejrzewał ale był zły scenariusz ... ta dziewczyna
odłożyła zegarek ... a tamta zrobiła przekręt ... a handlarz oskarżał że ona do tyłu podała, temu
one wiarygodnie zaprzeczały!
Ten zegarek miał zawarte tajne informacje i ta rezydentka przekazała do sekty go
(ten kacap co mnie wystawili przejął go) ... i źle szukacie
"ci dobrzy".  Nieźle was wyrolowała! i z resztą wszystkich.
Szukała też drugiej przesyłki, gdy zjeżdżałem to chciała za wszelką cenę zabrać mi wszelkie
przedmioty jakie tam kupiłem. Temu mnie tak oszukali i truli narkotykami i psychotropami
i szczują do dziś bym popełnił samobójstwo ... by prawda nie wyszła na jaw;
jej zwierzchnicy: ta "Maria K...ska" i "Bartosz Sz...a" ... zorganizowali zmiennika i wysłali
kogoś kto mnie zdubluje i przejmie te przesyłki dla sekty i zrobi co kazali! uważajcie
oni was obserwują i wiedzą że chcecie przewieść informacje dla ludzi!
Cały czas szukała przedmiot na którym mi zależy i ukryję do przewiezienia ... oby wam się
udało ich pokonać i uratować trochę ludzi od niewoli i niewolnictwa!
Okrutni są sutenerzy/rki i bogaci i mają układy z władzą to uważajcie ... powodzenia!

Ich system wymuszeń by móc karać wytypowane osoby jest skuteczny; mają jak się
chwalili tu gdzie przebywam podgląd i kamerki .... to wiedzą! okaleczyli mnie
fizycznie i psychicznie: skutecznie! ... już nie mam szans na życie i zdrowie ....
wyeliminowany i pokonany w ramach rywalizacji z nimi i to pod patronatem
urzędników-bandytów!
zostało cierpliwe czekanie ... na jakiś przyzwoity koniec i wolność
od tego społeczeństwa i systemu!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

co do romansu ... coś haker napomknął o kimś i kogo ...
chciałem przypomnieć o opowiadaniu "nibygwałt na sumieniu" i gdzie zacząłem opisywać
tam jak pewna kobieta "Tereskuń" (tak nazwałem w opowiadaniu) ... pomaga
Benkowi i Robertowi mnie wyszydzić i odegrać się za  ochronienie "Jusi"  przed gwałtem
przez "sandokanika" i resztę z ich fali ... czyli nie był to romans! czysta rywalizacja
w ramach hierarchii, dlatego choćby wybrała tamtego jako zwycięzcę!

Dlatego choćby tak mi presje robicie bym nie opisywał tego opowiadania i metod
jakie stosujecie by się nie okazało,
 że to nie ten romans który wy wmawiacie wszystkim i mi.
Wyłudzanie i szantaż? co? cwani jesteście.

Kochać można ludzi i chcieć uchylić im nieba ... dlatego się usunąłem choćby
eks i jej miłości .... bo ją w odróżnieniu od was potrafię dostrzec i uszanować!
Mam romans w ramach uczucia "wyższego" do pewnej osóbki ... ale wy tego nie zrozumiecie.
Nie możecie wiedzieć kto to! i co to za uczucie!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
wtorek pierwszy grudnia

co jest w tym przykre?
dziś sekta przesłała mi komunikat:
- "...zgodziłeś się na nagrywanie..."

ciekawe narzucanie potrzeb zboczków podglądaczy! oni potrzebują to ja chcę pomimo
że nie chcę!
czyli się od dziecka zgodziłem na przerabianie z lewo na praworęcznego; zgodziłem
na śmierć Taty w 1980 bo sekta pedoli tylko "sieroty" lubi wyszydzać ... i w 1985
zgodziłem się być świadkiem gwałtu rytualnego ... i zgodziłem się by pedole z tego regionu
wytypowali mnie do wyszydzenia hienom medialnym (fakt ... nie wszyscy co organizują media
i system to hieny, ale to o tych
kilku co decydowały o przeznaczeniu mnie do wyszydzenia)!!!

Jak widzicie ... pedole i zboczki mają swoje potrzeby i nie ma znaczenia że ich system
wyszydzania psychicznego i okaleczania fizycznego powoduje zniszczenie ekonomiczne
i uczuciowe wytypowanej osoby ... im o to chodzi!

Z rozpaczą patrzę na ponad 40 lat przetrwane w ramach zboczonych struktur sekty!

A oni twierdzą że sam chciałem !?  ... cóż!
Fakt - chciałem przetrwać ile zdrowie pozwoli, ale nigdy nie chciałem dobrowolnie
brać udział w waszych zboczonych obyczajach i być trutym i faszerowanym
psychotropami ... by grupa zboczków to nagrywała by wyszydzić mnie i uniemożliwić
na pozytywne uczucia i życie ... warto tu przypomnieć:
ich przepowiednie:
czy po śmierci mojego Taty ... że mnie przeznaczą do wyszydzenia i nigdy nie dopuszczą
bym miał dom pieniądze i poznał pozytywne uczucia
czy po tym gwałcie rytualnym ... gdy zboczki przeznaczyły mnie do wyszydzenia prostytutkom i
męskim dziwkom i hienom medialnym

ta cała bezustanna nagonka i rywalizacja z sutenerami i naganiaczami! gdy okazuje się
że to są prawdziwi włodarze i od nich wszystko zależy ..... każdy dzień podłego życia, choć
bardziej wegetacji i to nagrywanie i szydzenie z każdego kroku i wyszydzanie tego co robię!
dlatego ta presja bym nie rysował i nie pisał ... obrzydzają zboki wszystko, nic nie mam ...
ani ekonomicznie ani uczuciowo

tak wygląda zboczona rywalizacja w ramach sekty i ich siepaczy ...
zostaje rozpacz i nic
ani ekonomicznie ani uczuciowo

grudzień, moje urodziny niedługo ... na dniach mija moje 47 lat bezsensownej walki z pedofilami
i z szydercami i oszustami i bandytami na urzędzie ... osiągnąłem: niewiele ....
ekonomicznie - nic! uczuciowo - nic!

tylko rozpacz i żal!

i kilka pięknych wspomnień i kilka pięknych marzeń zachowałem!
ale to na dnie serca ... i pewnie musi wystarczyć i być ukryte przed pedolami i zboczkami z sekt!

