niedziela, 7 lipca 2013

zapomnienie ... resztki życia!

narzucam sobie moratorium letnie na omawiania stadnego pożycia, w ramach 
pseudo-cywilizacji .. dlatego na ten okres tylko wiersze o tematyce
ciut lżejszej ... 
na wasze nieszczęście potrafię włączyć wyobraźnię i pisać
o tym co można marzyć - wbrew realiom... tyle marudzenia oto wersy dzisiejsze:

"igraszka letnia"                                                                                                


urlop od trosk nadchodzi                                                                                    


z letnim uśmiechem, 
tych chwil co kochają 
każde poranek, 
zapiszą się radością
poprzedniego wieczoru, 
a uzupełnią mrokiem,
jaki potrafi tylko rozświetlić
śmiech i pocałunek 
pożegnania 

potem,
tak zwyczajnie wiatr przypomni
wszystko co warte, 
gdy rozwieje każdy włos 
by ułożyć kilka uczuć,
na czynniki nie pierwsze
może drugie!
byleby nie ostatnie,
by codzienność była 
nie tylko wspomnieniem
ciepła, pocałunków, śmiechów!
stała się, częścią życia. 
                        ...©Slawrys... 



2 komentarze:

  1. Straciłam na jakiś czas Twojego bloga. Nie wiem jak to się dzieje, że lista moich ulubionych, tych na które zaglądam jakimś cudem się kurczy. Muszę ją sprawdzać od czasu do czasu i na nowo wpisywać.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witam ciepło i dziękuje za pamięć ... pozdrawiam i zawsze zapraszam

      Usuń