sobota, 7 maja 2016

szkoła życia - szkołą zbrodni doskonałych! ... część czwarta

taki w internecie przykład znalazłem o tym systemie ... i przy okazji
tu warto zwrócić uwagę "o co kaman" w wojnie sutenerów z społeczeństwem;
Ich cel główny wojny to doprowadzić do niewolnictwa za pomocą
zasiłków i jałmużny; dlatego niszczą i okaleczają ludzi mogących pracować
by ich wyeliminować; zaradny pracuje i wypada mu zapłacić uczciwie
...a tu nikt w tym systemie nie zapłaci uczciwie! ludzie dla nich
nie mogą być samodzielni ekonomicznie... oni mają łaski szukać u zwyrodnialców!

                  Nie ma ognia bez dymu(celowo przestawiony szyk, w oryginale: nie ma dymu bez ognia)
 ani pisania bez kontry sekty; wczoraj oberwałem
za to co napisałem w poprzednich wpisach ... gaz bezwonny puścili, potęgował huk
w uszach i głowie; (chwilę wcześniej komunikat od bojówkarza: "...to za to co napisałeś...")
 przywoływał wspomnienia najgorsze związane z relacjami z stadem.
Zgodnie z ich przepowiednią ... będzie mną targać: "...k*rwica, nerwica, brak pieniędzy!..."
po tej dawce wczoraj nie tylko wspomnienia mnie wykańczały, ale i nerwica, no i
bardzo kląłem (znaczy trochę tak zwanych "wiązanek" poszło w eter).
Dewiantki z sekty się cieszyły - klnę! ... to mogą mnie oskarżyć o szał i przeklinanie itp itd.
A na nagraniach na pewno nie ma  tego co puścili ... no chyba że ci nowi co mają kontrolę też
nad ich system wiedzą co mi puścili! - teraz na sto procent nie był to gaz rozśmieszający
ani zapach śmierdzących starych jaj.
Miałem podniesione ciśnienie, gorączka, zawroty głowy i znów widziałem mocno rozmazane
kontury, całe pomieszczenie praktycznie pływa w oczach. W tych chwilach wracało najmocniej
to co związane z dzieciństwem ... co dewiantki szydziły i mściły się ... i ten co wiązał dzieci ...
i to co związane z tymi klerykami; wracały wspomnienia, twarze i to co mówili.
A po latach; wczoraj
szydzili przez komunikator że mi zmienią więzienie na lżejsze ... ale im nie ucieknę!
Trudno. Nie zależy mi już na niczym.
Też dla wiedzy czytelników, spotkałem z sekty kiedyś organizatorów i poinformowali
mnie że już mnie nigdzie nie przemycą, tak jak ta konowałka ... też orzekli że się do niczego
nie nadaję ... będą mi organizować "pracę" szydzili.
Nikt mnie nie chce i nigdzie nie wyjadę, nie znajdę miejsca ... szydzą mendy gorlickie.
Zbrodnie doskonałe wymagają, ale i są efektowne!

Teraz by i tak o ekonomi pisać; to teraz sami rozumiecie ile sekta pedoli potrzebuje
pieniędzy na tak zorganizowaną misję religijną i eksterminację; to nie tylko pieniądze,
to i logistyka, to też łapówki na jakie potrzebują!  ... to wielka kasa; i mają ją.
Znacie z moich opisów na blogu ich struktury ... od przemytu po misje i opłaty jakie
obowiązują skazanych na eksterminację.
W opowiadaniu:
http://slawrys.blogspot.com/2015/05/dno-bez-widoku-na-niebo-opowiadanie.html