------------------------------------
            jeszcze informacje dla tego pozytywnego, pedole z sekty lubią oskarżać
tak jak mnie ... że im ukradłem coś ... to znów to ja mam pornografię nie oni! to ja jestem
pedofilem nie oni zboczeńcy! wszystko na odwrót ... to uważaj ... ich metoda skuteczna,
a przy "swoich ludziach" w sądach i na urzędach to niestety oni udowodnią co chcą
swoim przeciwnikom .... czyli tak jak mi zrobili ... oskarżyli, udowodnili i ukarali.
To ich system społeczny to raczej uważaj ... mnie wykreślili i z ubezpieczania i z zameldowania
i niszczą społecznie bo takie są zboków potrzeby. By wygrać rywalizacje oni się nie cofną
przed niczym.
Tak na przykład ... ich metody wciskania że ich okradłeś albo że masz dług:
- organizują imprezy i robią nań zrzutkę (nie ma znaczenia czy chcesz i czy weźmiesz udział ... oni
organizują a ty płacisz ... tak jak w TV imprezy) ... potem stwierdzają że ich oszukałeś bo za mało
zapłaciłeś, koszty rosną bo i standard rośnie imprez, używki droższe, lepsze narkotyki
i droższy "towar"  itp itd ... kosztów coraz
więcej i tylko ty vel ja mam płacić bo oni organizują i są pokrzywdzeni przez ciebie

- to znów sekta wymyśla biznes jakiś i stwierdza że na nim zarobią ileś tam miesięcznie kasy ... jeśli
  jej nie mają to orzekają że ich oszukałeś i masz im oddać te pieniądze!... to ich częsty przekręt;
ich biznes a ty spowodowałeś że nie zarobili i jesteś im winien ... uważaj bo sypią psychotropy
tak jak mi zrobili i każą podpisywać oświadczenia ...
tak często określają swoje: że ich okradłeś;
oni liczyli zarobić ...a tu nic ... czyli ich okradłeś i masz oddać!
z nimi nie ma dyskusji!

Bardzo uważaj na układy policji i zboków religijnych, pomagają sobie i tuszują przekręty
i misje religijne tak by na papierze to ich ofiara ich okradała i oszukiwała a nie na odwrót.
Dla nich liczy się tylko "egzekucja" materialna i uczuciowa przeciwnika.
Oni zrobią wszystko dla hierarchii i dla sekty to bądź ostrożny!
I z tym nagrywaniem ... uważaj ... bo będzie tak jak ze mną ... oni coś robią tobie, potem
wymuszają byś zrobił odwet - to samo im .... a wtedy jest jazda, oni nagrywali wszystko
i to ty zrobiłeś im nie oni Tobie!
To brutalne zasady ale skuteczne ... w ten sposób tu miejscowi już mnie kilka razy wyszydzili!
Najgorsze są psychotropy i wymuszanie byś robił to co kazali ... oni są bardzo zboczeni
i mają wysokie wymagania jak chodzi o to co masz zrobić by ich zaspokoić!
Uważaj i pilnuj się z tymi wymuszeniami ... trudno się im oprzeć ... ja się ledwie wybudzam
i czasem w połowie przerywam to co kazali! ... ale już słabnę ... odwołali mi to co kazali się
powiesić ... mają podgląd w łazience i kazali się mi na róże powiesić i przedawkowywać
i brać to co kazali ... ale odwołali to nie wiem co jest grane!
tu pedofile i zboki mściwe  to pewnie coś chcą innego wymusić ... kilka dni podrząd puszczają
znowu psychotropy,
straszny huk w uszach i głowie
i znowu od nich przesłał komunikat czy pamiętam: "... jak ty to robisz..."
       to było na początku drugiego pobytu w Holandii i mnie czymś przytruli i siedziałem,
 a jeden stał nade mną
i wpatrywał i wściekły mamrał "...jak ty to robisz..."
to ten sutener ("Tomasz T...k") od nich nie mógł zrozumieć mojej misji i tego sekty "deja vu" i jak
mi się otwiera i zamyka pamięć!
oni coś nowego knują ... i chyba mnie już wykończyli psychicznie, temu nie muszę
popełnić samobójstwa ... praktycznie wrak jestem! ale może się wam uda trochę ich zdemaskować!
Zawsze to może innych uratujecie!

Uważaj na te długi i kradzieże i to nagrywanie ... to oni organizują system, i to ich zboczone potrzeby
są najważniejsze!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Czwartek - 3 grudzień

jeszcze takie informacje do tych "pozytywnych"

ich oskarżenia są często bardzo realne bo mają ciekawy system interpretacji i przekręcania
rzeczywistości ... z gwałtami ci opisywałem, ale dla nich jest jeszcze ogólnie "grzech" pretekstem
do karania i eksterminacji .... i tu masz to co mnie też oskarżali o "grzechy" i zboczek od nich
nawet przesłał komunikat głosowy "...musi być jakaś kara za grzechy..." (fakt, ale za swoje! a nie
za te co sekta chce ukarać)
- zboczek "A" uprawiał seks z kobietą "B" ... wedle ich interpretacji sekty to
grzech i dlatego kobiecie każą oskarżyć osobę wytypowaną ... przykładowo "C" ... i wymuszają
na "C" pokutę ... uważaj bo ich misje religijne pokutne to dość zboczone wymuszenia i przekręty.

- zboczek "A" kradnie i dzieli się z sektą, dla zasady i możliwości ukarania oskarżają
wytypowaną osobę o kradzież i nie ma znaczenia czy to zrobiłeś ... uważaj; u nich jest fakt
kradzieży odgórnie ustalany i zwyczajnie muszą ukarać bo jest "nie kradnij", nie ma znaczenia
kto i co.

Bardzo uważaj na przekręty związane z byciem współuczestnikiem kradzieży; proszą cię
byś coś im potrzymał albo przechował .. a sami gnają zgłosić że ukradłeś ... albo brałeś
udział w kradzieży ...

Masz takie do sprawdzenia ... ta dziennikarka co zgadliście co mnie spotkała i szydziła ze mnie
i oskarżała ... brała udział w ich przekręcie ... babka wpuszczała nad ranem (między 3 w nocy
do 5) do pokojów dzieci tego "Marcina F...l" i ten molestował je ... raz się wybudziłem z transu
i go zobaczyłem to powiedział że mu "B...a" kazała ... a potem ta dziennikarka i ich ludzie
mogli mnie fałszywie oskarżać ... bo to ja chodziłem w nocy do dzieci a nie oni ... tam jest
wszystko uzgodnione i zorganizowane.

One oskarżają wytypowanych i chronią swoich co to robią,
dlatego ten trans i robienie "głupiego" ze mnie.
Temu te z ich sekty tak zawzięte na gwałcenie kobiet i dzieci ... to test na "prawdziwego mężczyznę"
Pamiętam z ich spotkań sekty i szkoleń jak ich uczestniczki wmawiały i pranie mózgu robiły
takimi poleceniami i dyrektywami "...prawdziwy mężczyzna gwałci kobiety i 12-letnie dziewczynki...".

Ich metody są bardzo brutalne i podłe i nie licz na litość czy uczciwość. Mają swoich urzędników
i kapłanów i im pomagają ... dlatego im wszystko wolno.
Policjanci są też często w zmowie z nimi to ostrożność zachowaj dużą. Jeśli nie są to oryginalni,
to załatwiają umundurowanie i dokumenty dla zmyłki. Dokumenty mogą być oryginalne z urzędów.
Z tego co mi się przypomina z ich sekty spotkań, to jeden z nich był nawet w Egipcie na
wycieczce a drugi na południu Francji i mieli dokumenty z moimi danymi.
To miałem potem zaczepki osób co myślały że się znamy z wtedy.

wczoraj od nich ktoś mi przesłał wiadomość, że mnie na tę misję wysłali bo sekcie miałem pomóc
a nie zdemaskować i zaszkodzić ... ja tam wiem o misji od dziecka gdy mnie klechy wytypowały,
ale wypełniałem testament Taty .... a was olewam i mam gdzieś potrzeby sekty.


***************
(trochę polemiki z tymi drugiej strony)
Jeszcze taki komunikat przesłali:
"...nazwałeś mnie publicznie debilem..." ... cedził ktoś wściekłym głosem

jeśli poznaje po głosie to mówi to ten znajomy politycznego z wojska ... ten co donosił
na przysiędze na ludzi i chciał bym aresztował tę dziewczynę ... podtrzymuje to co wtedy
powiedziałem ... choć patrząc na waszą zemstę i to co intrygujecie to rozumiem ... jesteś tu
z miejscowych "włodarzy" ... dlatego tak ci pomagają tu w Gorlicach urzędnicy i reszta
pedoli z sekty ... dlatego taki cwaniak jesteś i tak ludzi oszukujesz ... oby ci się kiedyś
noga nie powinęła i byś nie trafił na zasadzie "trafiła kosa na kamień"! może cie bardziej
zaboleć jak to co robisz swoim ofiarom!
Choć patrząc choćby po mnie to rozumie dlaczego mnie wytypowałeś i czepiłeś się,
nie mam szans obronić się ... i dlatego tak to organizujecie i nawet pozwalacie to opisywać.

Częściowo podziwiam za zawziętość! ale to nie zmienia faktu .... jako pedol i menda
zasłużyłeś na tego publicznego debila ...
fajne to było ... "....jakiś debil donosi na was do oficera, nie wykonam idiotycznego rozkazu ..."
a tu potem stoi taki pedol przed oficerem i drze mordkę
"...on mnie nazwał debilem i powiedział że nie wykona idiotycznego rozkazu..." !!!!


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
piątek 4 grudnia
garść informacji dla tego pozytywnego

Tak, to ta Beata dobrze kojarzysz; ta sama co opisywałem w opowiadaniu "bilet do ich prawdy"
jako pierwsza krzyczała na mnie "kłamczuch" i napuszczała do wyszydzenia mnie ... gdy ta piosenkarka
mnie na scenę wyciągnęła po napuszczeniu przez "szatniarza".
Sprawdź jej ojca i ojca "Bogdana Sta.....cza" .... to starzy znajomi (po branży).
Co prawda ona tu z Gorlic, a on z Dynowa ....ale łączy ich więcej jak wyobraźnia pozwala pomyśleć.
Zwłaszcza ich łączy Kraków i trochę więcej!
Dla pełnego zrobienia okrążenia po terenie ... to przy okazji sprawdź, jedna z sióstr tego "Bogdana S."
była bardzo związana z "Arturem P...ł" (jeździł tam niby z towarem do Dynowa).

Przesłali mi komunikat że to ja się sam otrułem ... tak często komunikaty przesyłają, ale i ktoś
normalny się odezwał i śmiał się, że fajnie potrząsam głową gdy próbuje się wybudzić z transu.
Czyli są tacy co wiedzą że to psychologiczna sztuczka i wszystko wymuszają na mnie
psychotropami i presją psychiczną.

Sprawdź ich spotkania niedaleko Krynicy (kilka kilometrów za)...
ta Beata, "Piotr D...c"; "Teresa Sz....t" i ci od "P...łów" ...  jak dobrze poszukasz to
sporo ci się wyjaśni ... tylko zachowaj ostrożność oni są w stanie cię oskarżyć o co zechcą;
sprawdź tą Beatę ... ma sporo na "koncie" osób co oskarżała i potem będzie kłopot.

Tak, u tych "Bartosz Sz...pa" "Marcin F...L" i "Wiesław L....t" i eks i tamta cała "księża d...a";
to "odpracowywałem" zasiłek po śmierci Taty, jaki dostałem na ukończenie szkoły
(w latach 84-85) ... oni niby mnie wynajmowali, ale oszukiwali na wypłacie ... odbijali sobie to  jako
rekompensata za łaskę dla "sieroty". Patrz, wzmianki i w opowiadaniu:
"efekt alfonsa" "strefa niewiary" czy "sutenerzy z bożej łaski".
Tak, robiłem tam przy budowach, najczęściej dachy ... wtedy tam mieli "przydział" eternitu
kryli sporo budynków. Czyli sporo już odnalazłeś ... skoro się do takich szczegółów dogrzebałeś!
gratuluje!
Dobrze i tego "Grzegorza K....ckiego" skojarzyłeś, sprawdź jego ojca jeśli masz możliwość; powinien
należeć do tej "paczki": "ojców założycieli".