opisywałem tych co oferują pranie kasy i za ile i na jakich zasadach na najniższym
szczeblu społeczeństwa.
To lata na przełomie 2000 roku ... trochę minęło ... ale system nie sądzę by się zmienił;
przysłowiowe 10% od obrotu jako gratyfikacja za załatwienie klientów płacących gotówką
jest pewnie wciąż aktualne. To ten niższy szczebel społeczny przestępców, też wypada
wspomnieć o banksterach i agento-bandach i opłatach: od haraczu po ubezpieczenie.
Tu trzeba wrócić znów do przykładu ... o co cały problem? ... tak zwane
sieroty otrzymują w tym systemie renty po śmierci rodzica na ukończenie szkoły;
elity! urzędnicy i ich pociotki i wazeliniarze ... uważali i uważają  ... że to niesprawiedliwe
dostawać za nic pieniądze (tak jak w moim przypadku, po śmierci Taty w 1980 roku
dostałem rentę na ukończenie szkoły ... za to musiałem sekcie i sutenerom odrabiać,
bo to z ich pieniędzy i podatków jakie płacą żyłem;
fakt! dopiero miesiąc temu (po prawie 40 latach od śmierci mojego Taty)
jeden z sekty zrozumiał że to jednak nie z ich podatków są renty dla sierot - ale
cóż! ja mam co mam od lat i nici z życia i wymyślili z zemsty te misje i wymuszenia by
powetować sobie koszty. Spotkałem sporo osób na misjach co płaciły straszliwą
cenę za to że pomogli im urzędnicy i sekty po śmierci rodzica ... wiele wymuszeń
nie nadaje się do opisu publicznego!
Takie co się nadaje to opiszę ... dewiantka jeszcze około miesiąca temu przypominała mi
jak po śmierci Taty wszyscy chcieli sobie mnie wziąć na parobka ... jako sierotę
do utrzymania, a nie do szkoły i by zgłupieć z czytania itp itd ... czyli jak widzicie
prawa człowieka i sprawiedliwość to dość specyficzne twory i raczej warto
zapomnieć o uczciwości i że się nażrą mendy i nasycą z elit ... tak jak od 1980 do dziś
nic się nie zmieniło, wciąż trzeba do śmierci spłacać za łaskę!
Nie pomoże informowanie sądu ... gdy 5 lat temu na rozprawie rozwodowej
opowiadałem co knują mendy to do dziś urzędnicy traktują mnie jak przestępcę;
a z sekty pedole atakują o koszty życia w ich systemie. Niestety sprawdza się
co i urzędnicy-sutenerzy przepowiadali jak się zemszczą  i ten klecha co przepowiadał
że nie dopuści bym był na ślubie swoich córek ... bo on nie mógł być na swojej ślubie
(musiał udawać księdza celebranta by być na jej ślubie). Cóż! zemsta systemu
najważniejsza dla alfonsików.
Z sekty wymyślają biznes lub pracę dla "beneficjenta" i wymuszają takie super okazje
z 10% od obrotu; ja jako że odmówiłem ... skończyłem jak skończyłem! pisze to
dla was jako ich świadectwo możliwości!
Takie haracze i opłaty podsunęły wielu z elit-zaradnych biznes w postaci naciągania
dorobkiewiczów na "stratę doskonałą - 10%"; to ciekawy biznes bankowy i nie tylko
(usługi bankowe, usługi ubezpieczeniowe, giełda, hazard).
Sztuczka polega na zdobyciu zaufania ofiary i zaoferowania jej ryzykownych operacji
finansowych w wysokości 10% dochodów ... dla takich osób taka strata
to żadne ryzyko ... a przy kilkunastu już klientach jest to opłacalne dla bankstera;
przykład:
klient Alfa ... zarabia 3000 tysiące miesięcznie ... oferują mu ryzykowną grę o
możliwości wielokrotnego zysku, ale o ryzyku możesz stracić wkład - w tym przykładzie
będzie to 300  ... takie kwoty są do zapomnienia, a w 3/4 inwestowania tych 300-stu
organizatorzy tworzą je jako stratę  ... ale ten co organizuje
taki biznes już przykładowo przy 10 osobach tracących ... ma już sam dochody 3000 miesięcznie.
Mało kto zwraca uwagę na tak niewielkie straty, to przeważnie oferta jest niezauważana;
a i przy stracie nie ma czym się chwalić. (poznałem ten przekręt pod koniec lat 90-tych)
Jednak organizatorzy przekrętu chwalili się nieraz sporymi osiągnięciami,
większymi jak jednorazowe oszukanie jednej osoby na cały majątek. W taki sposób
podobno wiele organizacji banksterskich i ubezpieczeniowych stworzyło sobie
genialne źródło lewych dochodów (to są ukryte straty w ubezpieczeniach; funduszach
inwestycyjnych i poliso-lokatach  i innych ich pół-produktach).
Oferta usług zawsze po wywiadzie i po określeniu ile może ofiara stracić nie zwracając
uwagi na to ... spece od przekrętów orzekli że maksymalnie nie może strata przekraczać
10% dochodów by klient się nie kapnął i czegoś nie zwęszył!
Zbrodnie doskonałe mają swoje wymagania ... ale można je tworzyć!

*******************************************
niedziela: ósmy maj

ps w ramach kumulacji

              Zbrodnie doskonałe to nie tylko drobne naciągania, to i potężne intrygi i wielkie
przedsięwzięcia. Można je porównać do kumulacji w grach losowych.
Wszędzie na świecie by los się "uśmiechnął" stworzono system w którym ma się
szansę na cokolwiek.
Tak ostatnie dni to wysyp rekordowych wygranych w takich grach losowych.
Ja mam prywatną kumulację ... wczoraj padł komunikat głosowy o przyczynach mojego
losu ... cytuję:
"... to ten co wiązał dzieci się powiesił, dlatego się tak mszczą na Tobie!..." 