Oczywiście ja dowodów nie mam ... tylko pamięć, ja ci to podaje jako poszlaki i kierunek poszukiwań.
Przy odrobinie szczęścia ... możesz
natrafić na duże napady na "przesyłki" i "transporty", kilka morderstw niewyjaśnionych i gwałtów.
Przekręty z bankami i hazard z tamtych czasów, "poker dobierany"; "trzy karty" i inne.

Ja miałem na tej misji pomóc dobrym ludziom, tu była ich diaspora niedaleko Gorlic .... ale ten się kapnął
"Bartosz Sz...a" ... bo się śmiał że Polaka wysyłają i temu mnie wystawił tym w USA i Holandii.
Ja pracowałem u niego jeszcze zanim wyjechał na 5 lat do USA.
Uważaj na "ściemę" (pseudonim ma taki, jego ekipa to ta Iwona, Kriss i pozostali tam rezydenci) ... to iluzjoniści i wykorzystują sporo sztuczek do wymuszeń i przekrętów.
Ten jego uczeń "Tomasz T...k" ksywa "czarodziej"
sporo nie rozumiał moich zdolności, ale ja i tak nie potrafiłem się mu przeciwstawić ... są bardzo
mocni, to uważaj .... podejrzewam że mają jakiś silny psychotrop. Praktycznie
wszystko co wymyślił i mnie zaprogramował to potem wymusił ... (no ba, fakt ... pozwoliłem
by się działo zgodnie z ich planem i tylko czasem interweniowałem i wybudzałem się i na złość
im robiłem ... tak by im napsuć jak najwięcej ... a musiałem nieźle przyginać ... bo do dziś wściekli
i nieraz niezłe "wiązanki" mi przesyłają).

dobra tyle na dziś ... powodzenia w walce z nimi.

****************
A temu co się nie podoba że nie pomogłem tym w walce o legal marychy i prostytucji ... no sorki,
wiesz dobrze
że mnie urzędnicy nienawidzą od dziecka jako sierotę i wręcz wprost-proporcjonalnie
ja ich uważam za zwyrodnialców. Wystarczyło byście mi pozwolili pracować i ćwiczyć ...
i tak nienawidzę ten system społeczny i bym wam sporo pomógł .... woleliście ze mnie
szydzić i odbierać resztki nadziei i uniemożliwić życie!!! to macie skutki swojej rywalizacji!!!
mnie wykończyliście kosztem? jakim? warto?

co do przesyłki:
zgadza się, w aparacie fotograficznym który mi odebraliście przed wyjazdem nic nie było;
tam nie było wiadomości ... jedna była w zegarku co "przejęliście" a druga ... ups ... nie napisze
bo byście się wściekli ... mieliście ją w rękach przez chwilę i wam się zmyła ... szkoda!
Live is brutal!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
poniedziałek - siódmy grudnia
znów informacje dla tego pozytywnego

co do tej misji ... to nie tylko miałem przewieść dla nich wiadomość!
przekaże ci co pamiętam ... za niedługo ci z TV (co są na usługach sekty)  przystąpią do ataku
 i wykończą mnie i wyszydzą by zlikwidować całkiem ... coś ich klecha z tego co pamiętam to
twierdził że te trutki którymi mnie faszerowali to spowodują oślepnięcie i paraliże i mózg
mi się posypie!

po kolei ...
pierwsza misja: (miałem 5-7 lat jak mnie programowali i prześladowali)
klechy (ks.M...cha.; ks. Sz...r; i ich kompani) ... coś twierdził że nie mogli wytypować pierworodnego
bo by się inne sekty pokapowały o co chodzi ... oni wszyscy knują intrygi religijne i rywalizują
ze sobą kosztem ludzi; no i ten "ks. M...a" mścił się za "celibat" i że nie może żyć normalnie z swoją
i synem ... kazał mi się po latach kłaniać jego synowi i być mu poddanym jako wdzięczność za to
co on zbok zrobił dla miejscowego stada ... tam na misjach miałem trafić na ich pedofilskie środowiska
i miałem zobaczyć co dopiero tam robią ofiarom pedoli religijnych.
(nie sugeruj się przynależnością do dużej religii, ich środowiska często działają na zasadzie
przyklejenia się do dużej religii ... przykład podobnych parafii opisywał ten gość
w opowiadaniu "byłem księdzem" ... w tej książce i tu w regionie faktycznie często się na nich mówi
"rusiny" bo to nigdy  nie wiadomo do końca do jakiej organizacji należą i do jakiej religii!
prywatnie ich ludzi spotkałem nawet wśród buddystów! dla nich żadna ideologi i religia nie jest
ograniczeniem). Mieli mnie tam wykończyć albo sam miałem skończyć ze sobą;

druga
potem dowiedzieli się o tym "urzędnicy-władza" i postanowili mnie przerobić z lewo na prawo-ręcznego
(lata 76-81) i wtedy były te jatki psychiczne z nimi i ten "lekarz szkolny" i ten "Pal....icz" ... wiedzieli
o misji klech i swoje dokładali

trzecia
dowiedzieli się o tym ci z diaspory i prosili o pomoc bo ich "rusiny" okradali i oszukiwali bez przerwy,
przechwytywali też ich korespondencje z innymi regionami ... miałem im pomóc.

czwarta
dowiedzieli się o tym "rusiny" ... ci z rodziny "Pa...łów" najgorsi i postanowili mnie wyszydzić i przeszkodzić
we wszystkim ... to oni jeździli do Krosna, Dynowa, Krakowa i donosili na mnie.
Dlatego ten "Bartosz Sz...a" "Piotr T...ko" i "Wiesław L...t" (od "Bogdana i Artura P..łów") ... wiedzieli
o moim przerabianiu z leworęcznego
i transie i misjach. Że "polaczka-niewdzięcznego" wysyłają i inne szyderstwa robili.

piąta
gdy się tamci dowiedzieli, zorganizowali ten gwałt rytualny ... dlatego ten "ks. Sz...r" się wściekł w 85
i dołożył karną misje i nawracanie niewiernych. A ci co na "urzędzie" się wściekli i przy
pomocy tego sutenera co miałem zatargi wystawili mnie do wyszydzenia "męskim dziwkom" i prostytutkom.
Dla nich to najwyższa forma kary, oni i one mogą bezkarnie wyszydzić psychicznie i seksualnie
takiego jak ja. W mediach i w każdym urzędzie ich ludzie są w ramach "ustawek" przygotowani.
Dlatego gdy był ten koncert w Gorlicach to wystawili mnie do wyszydzenia tej piosenkarce; ich środowisko
wtedy mnie "napiętnowało" do mediów.
Dlatego to nagrywanie i podgląd i podsłuchy. Wiedzą gdzie idę i kiedy i mogą szczuć psychicznie
za zgodą władz religijnych i urzędniczych bandytów.
Dlatego tak wyszydzają wszystko co robię: czy myję się! czy coś gotuje! czy ubieram! ... wszystko
obrzydzają i wyśmiewają. Nawet im przeszkadza że chodzę; wszystko obrzydzają zboki!

szósta
w 84 już mnie przeznaczyli do pomocy walki o legal marihuany i prostytucji ...bo na tym największy zysk!
i najłatwiej niszczyć ludzi! miałem im pomóc w przemycie i miałem świadczyć że to dobry
lek przeciwbólowy ... przy uszkodzonych kręgach jest dużo paraliży i bólu i temu narkotyk będzie
najlepszym lekiem; w ich sekcie jest też to ... że to naturalny produkt stworzony przez "boga".

Tych wątków jest sporo, nie mam siły wszystkiego opisywać ... wiele osób i organizacji
gdy dowiadywało się o misji to zaraz mieli swoje do "przekazania przy okazji"!
tak czy inaczej
wypełniam najwięcej misje Taty; gdy kapnął się że mnie wytypowali "rusiny" to sporo uczył i pokierował
jak im robić na złość i jak wybudzać się.
Co prawda ten "Sz...a" i "T...o" twierdzili że nikt nie lubi "mieszańców" ... oni mnie nie uznawali
jako do żadnej nacji i nikt za mną się nie wstawi (dla nich jestem mieszańcem)  to i tak pamiętam
i tych dobrych ludzi
co nawet prosili bym wszystko opisał co wyprawiają zboki i jak niszczą i wyszydzają ludzi.
Tu w regionie choć od wieków rządzą to nikt ich nie lubi za kłamstwa i intrygi i "rządzenie"
i za rywalizacje jakie tu organizują!

Ważnym wątkiem są też konowały ...znaczy lekarze związani z sektą ... takie tropy to "doktorek P..ło"
"doktorka Pa....el" "doktor Ma....k" i sporo innych co by ludzi utopili w łyżce wody z nienawiści.
Dalsze informacje z czasem ... no chyba że tamci dopną swego .... to nie zdążę.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

wtorek ósmy  grudnia
trochę polemiki

dostałem komunikat że nie "czarodziej" a "zepsuty" taka była ksywa tego ich wyższego w strukturach.
Czyli ... ten najważniejszy w hierarchii "ściema" (czarne kręcone włosy około 180) jego rezydenci
i cicha gwardia: Iwona, Kriss, Benek, Robert i pozostali ... ten "zepsuty" i "whesly" byli takimi
do zadań specjalnych i do robienia "młyna" ... tak by się ich ekipa przedstawiała ... uważaj
bo wszyscy mieli dostęp do psychotropów i zdolności i umiejętności iluzjonistyczne.
Coś napomknął haker że ten "zepsuty" (Tomasz T....k) wcale mnie nie programował ... mam inną
wiedzę ... zaraz jak trafiłem na baraki; miałem z nimi kilka seansów; podali mi środki psychotropowe
do letargu i wszystko tłumaczył; i pobyt u "Agnieszka i Danieli" i potem co będzie i kto
tam na "dziupli" u "whesly" ... i tych pozostałych mieszkaniach gdzie byłem.

"zepsutego" spotkałem w Krośnie jeszcze przed wyjazdami na misje; to było już po spotkaniu
z narzeczonym "eks" tym "Darkiem S....wa" i że się im usunę. I po tym jak musiałem uciec z mieszkania
z moimi dziećmi co mieszkałem, jak ta dziennikarka i jej kompani zaczęli mnie oskarżać.

Nie pamiętam roku i daty ... ale to była dyskoteka w Krośnie; eks szukała mi powodów do rozwodu
i napuszczała tych z sekty. Niby chciała się pogodzić a tam bez przerwy zaczepiała innych i chciała
koniecznie mi zrobić przekręt. Wyszedłem bo nie chciałem z nimi rywalizować i brać w tym udział,
oni pakowali do "mercedesa" dziewczynę zamroczoną.
Dziwnie to wyglądało i spytałem się co się dzieje ... tamci głupio się tłumaczyli że zesłabła, ale mi
to na narkotyki wyglądało ... ale obiecali ją odwieść na pogotowie to dałem sobie spokój bo
nadeszła też na to eks i jej koleżanka ... przyszły po mnie.
Tamci stanęli i zaczęli się naradzać i usłyszałem jak jeden mówi; że nie pojadą na to pogotowie
bo "zmoczą" i poczekają jak jak odejdę.
Spytałem eks i jej koleżanki co zrobić bo to wygląda na "przerabianie" dziewczyny.
Zgodziły się mi pomóc mi ją przejąć ...
A że pojawiło się trochę ludzi i gapiów to bez problemu przeniosłem ją do swojego samochodu
i zawiozłem na pogotowie ... okazało się faktycznie że ją odurzyli narkotykiem. Lekarze ją zostawili
a ja pojechałem.
Potem tego "zepsutego" i jego kompanów kilka razy widziałem jak się za mną kręcili.
To byli znajomi tego "Piotr T...ko" i jego braci, potem gdy byłem na pierwszym pobycie
te 2,5 miesiąca to na nich trafiłem ... dlatego mi tak kasowali pamięć i szczuli psychicznie.
Kilka miesięcy temu dopiero mi odtworzyły się tamte wydarzenia ... i to całe "deja vu" zaczęło
nabierać sensu ... zwłaszcza że tamci współpracowali cały czas z "Maria Ko...ska" i wszystko
wiedzieli o mnie.