nawet nie wiecie na świecie co to los w strukturach stada mend, to nie los
jak w grach szczęśliwy ... tu w tym regionie gdzie sekta pedoli mści się latami los
jest jeden ... szczęśliwa śmierć ... dla mnie choć jedno się wyjaśniło, dlaczego sekta
pedoli 40 lat temu uknuła intrygę i mści się do dziś na mnie z swoimi dziennikarzami
i urzędnikami na czele ... ich członek stada, ważny bojownik działający na tym terenie
"łapał dzieci i wiązał je ... do krzeseł najczęściej"; co więcej robił dzieciom nie nadaje się
do opisu ... ten bojownik ważny gorlicki powiesił się jakiś czas po tym jak jego
działalność została dostrzeżona ... pozostali z sekty pedoli i bojownicy z stada mend
dlatego taką intrygę uknuli i tak mszczą się na mnie!
Teraz pewnie cały świat zrozumie dlaczego urzędnicy w Gorlicach i wszelkie
instytucje tak chcą bym za wszelką cenę jego los podzielił ... teraz pewnie
zrozumiecie ich intrygę ... teraz już wiecie dlaczego tak zawzięcie starają się zrobić ze mnie
pedofila i bym krzywdził i gwałcił jak oni!

jeden czynnik choć się wyjaśnił ... pewnie reszta i tak nie ma znaczenia ... te lata wymuszeń;
poniżania i oszczerstw i oskarżeń przez zboczone klechy i ich kochanki!
-czy to co dewiantki zwyrodniałe wyprawiają by mnie zaszczuć psychicznie
i zamknąć w psychiatryku! - to już bez znaczenia
-czy to co klan pedoli z eks i bojowniczkami z sekty przygotowali by mnie
zniszczyć i wyszydzić w ramach misji religijnej! - to pewnie też bez znaczenia
-ten donosiciel w wojsku też z sekty pedoli, też się okazało tu z Gorlic ... to szyderstwo
w wojsku i intrygi jakie tam uknuli to na podstawie właśnie zemsty za tego
co się powiesił! - to też nie ma znaczenia już
- to lobby homoseksualne w ramach religijnej dewiacji co mnie prześladuje - to pewnie też
bez znaczenia

Można rzec że błogosławieństwem trafić na tak uczciwych naciągaczy
co opisałem ... co się zadowolą 10% tego co ktoś ma ... mendy gorlickie biorą
wszystko i nie zostawiają nic. Przypomina mi się jak 2 lata temu okradli mnie z ostatnich
pieniędzy i jeszcze debet na koncie zrobili by zabrać i wymusić żebranie i proszenie
o łaskę ... powstał dług i by zlikwidować konto musiałem pożyczać i prosić!
Sekta pedoli ma swoje zasady ekonomiczne i nie mogą pozwolić na ekonomiczną
niezależność przeznaczonych do samobójstwa.
Przypomnieli mi wczoraj bojownika tam na misji religijnej; to był pierwszy rok misji 2008 rok;
 pedol z sekty zaprowadził mnie pod dom kobiety ... tamta też dostała stypendium by skończyć
szkołę i studia zrobić ... bojownik twierdził że tam też wszyscy uważają to za
niesprawiedliwość! takie osoby mają oddawać sekcie pedoli to co dostali
niesprawiedliwie by chodzić do szkoły ... to dzięki ich podatkom sieroty mogą
istnieć i należy im się taka rekompensata jak mi zrobili tu rezydenci sekty i dewiantki!
Czyli to taka prawda poza-ustrojowa i niezwiązana z propagandą i tym co głoszą
oficjalnie ... intryga tak uknuta by nikt się nie kapnął
że ich oskarżenia sfabrykowane ... cywilizacja dość marna, ale choć propagandę mają
porządną ... Konstytucja! Prawa człowieka! wszelkie religie miłości i organizacje pomocowe!
Fundacje pomocowe! ... takie: WOW wszystko WOW

a potem się okazuje że dostałem pieniądze za nic po śmierci Taty i nie mam praw; muszę
sekcie pedoli odrobić straty jakie ponieśli ... skrzywdziłem w dzieciństwie kilku pedoli, w tym jeden
się powiesił to muszę mendom gorlickim to wyrównać i odpokutować!
Mam być jak oni gwałcić i prześladować i się powiesić by mendy gorlickie poczuły
ulgę i satysfakcję i wyrównały straty moralne po tamtym bojowniku i dewiantach.
Tu brzmi fajnie z sekty pedoli dewiant ... gdy mi przesyłał komunikaty:
"...musi być jakaś kara za grzechy..."
"...teraz dopiero jest sprawiedliwie..."
i taki szczególny z wczoraj komunikat od tych z sekty; jedna z trutek jaką puszczają
ma związek najpierw z utratą pamięci, a potem z sekty przesyła informacje by
tylko ten fragment przypomnieć ... ten komunikat dobrze oddaje dlaczego sekta
pedoli tak nienawidzi takich jak ja i dlaczego szprycuje psychotropami i wymusza
za pomocą substancji narkotycznych swoje zboczone obyczaje

"...więcej grzechów nie pamiętam ..."

czyli podsumowując ... to co opisuje to są moje grzechy a nie sekty pedoli; to nie
mendy gorlickie organizują oszustwa i intrygi lata się ciągnące ... to kara za moje grzechy!
pewnie mogłem brać dobrowolnie udział w ich porypanych obyczajach ... a skoro
nie chciałem ... to tym bardziej mój grzech! i zasłużona :)) kara za grzechy :))
Tamten się powiesił to i ja mam to samo zrobić ... rozumie teraz sektę i ich przesłanie miłości!
Tym bardziej cieszę się że istnieje śmierć i wolność od tego społeczeństwa i od ich intryg!

a tak będę opisywał wciąż co sekta knuje i informował świat o genialności sekty pedoli
i mend gorlickich.

Co wymyślą?
ekonomia? oskarżą mnie pewnie i skażą bo nie mam pieniędzy by płacić haracz
i nie mam zdrowia by uciec stąd.
Przypomina mi się coś jedno z szkoleń sekty z lat 80-tych; jak planowali co będę
pisał na ich portalach internetowych ...jeśli nie uda im się mnie przemycić (a nie uda,
czyli odpada przemyt do UK i USA) to mają plan rezerwowy ...
 jak to na koniec, gdy już mnie zniszczą
ekonomicznie i psychicznie ... jako niepotrzebnego wywalą mnie i jakąś tam z dech
szopkę zbiją bym miał swój dom i usypią górę pisaku bym jej pilnował bo do niczego
się nie nadaje innego.
Będą blokować z ich urzędniczkami wszelkie moje dokumenty bym nie miał możliwości
na jakąkolwiek pomoc z zewnątrz. Pamiętacie! ... z misji i ZUS-u odmówili mi świadczeń
po operacji kręgosłupa ... mija teraz 5 lat od tamtych wydarzeń ... pewnie niedługo
sekta coś wykombinuje ... skoro mi przypominali piekło dzieciństwa i co robili
pedole by mnie zniszczyć i wyeliminować przez te lata ... wczoraj jeszcze podali
za którego ich przyjaciela, tak się mszczą ... pewnie niedługo sekta
dokończy dzieła zniszczenia ... czas pokaże ... jak co to będę tu relacjonował !

tu ciekawostka ... oprócz gazów trujących i halucynogennych jakie mi puszczają,
mam przez dewiantki podsuwaną zatrutą żywność ... od potraw nadpsutych
po cukier z dodatkami.
Kilka tygodni temu odwiedził mnie z sekty organizator i miałem ubaw ... oni mają
swój cukier i wszystko swoje oddzielnie pochowane; a ja przez pomyłkę poczęstowałem
 go tym co oni dla mnie mają ... przysięgam wam! w życiu takiej miny nie widziałem u
organizatora, jak wtedy ... miałem ubaw niesamowity! co on wyprawiał by się
wymigać z tego co ja mam spożywać zgodnie z sekty intrygą!
ważne że przeżył to :))  jak i ja :));
dewiantka kiedyś mi na ulicy powiedziała: "...jakoś chodzisz! i jakoś żyjesz!..."

ich zbrodnia doskonała i zemsta genialna ... jak i cała: mordercza szkoła życia!

*****************************************
poniedziałek: dziewiąty maj

kontynuuje ps po ps

nowy tydzień i nowe komunikaty od działaczy sekty; najnowszy:

"...spodziewaj się najgorszego..." -bełkotał ich dewiant, jakieś jeszcze
groźby wypowiadał i więcej było w komunikacie głosowym  ... ale niewyraźnie było słychać

a z wczoraj

"...nie zapominaj że masz dzieci do stracenia ..."

dobrze tak tydzień zacząć; wiem że żyje ... przynajmniej nie muszę się przejmować!
Straciłem dzieci 30 lat temu ... gdy sekta organizowała mi misję religijną to przepowiadali
że nie pozwolą mi na posiadanie domu, miłości ... a z dziećmi się nie spotkam! raz
ma się spotkać ze mną córka i mi ma powiedzieć że nigdy mnie nie było przy niej
gdy potrzebowała ... i nigdy mnie nie było w jej ważnych chwilach życia!
Cóż? taki system i polityka pro-rodzinna i polityka miłości jaką krzewią!

Czym jest niewolnictwo ekonomiczne i uczuciowe w stadzie tak religijnych dewiantów?
-jest strasznym uczuciem! nie ma słów by to opisać ... straszne są konsekwencje
urodzenia się tu w tym systemie ... a jeszcze straszniejsze konsekwencje gdy
masz swoje dzieci i chcesz coś dla nich zrobić! a sekta wie lepiej gdzie masz być
i co robić by ich zboczenie i dewiacja odczuły satysfakcje - misja najważniejsza ...
a system już dawno je zabrał i zniszczył wspólny świat!
i egzekwuje swoje możliwości jako rządzący i dominujący ekonomicznie!