Jeszcze informacja dla tych z diaspory, oni was śledzą bezustannie ... jak tylko jakaś osoba gdzieś
jedzie to zaraz ma swoich dublerów o tych samych danych osobowych; jak zdążą to szukają
sobowtóra by robić przekręty. Bardzo uważajcie na nich, jestem za "mały" by coś zmienić.
Co dałem radę to zrobiłem ... na pewno ta Iwona podkrada te zegarki z wiadomościami, ale to
kto inny organizuje całe was prześladowanie. Tu z Gorlic to na pewno wami manipuluje ten
stary pokerzysta "Staszek M...k" i kilka osób związanych z "Bogdan S...icz" i tymi "Pa...mi".
Współczuje wam i rozumiem. Choć podejrzewam że chcieliście dla odmiany i rozrywki
"polaczka" upokorzyć i "przeczołgać" w ramach misji. Trudno; akceptuje wersje że
to była próba rozwiązania dlaczego giną wasi kurierzy i jak przechwytują wasze wiadomości.
To już chyba teraz wiecie.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
czwartek 10 grudnia
polemika i informacje

kto to jest ten co powiedział: "...to za Pa...icza..."?
ta osoba jest bardzo podobna do biletera i zarazem jednego z organizatorów tego koncertu
co opisałem w "bilet do ich prawdy".
Ci z koło Krosna to jego znajomi "Grzegorz Z....l" znał go i ta "Maria K.....ska" i stanowił
on element intrygi i zemsty na mnie. Ten "P.....icz" to ktoś z jego chyba rodziny bo
tam jak mnie szkolili do misji to coś opowiadali o jego córce i że jest z nim; teraz mają wspólny
"biznes"
syn tego "Pa....icz" też ważny w ich strukturach ... spotkałem go w firmie co pomagała
mnie przemycić na misje za granice!
i czepiają się mnie często od nich następni .... chyba już nasta osoba  ... nic tylko
"trzeba mocno wierzyć, to się uzdrowi samemu; wiara leczy!" ... tu konowały mają zmowę
z znachorami,
(patrz coś podobnego ta sprawa znachora z Nowego Sącza;
wiadomosci.onet.pl%2Fkrakow%2Fmarek-h-znachor-z-nowego-sacza-oskarzony-o-smierc-polrocznej-madzi!!! )
tu sporo sekt ma swoich "lekarzy" niekoniecznie związanych z medycyną; leczenie
modlitwą, obrazkami, łańcuszkami, psuedo-bioenergetyczne moce itp itd
Dlatego faktycznie chorych którym nie pomaga "placebo-super tabletka od pani doktor"
po wąchanie "starej skarpetki po dziadku" (kadzidełko lecznicze) tak tu
eliminują i szczują psychicznie ... łatwiej kogoś ogłupić jak leczyć tym co mu pomoże.
Dlatego u nich tak narkotyki naturalne tak popularne jako lekarstwo, bo uzależniają
i zawsze przyjdziesz do "doktorka" po dawkę następną.

Pisałem ci że coś knują z sekty miejscowi, od kilku dni coś "puszczali"; i jest! w nocy
znowu obudził mnie dziwny zapach i halucynacje, cwani są ... chcą za wszelką cenę
wykończyć psychicznie i zaszczuć; wiem o co chodzi ... przy okazji przyszły pewne
osoby związane z tymi zegarkami i wiadomościami. (to co "Iwona" zwinęła, a tych trzech
tak zawzięcie szukało ... nikt nie rozumiał po co za tanim zegarkiem tak gonią).
Jedna osoba z tych co przyszły to "Tomasz O....icz";  pierwszy raz w życiu spotkałem się
z historią dziwnego zegarka co ginie w niewyjaśnionych okolicznościach to było związane z nim.
Też przechwycił wiadomość jak ta "Iwona" i "Bartosz", to było w Warszawie wiele lat temu.
O ile mi nie płata figla pamięć to mam wrażenie że to całkiem podobny typ zegarka i bransoletki
jaki u nich widziałem wszystkich po kolei.

Jak sprawdzisz tego "O....icza" to przy okazji odkryjesz kolejny typ ich przekrętów
jakie tu sekta robi na ludziach.
Haracze i wypadki ustawiane, mają swoich w ubezpieczeniach i na "odszkodowania"
polują. Przyglądnij się "strasz*y wiejskiej"; mogą mieć wśród nich swoich co pilnują.

Wiem że ktoś ważny z ich sekty (tu z Gorlic) miał wypadek samochodowy po połowie
lat 90-tych z tym "Grzegorz Z...l" ... to było na drodze do Rzeszowa, tuż przed
"góra niebylecka" ... (taki długi podjazd pod górę między Jawornikiem a Niebylcem);
to był dziwny wypadek, a potem mnie tu ci  z Gorlic strasznie szczuli bo zeznałem
że wyprzedzał na trzeciego, a oni mnie wysłali na misje i miałem w razie takich wypadków
to zeznawać na ich korzyść ... bo tamci zawsze zeznają na korzyść "swoich".

To sprawdź trop zarabiania i prania kasy w ramach odszkodowań powypadkowych.
Los osób zeznających itp itd; bo to wygląda na celowe i ma służyć eliminacji ludzi
i zdobyczom ekonomicznym.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

na koniec tego wpisu wstawiam kilka linków do artykułów ... i do opowiadania.
To są raczej uzupełniające materiały i tylko pokazujące podobieństwo ... takich
proboszcz-y i metod jakie stosują jest sporo! ...  i metod krycia przez wszelkie organy
władzy by tuszować sprawy a przy okazji móc wyszydzać seksualnie i psychicznie
ofiary pedoli religijnych i urzędowych.
Tu cytując jest modne i w ramach elit nobliwe szydzenie: "...my tu se lubimy poszydzić.."

http://www.fakt.pl/arcybiskup-jozef-michalik-bronil-ksiedza-pedofila-z-tylawy,artykuly,422921,1.html

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/stanislaw-piotrowicz-bronil-ksiedza-ktory-molestowal-dzieci/mzdnsn

https://publicdisorder.wordpress.com/2011/06/26/bylem-ksiedzem-%E2%80%93-owoce-zla-roman-jonasz-e-book/


http://natemat.pl/155785,jaroslaw-masa-sokolowski-mafia-robila-interesy-z-biskupami-sprzedawalismy-im-kradzione-samochody

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

miałem już nie pisać, ale pojawiły się nowe komunikaty to wypada je opisać by je z mojej
strony wyjaśnić ...
-"... powiedziałeś wtedy nad ranem: Nie! to ty mnie zabiłeś!..."