*****************************************

Środa: jedenasty maj

kontynuuje opis zbrodni doskonałych

                Czego się może spodziewać ludzkość po sektach żerujących na człowieku
jako jednostce przeznaczonej do wyszydzenia i do niewolnictwa.?
Wszystkiego ... od ekonomicznego okradania po niszczenie psychiczne, aż po trucie i
eliminacje fizyczną wytypowanych.

Ekonomia to ich podstawy ... dzięki niej mogą pozostałe kierunki działalności prowadzić.
Ich okrucieństwo jak chodzi o pieniądze jest porównywalne ... takie jak i w pedofilii;
czy wyszydzaniu seksualnym! takie też jak w znęcaniu się psychicznym! ... ich manipulacje
są nie do przeskoczenia ... sądy i organy władzy są zawsze po stronie
oprawców i przestępców działających jako ich bojówki; dlatego choćby ta zemsta
na mnie za nich ... po tym komunikacie:
"... to ten co wiązał dzieci się powiesił, dlatego się tak mszczą na Tobie!..." 

kolejne komunikaty to już reakcja urzędnika-sutenera:
"...kto to powiedział? po co mówicie wszystko! nie musi cały świat wiedzieć za co go
niszczymy ... to słychać wszędzie ..."

ktoś mu odpowiedział:
"...no i dobrze! niech wszyscy wiedzą jacy jesteście!..."  

Wojna z urzędnikami-sutenerami jak widzicie jest zawsze przegrana; jak i z sektą pedoli
przegrywa się gdy oni wytypują do swoich misji religijnych i skarzą za grzechy które
im pasują do kary jaką mogą wyegzekwować. Choć tyle że po cichu wszyscy będą
wiedzieć że to kara na mnie za tych pedofili (klechę i "Pal...icza") i za to że byłem
świadkiem tego gwałtu rytualnego i za odmowę w wojsku aresztowania kobiety
przeznaczonej do prostytucji i za odmowę udziału w "teście głupiej dziwki" ...
też za nazwanie debilem publicznie donosiciela w wojsku ...
sporo więcej mam grzechów wobec władzy sutenerów i wobec sekty pedoli ... choćby
to co sutener-urzędnik wymyślił że dałem prostytutce 200 euro za nic ... czy za to
że dostałem rentę po śmierci taty na ukończenie szkół! ... akurat
tych grzechów nie żałuje ... ale urzędnicy mają przygotowane zarzuty na mnie
odpowiednio przez lata preparowane i odpowiednio wymuszone ... to pewnie
kiedyś zgodnie z ich planem trafie w zapisy urzędowe, że za co inne mnie prześladują
i okradają z życia ... ale taki system i władza ich ... dziękuję tym co przekonali się
że prawdą jest to że przeszedłem gehennę z bandytami urzędnikami od dziecka i
to zemsta ich na mnie za pedoli z sekty!

Proszono mnie też o opisanie przekrętów z ubezpieczeniami. Nie wiem o które chodzi?
czy o "ubezpieczenia" - takie jak na misjach pobierali ich "urzędnicy" jako haracz
ze przebywanie na ich terenie?
czy przekręty z ryzykiem ubezpieczeniowym?
czy o organizacje przestępcze piorące kasę w ramach ubezpieczeń?

tego jest na prawdę sporo do pisania ... jeśli będę miał zdrowie i możliwości to opiszę
wszystko po kolei!

Taki jeszcze ekonomiczny fajny przekręt jaki wymyślili ci z sekty i sutenerzy ...

Kiedyś w ramach misji stoję na targu i mam wystawiony towar; podchodzi
bojowniczka i z krzykiem na mnie ... miejscowi ją oszukali i nie zapłacili za koncert
(artystka podobno) to musi sobie powetować i zabiera towar jako haracz.
Gdy ją próbowałem powstrzymać ... zaczęło się szantażowanie ... jej sekta
ma możliwości i mnie zniszczy jak nie pozwolę się okraść.
Naśle na mnie wszelkie kontrole i poda na policję i do US.
Odmówiłem zapłaty haraczu; a bojowniczki jej podobne do dziś mnie niszczą  itp itd

druga bojowniczka; inny przekręt ekonomiczny ... prosi bym ją podwiózł na targ
bo ma towar do sprzedania.
Stanęła na targu koło mojego towaru i znikła ... po chwili przychodzi policja i
mi wmawiają że to ten towar ukradłem ich bojówkarce! próbowali wymusić
zapłacenie mandatu.
Po wyjaśnieniu z innymi ludźmi-świadkami musieli odejść; ale zaczęli
przysyłać kontrolę z US, wedle donosicielek z sekty handluje kradzionym
towarem.

ich bojówki to ekonomiczni geniusze szantażu i prób wymuszenia haraczu ... mają
swoich policjantów i urzędników i zwyczajnie robią co mogą by oficjalnie
spreparować zarzuty by mogli zemścić się i ukarać wytypowaną osobę.
Godni  następcy pedofilii za których się mszczą.
System wart symbolicznej krwi i życia ich ofiar. Choć to ekonomicznie kosztowne
to sekta nie odpuści sobie satysfakcji wyszydzenia i oszukania ludzi.
Już wiecie teraz inni wytypowani ... tacy jak ja gorszego sortu ... to jest tak organizowane,
i odpowiednio wymuszają ... sekta i ich rezydenci wcześniej planują gdzie będziecie!
pomieszczenia są  monitorowane! montowane są instalacje umożliwiające wpuszczanie
trujących lub halucynogennych substancji! montują komunikatory i egzekwują
presją i komentarzami zaszczucie psychiczne. Za pomocą psychotropów manipulują
pamięcią i zachowaniem.
Mają swoje konowałki które wykluczają z faktycznej medycyny ... by trutki i psychotropy
pozostały niewykryte, by manipulować dokumentacją medyczną i robić
głupiego z wytypowanego i umożliwiać odpowiednie trucie sekcie a nie zostać wykrytymi.
Montują urządzenia kontrolujące wodę i prąd i inne nośniki, by choćby tak jak
w moim przypadku puszczać spreparowaną wodę ... albo te hologramy puszczają.
Ekonomicznie wykluczają i pozwalają na poruszanie się i bycie tylko tam gdzie mają
pełną kontrolę i mogą jako sekta bezkarnie presje narzucać.

podsumowując: genialność szkoły życia to zorganizowanie zbrodni doskonałej pod
pretekstem rywalizacji i bezkarne wyegzekwowanie jej, pomimo że wszyscy
wiedzą że sekta tak organizuje system bo nikt tak nie chce na ich zasadach żyć!

*************************************************

czwartek: dwunasty maj

tym razem tylko pozytywy

                    Ktoś oburzony przesłał komunikat głosowy z pytaniem:
- czy coś pozytywnego mnie spotkało w stadzie?

spróbuję sobie wyobrazić i odpowiedzieć:
                       Pozytywne efekty życia w stadzie i skutki pozytywne misji religijnej (moim zdaniem):
- od kilku miesięcy mam spokój i nie nękają mnie klechy z sekty (lobby homoseksualne)
  podobno osiągnęli swój cel i nie mam szans na związek z kobietą i na swój dom
-pozytywne jest na pewno to że pedole nadal znęcają się psychicznie i wyszydzają seksualnie ... ataki
pornografią i nakłanianie do seksu z nieletnimi to standard
- po 40 latach też się pozytywnie wyjaśniło; to "klan ks.M...y i ks.Sz...ra" mnie prześladuje
i niszczy od dziecka
- pozytywne jest też wyjaśnienie zemsty mend gorlickich że ten pedol co prześladował dzieci
 to się powiesił i  ta intryga sekty to zemsta za to co z nim się stało  ... dlatego tam na misji i tu mnie
  oskarżały z sekty o pedofilie i wymuszają od lat samobójstwo
- pozytywne jest to że od miesiąca przestali mi zatrutą wodę dostarczać
- pozytywne też jest to że dewiantki są szczęśliwe bo wszelkie urzędniczki uważają
że mi jest dobrze tak i nic więcej nie potrzebuje i im pomagają mnie izolować i zaszczuć
- pozytywne też jest moje inwalidztwo (bo to sprawia radość dewiantkom) ... jestem świadectwem
   że operacje kręgosłupa nie pomagają przy uszkodzeniach kręgów
- pozytywne jest że mi uszkodzili mocowanie implantu na kręgach i resztkami sił chodzę
- pozytywne jest i to że dewiantki mają dla mnie dobrą tabletkę; tylko tabletka jest
potrzebna do leczenia i wystarczająca
- pozytywne jest i to że sekta mnie wyeliminowała ekonomicznie, nie mam od 5 lat
   ekonomicznych szans na życie i leczenie i na przyszłość jestem wykluczony
- pozytywne jest zwycięstwo w rywalizacji ze mną stada mend  i że wyegzekwowali
  bycie pierwszymi we wszystkim ode mnie (oni/one muszą pierwsze być we wszystkim)
- pozytywne jest i to ... dostałem wczoraj komunikat od sekty "...można cie bezkarnie okradać
   bo nic nie możesz...";
a w poprzednie lata
"...biorę twoje teksty, ty masz talent to sobie jeszcze napiszesz..."
- pozytywne jest że tak potężne organizacje i sekty musiały mnie wykluczyć ekonomicznie
  i zniszczyć fizycznie (uszkodzone kręgi i uszkodzili celowo po operacji mocowanie
implantu) by ich pupile i protegowani mogli wygrać rywalizacje ze mną
- pozytywne jest i to, że urzędnicy będą mogli mnie ukarać niedługo zgodnie z spreparowanymi
dowodami jakie sami stworzyli
- pozytywne jest i to ... że jak to dewiantka-bojowniczka sama określiła:
  "...wiocha z wiochą trzyma i dlatego wolałam pomóc *Arturowi P.* cie wyszydzić..."