oni przesyłają takie ikonki z komunikatami i czasem z osobami ... taka postać na przykład to
ten co odwołał  rozkaz że mam się powiesić; i potem kilka dni puszczali jakieś
psychotropy i wtedy nad ranem obudził mnie jakiś zapach, no i standardowo
kręgi bolą i budzę się nad ranem z paraliży i bólu ...
po chwili pokazała się taka ikonka i osoba mówiła:
"...zabiłeś mnie..." ... a że jestem martwy od lat to odpowiedziałem "...nie! to ty mnie zabiłeś!..."

ich trucie to też ma swoje wytłumaczenie ... wczoraj byłem na zakupach i zawsze są osoby "z ustawki"
i wczoraj mi dała od nich osoba znać ... "...no i masz pieniądze jakoś.." i "...masz swój internet!..."
ten klecha co mnie szczuł przed laty, to twierdził że ich trutki i narkotyki spowodują że oślepnę; a
temu pewnie tak mnie szczują bym nie chodził i siedział zamknięty bo to zinterpretują
siedzeniem w 4 ścianach i przez używanie internetu! ( a przypomnę jestem po operacji kręgosłupa i
to celowe uniemożliwianie chodzenia by wyeliminować)
i też komunikat szyderczy przesłali że te ostatnie 5 lat przechodziłem w jednych spodniach i butach.
(przypomnę, trzy lata bez pieniędzy mnie trzymali - a potem dostałem zasiłek socjalny 500 złoty
to około 130 euro miesięcznie).

co do misji i tych super oszustów; nadal nie wiecie jak wypływają z kont pieniądze ...
mają kilka metod i sposobów i nie do opisywania są te metody tu w internecie. Poza tym
chciałem przypomnieć (dla urzędników czyli i bankierów i wszelkiej maści im pokrewnych
sutenerów i zboków zawsze byłem wrogiem) jestem "sierota" i do wyszydzenia przez
elity tego systemu i opisuje to by pomóc ludziom a nie wam; pomagam ci to opisując
jako kredyt zaufania że pomożesz ludziom! i nie jesteś typowym policjantem ... że są
w tobie jakieś pokłady człowieka i uczciwości!

żeby ci uściślić pra-początki to sobie przypomniałem coś z tych lat 85-93 i co wywnioskowałem
z ich rozmów ... szukaj w okresie powojennym ... przełom lat 50-tych i później protokołów
i relacji UB-ków z walk z bandami ... UB-cy wpadli na pomysł idealnego przekrętu ...
stworzyli fikcyjną bandę co napadała i kradła, szukaj protokołów z napadów (szczególnie
przesyłek majątku znacjonalizowanego) band i walk z nimi. Raz doszło do buntu eskorty
i nie zgodzili się na kradzież i podział łupów; staży wyjadacze zabili buntowników.
Kilku wzięło na siebie winę i udali dezercje i przejście do "band"; łupy ukryli.
(sprawdź "Swoboda" ... w klinice gdy mnie operowali był na sali miałem mu coś przekazać).
Czyli masz taki konkretny kierunek poszukiwania.

co do tego "...trzysta złoty..."  .... to nie mam pojęcia o co chodzi ... coś mi się przypomina
takiego ... w 1987 zdawałem maturę ... niedługo przed maturą okradli mnie z takiej kwoty
jako potrącenie za "rentę po śmierci taty"; bandyci-urzędnicy dają pomoc ale i odbierają!
chodził taki gość za mną i okradł mnie ... pamiętam tylko jak mnie obserwował, a wcześniej
urzędniczka kazała mi te pieniądze nosić przy sobie bo nie wolno mi ich przechowywać
w ich strukturach.
Zaraz po wynikach matury a przed zakończeniem szkoły pojechałem do Ciotki.
Dostałem od Ciotki z Bydgoszczy za zdanie matury
na pamiątkę książki dwie ... i trochę kasy, dzięki temu oddałem to co mi ukradli ...
to ich metoda na "sieroty" .... okradają i musisz im oddać jako zwrot za to że ci "pomogli"!
nic innego nie kojarzę ... te kwoty co mnie oszukiwali na wypłatach gdy odpracowywałem
na budowach były też różne .... zależne od "uczciwości" złodzieja, to innego 300 nie kojarzę!
Choć ... ta księża droga w 85-tym ... pracowałem u takich ludzi i potem o tyle chyba mi "potrącili"!
po latach, ponad 10 lat później ... coś dla mnie szyli i taką kwotę im zapłaciłem ... a oni
 powiedzieli że im nie zapłaciłem!
to cena za bodajże "pomoc zasiłkową" i "komitet rodzicielski" i za łaskę i pozwolenie
wegetacji w tym systemie społecznym i odmowę sutenerom odpracowania seksem łaski
zboków rządzących w tym systemie!
Patrz "prawo sponsora!"
i ich zboczone obyczaje:
- próba miłości!
- próba wiary!
- próba czasu!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

wtorek piętnasty grudnia
informacje i uściślenia

"...czy to ci monterzy co byli w piwnicy?..."
- nie! inni dwaj, szukaj powiązań z "Piotr T...ko" i tymi co handlują narkotykami i dopalaczami;
  jeden nawet wymamrał "...pozdrowienia od Piotrka..."; byli dwa razy coś sprawdzać
z komputerem  i z łączami bo im coś nie pasowało;
z tego co pamiętam jeszcze z tego pierwszego wyjazdu na misje (tego 2,5 miesiąca) to on
się przechwalał że wiedzą co i kto w Gorlicach dzięki nim; montują podglądy i różne podsłuchy;
raz coś się chwalił że jakiejś samotnej matce  co nienawidzi mężczyzn zamontowali kamerki
by szydzić z tego "co robi" ... to tu szukaj, takich jak ja co oni szydzą "sieroty" i samotne
kobiety i awarie raczej internetu i tych drugich monterów.
Coś się chwalili jak z MOPS-u zdobyli dane, to zamontowali wirusa a puścili email by
zwalić winę na zewnętrzny atak hakerski. Niby awaria po otwarciu email-a a faktycznie
wirus był w komputerze.
Te zawołały ich i zhakowali wtedy im komputery przy okazji naprawy!
to sprawdź ten trop ... bo tym się chwalili jak je w konia zrobili i jedna im pomagała ...
to, to masz do sprawdzenia ... mogli się tylko chwalić, ale prawdopodobne!
Uważaj bo mają duże układy z urzędnikami wysokiego szczebla i z policją; oni
dzięki danym wiedzą kim mogą bezkarnie manipulować i kogo karać za
"...pomoc społeczną..."
oni te misje i zsyłki uważają za "sprawiedliwość" i wyrównanie strat jakie ponoszą
przestępcy-urzędnicy!