- bardzo pozytywne jest to że po prawie 40 latach od śmierci mojego Taty, ktoś inteligentny
z sekty zatrybił że renta po jego śmierci jaką dostałem na ukończenie nauki w szkole
to nie są jego pieniądze i nie są one z podatków (tu moja inicjatywa-pytanie retoryczne:
ciekawe czy też jemu {i jemu podobnym} tyle lat zajmie zrozumienie że sekty nie płacą podatków
w Polsce i bimbrownicy i narkobiznes i  inne organizacje ... z ich pieniędzy z podatków
nie dałoby się wykształcić jednej sieroty! ciekawe ile lat zajmie im zrozumienie tego?)

-bardzo bardzo pozytywne jest że dewiantka-bojowniczka uznała że już rozumie
co inni "przeszli" (prawdopodobnie chodzi o gehenne jaką tworzą pedofilki swoim ofiarom);
a inna z bojowniczek zrozumiała że mi zniszczyła życie i to co mi robią to nie pomaganie
tylko eksterminacja

- najbardziej pozytywne jest to że sądy i urzędniczki stoją po stronie sekty i dewiantek;
  są dewiantki bezkarne i mogą swoje zboczone obyczaje i misje organizować i truć
i okaleczać ludzi do pełnego zaspokojenia potrzeb stada mend.

- super pozytywne ... mam nowe wieści z misji religijnej (i czytelnikom należy się wiedza o
wszystkich aspektach mieszania genów) ... wedle dewiantek religijnych, one mieszały
uczciwie geny i uczciwie płaciły ... a oszuści za pomocą manipulacji narkotykami
i ich świadomością ... oszukiwali je! z swoimi  genami dodając im bonusowo coś
 od mężczyzny z zespołem Downa;
Wedle organizatorów (źle mnie poinformowały; ten brunet to nie "ściema", ale byłem blisko)
 i to nie było uczciwe
mieszanie genów, to one oszukiwały ... a oni tego Downa tylko przyprowadzali do tych
co były prostytutkami na misji.
Wedle mojej wiedzy innej (nie od kobiet i nie od organizatorów) ... wiele kobiet było
ofiarami nieświadomości totalnej; oferty religijne nie uwzględniają intencji organizatorów ...
nie wiedziały że tam jest burdel i nie wiedziały że w nocy puszczają im narkotyki ...
i nie wiedziały o mieszaniu genów itp;
a temu Downowi się takie nocne harce bardzo podobały i sporo działał samodzielnie
(poza standardowym mieszaniem genami z "albinosem" i "brunetem"); wyczaił gdzie
boss-y trzymają narkotyki i od czasu do czasu im podkradał i sam szastał genami.

- a takie genialne pozytywnie co się dowiedziałem ... po tym jak napisałem to opowiadanie
http://slawrys.blogspot.com/2016/02/gdy-umieraja-uczucia-opowiadanie-proza.html 
to przesłali mi komunikat jacyś pozytywni i okazuje się ... że faktycznie ... na potrzeby
rozwodu sekta i eks opłacili wtedy konowałów i tę dziewczynę by mnie wyszydzić i mieć
o co obciążyć ... ale co najważniejsze pozytywne, podobno ta dziewczyna zmieniła
zeznania i wycofała się z oskarżania mnie i nie współpracuje już z eks ... to nawet
by było pozytywne super dla mnie.  

dzień później piszę po nowych komunikatach głosowych
- mega pozytywne ... ktoś przesyła komunikat
"...no i nie ma się co dziwić! jeśli one tam jeżdżą jako prostytutki, to i nie dziwne
że robią z niego głupiego i chcą zamknąć w psychiatryku!..."  

i drugi komunikat, kobieta - jedna z bojowniczek sekty
"...trzeba się było nie zgadzać na rozwód..."
"...po to wymusiłyśmy sporo na Tobie, mamy twoje zdjęcia i je opublikujemy..." - tu szydziła
co nagrywały i gdy robiły zdjęcia  ... gdy mnie na-szprycowały, ale to się nie nadaje do
opisu tu na blogu ... jeśli spełnią dewiantki swoje groźby i moje zdjęcia opublikują
to zrozumiecie tym bardziej dlaczego im się nie podporządkuje i nie mam zamiaru
"zamilknąć"; one są tylko oszustkami i nic nie zmieni to że mnie wyszydzą.