tego dziennikarza dobrze znalazłeś ... tak, to ten facet ... ale tam było ich więcej
organizatorów, ale i kilku w porządku to nie wrzucaj do jednego wora.
Jeszcze jednego kojarzę takiego z poza TV, coś "a la śledczy" .... sporo wmawiał
i cudował w ramach tego "efektu deja vu"! oni lubią się zabawić takim jak ja i wyszydzić,
uważaj na nich! im nie zależy na ludziach i na uczciwości ... jest okazja to szydzą i
eliminują konkurencje do życia.
No i nie wiem jak oceniać te dziennikarki, bo mnie wyszydziły i wprowadzały w trans
i kazały coś zrobić godnego ich szyderstwa ... to nie wiem, uważaj na nie! wiem że
tamci  chcieli je koniecznie w coś "wkręcić"; ja im nie ufam ale i nie oceniam ...
Ja  jestem za "mały" by coś "udowodnić" ... ale jak poszperasz to i znajdziesz.

no i szukaj tego ich klechy, tego od lobby "pedoli" ... wiem że z nimi współpracował,
temu te narkotyki i trutki mają od niego (nienotowane w policji i u lekarzy)
wiem że mam oślepnąć po tych trutkach ... bo ci z sekty coś takiego prorokowali
i to było związane z tymi z TV i z tymi z firmy co wpływowy syn tego "Pal.....icza"
co za niego się mszczą te zboczki.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
sobota dziewiętnasty grudnia

informacje dla pozytywnych

co do tego programu "cień" coś się pytaliście, teoretycznie wszystko wcześniej opisałem
jak to robią ... ale teraz tu zbiorczo.

jest komputer "A" i właściciel jego! sekta chce nim manipulować i montuje mu program
"cień" ... dzięki niemu, wszystko dzieje się równolegle na drugim komputerze.
Dlatego mógł mi gdy pisałem prawdę haker usuwać na bieżąco tekst nieopublikowany.
Każdy ruch na klawiaturze i każda operacja na komputerze jest wyświetlana na drugim.
Dlatego znają hasła, zmieniają dane i różne złośliwości robią związane choćby
z działaniem kursora i dźwięku itp itd
konkretne przykłady:
- włączanie i wyłączanie komputera bez wiedzy;
przy równoczesnym podgłośnieniu
dźwięku to w nocy robi piorunujący efekt ... ja to zwalczyłem kupując słuchawki i
wrzucając dźwięk na słuchawki i nie reagując na zaczepki;
dwa razy wstałem w nocy i miałem różne powiadomienia i próby wciągania w
wojnę z pedolemi; potem włączyłem te słuchawki i po kilku włączeniach się w nocy
komputera i bezcelowym czekaniu na moją reakcję, zmienili ataki na w dzień
- tekst manipulowany; przy pisaniu zanim zatwierdzisz opublikowanie potrafią
zmieniać pojedyncze litery i celowo robić błędy by móc ci zwracać uwagę
i zwyczajnie robić "młyn" w mózgu, po kilku latach takiego konfliktu i mylenia
i podsuwania innych wyrazów tracisz własną wiedzę.
Spotkałem się kilka lat temu też z testami w których wpisał za mnie złe odpowiedzi;
dlatego od lat nie biorę w niczym udziału i ograniczyłem się do rysunku, wierszy
i tych opowiadań
i jeszcze co ważne to manipulują komentarzami i ich treściami by móc oskarżyć i
szczuć psychicznie
- wiadomo, hasła to i dane wszelkie i dzięki temu że on działa na IP komputera głównego
robi różne w sieci świństwa i przekręty i winę zwala na właściciela.
Dodatkowo dzięki danym wszelkim z urzędów może robić przekręty i okradać
bezkarnie z pieniędzy i z tożsamości po niszczenie psychiczne

od kilku dni ci z sekty znów ponowili ataki, standardowe podpuszczania do
powieszenia się (tym razem to kobieta z ich struktur mi sugerowała); ten znajomy
politycznego też się pojawił i szydził że jestem pedałem itp itd
cieszą się że trutki działają i coraz słabiej widzę i nie dam rady rysować.
Spotkałem tych z sekty od tego "wypadku" (co był na drodze do Rzeszowa)
co miałem zeznać fałszywie na jego korzyść a powiedziałem co widziałem;
 przeze mnie tamten urzędnik podobno stracił wszystko.
Dość sugestywnie dali znać co o mnie myślą i kazała jego "przyjaciółka" się powiesić.
No i dla nich widać że jestem kaleka i szydzą ... ale i spotkałem osoby co
chyba mają sumienie ... jedna ważna dała znać, ona nie chciała by mnie
tak wyszydzili i nie chciała by tak wyszło ... ta dziennikarka też dała znać że
ją oszukali i dała się manipulować ... cóż! ale to mnie wyszydzili i oszukali i okaleczyli.
A pani-dziennikarka miała okazje szydzić ze mnie przez kilkanaście lat i wtedy jej to sprawiało radość!
Cóż! dobre i tyle ... akurat po tych środowiskach niczego się nie spodziewałem pozytywnego;
a i tyle dla mnie dużym miłym zaskoczeniem!
Też tu kilku przesłało przeprosiny tym komunikatorem ... nie wiedzieli że pomagają tamtym.
To nawet miłe. Z reguły te ikonki to wściekli bossowie sekty i ich szyderstwa mocne,
a tu ktoś przeprasza ... szok pozytywny!
Ta druga dziennikarka (z  konkurencyjnej TV) szydzi jak szydziła, spełniła swój obowiązek elit
i pewnie wciąż myśli z radością co mi kazała zrobić godnego szyderstwa.

Ten dziennikarz co wiemy, dla odmiany tylko przekazał: "...zemszczę się!..."
czyli mało 40 lat intrygi i szyderstw i mściwości ... nie nasycili się jeszcze niektórzy!

Jeszcze podobno jest bojkot w Gorlicach po tym co mi zrobili zboki i bandyci-urzędnicy
i nikt z ludzi nie chce brać udziału w ich przekrętach! oby się udało to ludziom!
Trzymam za was kciuki i wierzę w was i że dacie radę!
Precz z pedolami!

część rysunków tegorocznych ... taki 2015 rok
w mojej twórczości