i takie mega starsze a pozytywne:
"...teraz żałuje że ci nie pozwoliłem pracować w spokoju!..."


sporo tego jeszcze mógłbym wpisać ... ale po co? ja ta wolę pozytywnie o wolności
pomarzyć  i śmierci  :D:D:D

jeszcze taka wyliczanka pozytywna ... nie tylko miałem komunikaty i presje negatywną
i trucie i niszczenie psychiczne ... było i sporo pozytywnych komunikatów ... ale dobro
trudniejsze od zła i dlatego urzędnicy i mściwe klechy wolą czynić zło ...  i dlatego
 nigdy się nie doczekałem czegoś dobrego, ale miło sobie powspominać i pomarzyć
- przepraszamy że to tak długo trwało; tamte dziuple im zlikwidowaliśmy ... wtedy co
   Agnieszka R. (Lania z opowiadania) im zlikwidowała ten burdel, żebyś wiedział
   jaki ty im dopiero większy zlikwidowałeś, super; (dobrze że choć przeprosiliście)
- mamy wszystko nagrane, tam był program na żywo kręcony i nie wyprą się tamte
  oszustki tego i kłamczuchy ... (niestety, spotkałem z sekty dewiantki ... szydziły że tych
  nagrań nie możecie używać i szydziły że mogą dalej robić co sekta karze bo są bezkarne)
- przepraszamy że im uwierzyliśmy; jeszcze się z "Pad....mi" rozliczymy! (raczej wątpię;
    intrygę już knuł ich ojciec i inne stare UB-ki; oni są nietykalni i bezkarni ... to potężne
   lewe pieniądze i układy z innymi służbami handlującymi ludźmi - ale życzę powodzenia!
   może się choć wam uda)  
- to dlatego mają zawsze pieniądze na towar, one piorą kasę z tych burdeli i z przemytu -
   (najważniejsze że już wiecie; gorzej gdy się dowiecie i przekonacie że z przemytu i burdeli
   kasa prana jest też w reklamach i RTV)
- wszyscy chcą by twoja historia miała "happy end" (nie będzie mieć, przykro mi - sekta
  nie pozwoli mi na życie; nie doczekam się niczego pozytywnego ... za późno dla mnie)
- dokończysz wszystkie opowiadania, będziesz mógł pisać na nie spreparowanym
  komputerze i bez przekierowań; spodziewaj się nowego sprzętu  (nie doczekałem się,
   trutki coraz mocniejsze puszczają mi do pomieszczenia i nie mam siły pisać
    tamtego - prawda jest dla sekty pedofili niewygodna; one mszczą się i nie pozwolą
  by dobro zwyciężało)
- policzą ci każdy dzień pracy i doczekasz się innej decyzji ZUS! (nie doczekałem)
- zostaniesz zrehabilitowany, przecież byłeś świadkiem przestępstw i ratowałeś im życie
   (nie doczekałem się; no i bojowniczki orzekły że będę karany za każdy dobry uczynek)
- nie będziesz zapłatą dla handlarzy ludźmi (nadal jestem zapłatą dla handlarzy ludźmi -
  nie doczekam się wolności od nich)
- przecież musisz mieć po operacji kręgosłupa kontynuacje leczenia (nie doczekałem się)
- a nam się udało ustalić że masz uszkodzone kręgi od 1985 roku; a w listopadzie 1993 roku
miałeś całkowity paraliż ciała i w jego wyniku upadek i utratę świadomości (cóż? dla polemiki
przypomnę konowałki opinię z 2006 roku że nic mi nie jest i symuluje i takie uszkodzenie kręgów
nie wymaga leczenia; no i wcześniejsze choćby z wojska z WKU z lat 1987-89 gdzie też
nie zauważyli 8mm zapadniętego kręgu, choć byli na tyle w porządku że powiedzieli kto zapłacił
by mnie do wojska wzięli i nie zauważyli uszkodzonych kręgów ... aaa! i tu jeszcze sekret:
kazali mi opisać pewne wydarzenia z WKU ... ale to było nie do napisania na blogu, a skoro
opisałem "test głupiej dziwki" bez skrupułów ... to tamto było dopiero ostre!)


- nigdy nie dopuścimy do tego byś miał pieniądze, dom i miłość! (to dali radę wyegzekwować)

bo w szkole życia nie chodzi o dobro; a  o egzekwowanie przepowiedni i wymuszanie
i o eksterminacje niepotrzebnych! to ich świat i szkoła ... i nie ma  miejsca dla mnie w ich świecie!
co nie ukrywam cieszy mnie! nigdy nie chciałem żyć w ich systemie i świecie!
Szkoła ich życia była i będzie zawsze zbrodnią doskonałą!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz